



-
Postów
206 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez AQUARIUS_ML
-
No więc podsumujemy tutaj. 10 Bitwa ESA i 6 Bitwa ACES o Płock przeszły do historii. Jak zwykle było epicko: frekwencja wysoka, pogoda prawie na 100 i jak zwykle atmosfera, która podnosi poziom endorfin na kolejne kilka tygodni. Super było Was wszystkich zobaczyć po raz kolejny w Płocku, tym bardziej, że czasy są jakie są i prawie do końca nie było pewności, że impreza się odbędzie. Jak widać dwudniowa formuła z ogniskiem i biwakiem przypada do gustu coraz większej liczbie zawodników. Płock po raz kolejny udowodnił, że ma szczególne względy co do pogody-rozpadało się praktycznie pod koniec? W linkach poniżej: Podsumowanie, zdjęcia i satystyki Sławka Sosnowskiego Galeria Wojtka Stasiaka Galeria Jarka Czerwińskiego A tu ode mnie tradycyjne fotostory (tylko dla osób z poczuciem humoru?). Podobieństwo do osób i wydarzeń całkowicie zamierzone. DLACZEGO WARTO BRAĆ UDZIAŁ W BITWACH AIRCOMBAT O PŁOCK:
-
Mirku zmień proszę tytuł tematu na "10 Bitwa ESA i 6 Bitwa ACES o Płock rozegrane!" albo jakoś tak i zrobimy tu podsumowanie. Wrzucę trochę "materiału" od siebie i od chłopaków. Forum ACES nie działa i z tego co wiem to może potrwać.
-
AKTUALIZACJA! Mistrzostwa Polski ESA i PP ACES 10-11 października 2020
AQUARIUS_ML odpowiedział(a) na Grzegorz Nowak (W) temat w Zawody i imprezy
Zdecydowanie opcja nr 1 (ACES tylko w niedzielę), bo jest duża szansa, że będę. To chyba też będzie organizacyjnie lepsze rozwiązanie, bo przecież aces i esa mają różne pola startowe, które w przypadku opcji nr 2 trzeba byłoby dwa razy zmienić. Nie jest z tym dużo roboty, ale wiecie jak jest. Może uda uda się podjechać w sobotę wieczorkiem na biwak i ognisko. A propos, czy jest możliwość biwaku i czy ktoś ewentualnie się pisze? -
Z lotów Compera nie ma dobrego filmu, kilka fotek zrobił mi kolega: album Jurek
-
I poleciał. Dzisiaj w końcu znalazłem troszkę wolnego czasu i ulotniłem model. Na okoliczność zmajstrowałem sobie takie wygodne stanowisko startowe, które zamierzam używać do kolejnych modeli: Regulacja dosyć prosta - środek ciężkości udaje się ustawić odginając golenie podwozia, na wysokość dokleiłem kawałek pcv do trymowania. Nie mam przyzwoitej gumy, więc loty dosyć krótkie po dwadzieścia kilka sekund, ale lata fajnie? To był mój gumówkowy debiut! A korzystając z wolnego popołudnia i ładnej pogody oblatałem też model Comper Swift. Ciężko było go wyważyć - strasznie był ciężki na ogon, ale w końcu poleciał. Czasy nie rewelacyjne, ale lata ? Filmiki z lotów:
-
Model zmontowany. Statecznik poziomy mimo sezonowania nieco się zwichrował. Za radą Macieja założyłem mu śmigło Igra. Z gumą pelikan (na razie tylko taką mam) waży 14 gramów. Do kręcenie gumy zmontowałem sobie takie ustrojstwo z nieśmiertelnego radzieckiego "Konstruktora" - zostało mi z dzieciństwa trochę blaszek i zębatek.. Przełożenie mam 1:3 więc trochę się trzeba namachać, ale za to elektronika mierzy obroty?: Oblot mam nadzieję niebawem.
-
C3603 combat tani i prosty w budowie
AQUARIUS_ML odpowiedział(a) na mirolek temat w Modele WWII 1:12
Z tym śmigłem masz rację - 9x6 byłoby nieregulaminowe. -
C3603 combat tani i prosty w budowie
AQUARIUS_ML odpowiedział(a) na mirolek temat w Modele WWII 1:12
Zdaje się, że śmigło 9x4 to nie bardzo regulaminowe jest przy tej pojemności... -
Wznios spory - rzeczywiście teraz widzę na planie. Dałem mniejszy, zobaczymy.
-
No tak przy Twoim tempie to nie problem. Ja bym tak modelu do kosza nigdy nie wyrzucił, nawet nielota?
-
No ja właśnie chyba ten plan mam, tylko trochę go prostowałem w photoshopie i przygotowałem do wydruku na A4 FAC Trainer A4.pdf Niestety nie mogę się dokopać opisu do tego modelu. Więc wznios zrobiłem trochę na oko i przy naciąganiu poszycia na skrzydłach dałem delikatne skręcenie końcówek - mam nadzieję, że będzie dobrze. Przy okazji testuję różne techniki krycia. Czerwony papier kładłem na klej w sztyfcie. Japonkę klasycznie lakierem i pędzelkiem. Skrzydła lakierowałem miękkim pędzlem, a stateczniki pstryknąłem aerografem. Drugi sposób mnie rozczarował, bo papier zrobił się chropowaty a i pokrycie nie wyszło jednolite - nie polecam. Macieju (jeśli mogę się tak zwrócić) - skąd bierzesz gumę do modeli, bo z tego co widzę to TAN sport jest w polskich sklepach niedostępna?
-
Lakier do włosów! Na to bym nie wpadł, a czy po pryśnięciu sezonujesz te elementy i czy jak model lata na zewnątrz to zmiana wilgotności ma jakoś na niego wpływ?
-
To kolejny model na luzie, który wystrugałem dla dzieciaków. Tą retro "konstrukcję" wygrzebałem z sieci, a dokładnie z tego wątku. Świetnie to wygląda, łatwo się buduje i z tego co widać na filmach całkiem przyjemnie popyla! Aż się prosi, żeby go powiększyć i zbudować z depronu ale w wersji rc - kto wie może kiedyś?
-
Witam wszystkich w moim ulubionym dziale. Postanowiłem i ja dorzucić tu coś od siebie. Niewielkie balsowe gumówki (elektryki) mają niezwykły urok. Przyjemnie się je ogląda i przyjemnie buduje. Kilka udało mi się popełnić, ale nigdy oblatać – jakoś tak czasu brak. Poza tym zawsze chciałem potrenować na jakimś prostym niezawodnym modeliku, najlepiej, żeby nie był to zwykły patyk ze skrzydłami, ale jednak jakaś prosta kratownica z poszyciem z japonki. Po obejrzeniu tego filmu na kanale maxifliart (autora chyba nie trzeba tu nikomu przedstawiać) postanowiłem zbudować ten właśnie modelik i jak się skończy ta nieszczęsna zaraza, to udać się na parę godzin na lotnisko i spokojnie z dzieciakami go oblatać. No i może jeszcze parę innych zaległych modeli… Wracając do budowy – konstrukcja balsowa, klejona na patex express, pokryta japonką 9g i papierem pek polimers. Kratownica kadłuba sprawia wrażenie b. solidnej. Całość pokryta lakierem nitro i przymocowana na parę dni do deski do wysezonowania. Używam lakieru Vidaron. Cellon moim zdaniem mocniej napręża japonkę i za szybko wysycha przy oklejaniu. Na razie jest tyle: Acha gdyby ktoś chciał korzystać z załączonego do filmu planu, to trzeba uważać, bo skrzydła nie są na nim tej samej długości i nie wiem, czy to celowy zabieg czy błąd skanu lub wydruku. Ja zrobiłem identyczne.
-
Mam pytanie odnośnie pokrycia. Czy ta japonka jest czymś napinana? ( w sensie woda, cellon)
-
C3603 combat tani i prosty w budowie
AQUARIUS_ML odpowiedział(a) na mirolek temat w Modele WWII 1:12
A to ciekawe. -
C3603 combat tani i prosty w budowie
AQUARIUS_ML odpowiedział(a) na mirolek temat w Modele WWII 1:12
Kombat w czystej postaci! Maska będzie? -
To że model jest w skali 1:12 nie czyni go kombatem. Kombatem czyni model udział w prawdziwej naparzance!?
-
W takim razie to nie kombat.
-
Przyjedź na jakieś zawody to zobaczysz ilu lata.
-
A nie masz w pobliżu jakiegoś warsztatu, który piaskuje np. felgi? Ostatecznie możesz trochę "uskrobać" ścierniwa z grubego papieru ściernego.
-
Ten "żwirek" to korund do piaskowania. Ja polewam krawędź natarcia cjano, sypię korund i przyspieszaczem go. Maksymalna odległość na jaką można zrobić karabiny to długość kartki A4 od nasady skrzydeł (lub od osi modelu -tego nie jestem pewien). Z tym korundem niema co przesadzać.
-
Żelkot przetestuję na mniejszym elemencie, w razie czego nie będzie szkoda. Co do napędu to skłaniaa się do rozwiązania z niskim KV i dwoma akumulatorami - tak jak robią to w piankowcach do ACES.
-
Pytanie teczniczne. Czy żelkot (konkretnie MF200 z Havla) ma jakiś termin przydatności. Bo mam jakiś zapas sprzed kliku lat i nie wiem czy zaryzykować czy kupić nowy.
-
Też odnoszę czasem wrażenie, że regulaminy dopasowuje się do modeli a nie na odwrót. Od kilku ładnych lat się bawię w kombat, kilka modeli zbudowałem od podstaw - zawsze według obowiązującego europejskiego regulaminu (czasem nawet aż za bardzo). I nigdy niczego nie "udawałem" ani tym bardziej nie czułem się "wykluczony". I pewnie moglibyśmy tu pociągnąć dyskusję na temat tego stanu, ale wolałbym się skupić na modelu jednak. A ten rzeczywiście ma być i lekki i zwinny i przede wszystkim zgodny z regulaminem.