Skocz do zawartości

kesto

Modelarz
  • Postów

    2 337
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    104

Odpowiedzi opublikowane przez kesto

  1. Zgodnie z zalecaniami innych kolegów zamontowałem w Mustangu nowy silnik... istnego potwora od Turnigy!

    Chłopie, nie wiem który to geniusz zalecił ci taki silnik, ale to już jest czas na leczenie u jakiegoś psychiatry. Do takiego małego pierdopęda zastosowanie silnika 3548 to czyste szaleństwo, żeby nie powiedzieć idiotyzm. Jeśli będziesz na tyle nierozsądny by go tam zainstalować, to przy pierwszym uruchomieniu, silnik ukręci tobie połowę modelu i zrobi sieczkę z twojej ręki. Pomyślałeś o tym? Do takiego modeliku wystarczy coś takiego http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__5690__Turnigy_2217_16turn_1050kv_23A_Outrunner.html.

    Będzie latał szybciej i nie zrobi nikomu krzywdy. Jeśli jakiś "geniusz" poczuł się urażony to przepraszam.

  2. Marek, te dźwigienki lotek są w tym miejscu co trzeba? Wydaje mi się, że otwory w dźwigni powinny być praktycznie w miejscu, gdzie zawias lotki . To by oznaczało, że musisz przesunąć je do przodu w stronę skrzydła. One są zamocowane za daleko z tyłu.

  3. Czytałem, że Rumuni chcieli nam oddać sprawnego Łosia w latach 50-tych, bo pozostał im jeszcze z czasów wojny. Ciągali nim rękaw do strzelania, ale oczywiście ówczesne władze nie były tym zainteresowane i Łoś skończył w hucie.

  4. Widzę, że wkleiłeś już zawiasy do stateczników. Możesz mieć teraz trochę kłopotu z oklejaniem i malowaniem konstrukcji. Znacznie łatwiej pracować nad wykończeniem modelu, jeśli steru są oddzielnie, a zawiasy wkleja się już po pomalowaniu modelu.

  5. Pozatym hurricane niemiał problemów z brakiem sztywności kadłuba.

    Wczesne wersje nie miały, ale kiedy zaczęto montować działka 40mm do niszczenia czołgów, to okazało się, że ta konstrukcja jest za mało sztywna do tego uzbrojenia. Właśnie wtedy W.Fiszdon pomagał firmie Hawker w rozwiązaniu problemu.

    P.S. Twoja wzmianka o moim stanie, świadczy o braku kultury i szacunku do innych użytkowników forum, a wzmianka o Hurricanie - o braku wiedzy z zakresu historii lotnictwa. Zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku - raczej nie ma się czym chwalić. Pozdrawiam.

  6. tylne kółeczko, widoczne na fotkach i w modelu będzie się skręcało wraz ze sterem kierunku

    No właśnie. Nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie. Sam wiesz, że łączenie "na sztywno" kółka ogonowego ze sterem kierunku, będzie skutkowało tym, że obciążenie w czasie lądowania będą przenosiły zawiasy steru i sam ster, a to chyba niezbyt szczęśliwe połączenie. Ja bym zmienił to na rozwiązanie bliższe oryginałowi.
  7. Szkoda, że nie pokusiłeś się o zdjęcie formy z kadłuba. Wykonanie nowego z pewnością byłoby korzystne z punktu widzenia wagi i wytrzymałości. Podejrzewam jednak, że nie chciałeś inwestować w formę tylko dla jednego modelu. Jeśli możesz, to pokaż zdjęcia mocowania klap i ich wzajemne łączenie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.