Skocz do zawartości

kesto

Modelarz
  • Postów

    2 337
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    104

Odpowiedzi opublikowane przez kesto

  1. Dałeś czadu z tym malowaniem :) . Jakie śmigiełka masz w nim - 7X5 czy coś innego?

    Nie próbowałeś latać ze śmigłami prawo i lewoobrotowymi? Być może to pomogłoby w wykonywaniu szybszych beczek. W modelu znosiłyby się momenty od śmigieł i miałby neutralną charakterystykę.

  2. A "zobacz" to znaczy przyjdź bo my "pokazujemy", nieprawdaż?

     

    No niezupełnie. Nie "pokazujemy" ale rywalizujemy, więc nie pokazy lecz zawody.

     

    No ale nie chodzi tu o to by przepychać się słówkami i interpretować je na własną korzyść, ale aby uzmysłowić sobie, że nie zawsze rzeczywistość pokrywa się z naszymi wyobrażeniami.

    Jak rozumiem, masz własną wizję pokazów i sposobów organizacji oraz reklamy i to co zobaczyłeś w Skarżysku mija się z Twoimi wyobrażeniami, stąd taki krytycyzm. Oczywiście masz do tego prawo, tylko nie bardzo wiem co chcesz przez to osiągnąć? Udowodnić, że "twój diabeł starszy"? Że w Skarżysku nie potrafią organizować zawodów? Że to były pokazy a nie zawody?

  3. Ponieważ kilkukrotnie uczestniczyłem w zawodach organizowanych w Skarżysku jako sędzia i nie tylko ( w tym roku mnie niestety nie było), czuję się w obowiązku przybliżenia filozofii organizacji takiej imprezy. Otóż, jak słusznie zauważył Wojtek - to są zawody modeli żaglowych, a nie pokazy. Zawody te charakteryzują się między innymi tym, że nie ma wydzielonych stref dla zawodników, bo zgodnie z regulaminem, zawodnik ma prawo sterować swoim modelem z każdego miejsca jakie będzie dla niego dogodne i sugerowanie organizatorowi, że byłoby dobrze takie miejsce wyznaczyć jest dowodem nieznajomości przepisów. Poruszanie sprawy braku nagłośnienia w czasie trwania zawodów też świadczy o braku podstawowej wiedzy z zakresu organizacji zawodów modeli pływających, bo jego brak wcale nie jest niedopatrzeniem organizatora, tylko celowym działaniem. Zawodnicy startujący w regatach muszą słuchać poleceń i komunikatów wydawanych przez sędziego głównego i jakiekolwiek nagłośnienie tylko w tym przeszkadza. Sędzia główny dysponuje swoim nagłośnieniem, tak by każdy zawodnik słyszał jego polecenia. Zawody są zorganizowane jako ostatnia impreza żaglowa w sezonie i są to zawody przeznaczone dla zawodników i osób zainteresowanych modelami pływającymi, nie dla widzów. Oczywiście, jeśli ktoś chce przyjść i popatrzeć - proszę bardzo, ale porównywanie zawodów modeli żaglowych do pokazów modeli latających jest nieporozumieniem. To są dwie różne imprezy, którym przyświecają trochę inne cele. Powiem tylko, że zawody w Skarżysku są już organizowane od bodajże 12 czy 13 lat i ci, którzy w nich uczestniczą bardzo chwalą sobie ich organizację oraz koleżeńską atmosferę co się rzadko zdarza na zawodach, gdy w grę wchodzi rywalizacja o punkty w klasyfikacji generalnej.

    Jeśli chodzi o informacje o tych zawodach , to można je znaleźć na stronie http://www.modelteam.com.pl/ bo to jest stronka modelarzy pływających i jeśli ktoś pisze, że to skandal, że nie ma info i organizatorzy dali plamę, to niech najpierw dobrze poszuka i nie pisze głupot.

  4. Oj Wojtek, Wojtek. Ty chyba uwielbiasz komplikować sobie proste rzeczy :) . Powinieneś wiedzieć, że dobre rozwiązanie - to proste rozwiązanie. Każde inne, które niepotrzebnie wprowadza dodatkowe elementy i dodatkowe połączenia jest rozwiązaniem gorszym, bo bardziej skomplikowanym. Chcesz schować napęd lotek, to masz gotowe rozwiązanie, które pokazał RenoFlo (był szybszy :P ), chyba, że robisz jakąś strasznie tajną broń.

  5. W książce J. Cynka p.t. Samolot bombowy PZL-37 Łoś są umieszczone rysunki W.B. Klepackiego, na których Łoś ma wznios końcówki skrzydła, ale w książce A. Glassa, już tego wzniosu nie ma. Nie ma też na rysunkach Benedykta Kempskiego publikowanych jako wkładka w Modelarzu. Modele plastikowe w skali 1:72 i 1:48 też nie mają wzniosu. Góra skrzydeł jest płaska.

    W Mielcu robią makietę Łosia. Nie wiem z jakiej dokumentacji korzystają, ale zawsze możesz się dopytać. Na zdjęciach widać brak wzniosu. Masz link http://epmlspotters.pl/1/3/5595/

  6. Bardzo się cieszę, że są jeszcze ludzie, którym się chce budować model od podstaw, a nie wyciągać gotowy z pudełka. Mam kilka pytań w związku z modelem.

    1. Jakiej sklejki używasz na wykonanie konstrukcji przodu kadłuba?

    2. Jesteś pewien, że te ażury to dobry pomysł?

    Pytam, bo na zdjęciach ta sklejka wygląda na lipowo-balsową, a ta się nie nadaje na model z silnikiem benzynowym, a ażury są dobre dla elektryków, gdzie nie ma praktycznie drgań od silnika. Ty robisz słusznych rozmiarów model ze sporym silnikiem spalinowym i jakoś nie widzę tutaj sensu takiego osłabiania konstrukcji.

  7. No właśnie rozwinąłem: Zwykły NiMh bezpośrednio wpięty do odbiornika to rozwiązanie, do którego mam zaufanie.

     

    Lipol jest dla mnie dosyć niepewnym źródłem zasilania. Dodatkowo BEC to też element, który może albo ulec uszkodzeniu, albo nie dać rady zasilić nawet odbiornika w przypadku awarii serwa,

     

     

    Zgadzam się z Wojtkiem. Niejednokrotnie byłem świadkiem rozbicia modelu z powodu BEC-a. Dodatkowy element w układzie zasilania to większe prawdopodobieństwo, że coś wysiądzie. Najprostsze rozwiązania są najmniej awaryjne.
  8. Dzięki, ale za piekny to on nie jest.

     

    Zgadzam się w całej rozciągłości. :) Tak na marginesie - model RWD-5 jest ładny ale w wykonaniu z planów Schiera. Wersja "by skazoo" jest tak toporna, że trudno doszukać się w niej czegoś z lekkości i delikatności. Rozumiem, że konstruktorowi przyświecał jeden cel - uprościć maksymalnie konstrukcję, by model stanowił podstawę dla mało doświadczonych modelarzy w ich pierwszych krokach w trudnej dziedzinie zdalnego sterowania. Być może ten cel w przypadku modelu "by skazoo" został osiągnięty, ale bezmyślne powiększanie tegoż modelu uważam za nieporozumienie. Jeśli już ktoś chce mieć dużego RWD-5, to trzeba korzystać już z innych planów, bo inaczej wyjdzie strasznie kanciaty i nieforemny model, który bardziej jest karykaturą niż pięknym modelem. Radzę się nad tym poważnie zastanowić i przestać robić jakieś potworki typu RWD-5 by skazoo 150% lub 200%. Nie tędy droga. Tak jak napisał utopia - RWD to mało przypomina :mellow:, więc licytacja, kto powiększy go więcej jest po prostu poronionym pomysłem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.