Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 906
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez kaszalu

  1. No cacko jest !! A co się dzieje jak ster nie przesłania śruby - napisz trochę w celach edukacyjnych !!
  2. Dzisiaj nieznaczna zmiana tematu i kalibru urządzeń !! Zamiast pływania po wodzie, żeglowanie po trawie własnoręcznie wykonaną przez naszego kolegę - Andrzeja Łuszpińskiego z Aleksandrowa pod Bydgoszczą - lokomobilą parową ! Na prawdziwej parze wodnej z opalanego węglem i drewnem kotła parowego !!! Zapraszam do obejrzenia reportażu z wydarzenia na które zostałem zaproszony przez twórcę machiny !! Od rozpalenia kotła , poprzez przygotowania mechaniki, jazdę oraz jego wygaszenie !! Wykonawca prosi o Wasze uwagi i opinie do przedstawionego tematu - może ktoś ma ochotę na własną lokomobilę lub łódź z napędem parowym - chętnie pomoże przy realizacji siłowni parowej !!
  3. Dym jest ważny - widać, że to "nie ściema" z tym kotłem i parą !!! Jeszcze izolacja termiczna kociołka z taśmy samoprzylepnej do rur gorących .
  4. Jeszcze ostatnie sprawdzenie maszyny i kotła w rejsie "wannowym" ! Radzi sobie - jesteśmy gotowi do ruszenia na szerokie wody !!!!
  5. Kuje się ...... Dzisiaj jeszcze następne 5 worów liści na działce ... Wodowanie wypadło z grafiku z uwagi na szybkie nadejście ciemności ... Jutro spłynę - już z nazwą na burcie !!
  6. Piękna linia kadłuba !!! Konstruktor ( pomijając własności hydrodynamiczne) był estetą !!
  7. Ugh - postanowione - jak mówią Indianie ! "Kaszalutek" gotowy do wodowania !
  8. Spoko - we właściwym czasie parowiec Kazia spłynie na wody kanału bydgoskiego - "nie nerwujsie" ! Na razie mój spłynie jutro na 99,8 % - przemogłem zakwasy po liściach i wrodzone lenistwo ,a po "doenergetyzowaniu" się dobrym piwkiem wieczornym ,dokończyłem technicznie "KASZALUTKA" Trzeba jeszcze tu i ówdzie podmalować, ale pływać może !!
  9. Kaziu - ale to co pokazujesz na filmie to jest "parowiec" elektryczny !!! Gdzie obiecany bocznokołowiec parowy ??! Ja przygotowałem dzisiaj na działce instalację wodną do zimowania oraz zagrabiłem i załadowałem z żoną 9 worów 120l liści ..... masakra ...
  10. To holownik parowy bocznokołowy " Lubecki" - będzie pływał jako pasażerski w Warszawie po Wiśle !! Więcej informacji o nim na stronach powyżej !! Jest planik i film z holowania !
  11. Dzięki Kaziu za zaproszenie, ale dzisiaj u mnie w Pieczyskach zakręcają wodę i muszę pojechać odwodnić instalację ! Ale mikrokuterek parowy wchodzi w fazę końcową i może jutro zrobię wodowanie ! ....."płyń po jeziorach i bajorach, sław imię swego konstruktora" i te sprawy z szampanem ... Na razie ostatnie doważanie i budowa podstawy kotła - ten "druciak" to tylko do prób ! Musiałem obniżyć środek ciężkości aby poprawić stateczność jednostki bo mi z tym wysokim kotłem metacentrum "odjechało" .... Janusz też nie próżnuje, złapałem go przy produkcji wręg do kutra desantowego z napędem strugowodnym - prawie metr machiny !! Przy okazji podziękowania dla Niego za użyczenie ekstra ciężarków do wyważania parowczyka !! Ps. Kaziu wstaw zdjęcie parowczyka - czyżby bocznokołowiec ??
  12. Ciekawy film do obejrzenia poniżej - jak lokomobilami parowymi bocznokołowce parowe na brzeg wyciągano !!! Coś specjalnie dla Andrzeja z Aleksandrowa !!
  13. Na moje oko to chyba model jest nie dobalastowany lub ma ciężką nadbudówkę i powinien właściciel dołożyć obciążenia na dnie okrętu.... Trochę mocno się kiwa przy manewrach, na zakrętach i przy przechodzeniu na "wstecz".
  14. Janusz - KONKURENCJA CZUWA !!! MONTUJ ARMATĘ WODNĄ BO WYPADASZ Z OBIEGU !!
  15. To jeszcze kapitan Halnego z gaśnicą obok będzie czuwał !!
  16. Idziesz Ryszard jak orkan "Grzegorz" !! Przy takiej sprawności wodowanie w grudniu !! Fajnie kadłub wygląda ! Jakiej szerokości i grubości są te planki na pokryciu kadłuba - wydają się dość szerokie - tak z 15 -20 mm x 3 mm ?
  17. Dzisiaj z uwagi na inne zajęcia domowe trochę wykończeniówki : komin,maszt, lampy nawigacyjne .
  18. Fajnie - na tę ilość sprzętu na grzbiecie to powinieneś "wtrząchnąć" cztery kotlety i z osiem kołdunów a nie tylko cztery !!! Z neoprenem to widać jestem zacofany, idą nowe technologie.. - ta kordura to taka jak na kabury do broni czy inna ?
  19. Michał - jesteś Podszczuwacz z gatunku Okrutnych bo tu takie fotki a ja bez śniadania jeszcze ! A głębokość imponująca ! Gdzie fota w neoprenowym garniturku ??
  20. Walki z mikrokuterkiem parowym ciąg dalszy !! Wydajność nowego kociołka niestety nadal mnie nie zadowalała ,powiedziałem sobie "albo ja albo ten kocioł" i "nie będzie kocioł pluł nam w twarz i kapitana mamił " i ...... zrobiłem następny kociołek .... Ten to w porównaniu do poprzedników KOCIOŁ przez duże "K". Wykonany z puszki po tureckiej paście paprykowej Harrissa do nabycia w "Piotrze i Pawle" ( uwaga, ostra jak cholera...): Ten dopiero daje odpowiednią ilość pary i ciśnienia aby "bujnąć" chińskiego engina i cały zestaw !! Silnik idzie jak trzeba bez izolowania płaszcza kotła a i pary jest z nadmiarem, aż popuszcza zaworem bezpieczeństwa ! Taką energię ma na dwóch kostkach paliwowych do grzania na turystycznej kuchence . Po próbach wyszło, że jedna kostka w zupełności wystarczy ! Teraz całość przygotowuję do postawienia na wodę i jak orkan "Grzegorz" przestanie trochę dmuchać - WODOWANIE na Kanale Bydgoskim !! Z doświadczeń jednak wynika niezbicie, że małe jest piękne ale bardzo wymagające i czasami złośliwe, a duże (patrz "Zośka") dobrze działa !! Ale zdobyte doświadczenia - bezcenne !!! Ps. Do zestawu zużyto również 2 puszki po rybach pancernych (śledź w oleju podwędzanym - podstawa ogniotrwała i anchois - palnik ) , łącząc przyjemne z pożytecznym !! No i nie można się poddawać w bojach z oporną materią !!
  21. Michał - w aqwalungu i pod wodą zdjęcie proszę !! Nie w takich "cywilnych" łachach ! To jezioro Hańcza ?
  22. Widzę że jest programowany zworkami - są właściwie powkładane ? Może tu jest problem , bo odcinają przy spadku napięcia nie dla tego typu baterii - sprawdź może inne ustawienie !
  23. No tego wcześniej nie mówiłeś !!! Ciekawe jaka jest wydajność prądowa baterii - tu pytanie jest jedna czy są trzy !!
  24. Dzieje się Kaziu, dzieje ! Ale jak to z generałami - spokojnie, powolutku, strategię trzeba opracować, kwatermistrzostwo uruchomić, logistykę zapewnić środki i siły skoncentrować, rozpoznania poczynić i dopiero UDERZYĆ>>... Ps. Logistyka zadziałała, magazyny stoczniowe zapełnione, produkcja rusza, fotki wkrótce !
  25. Popatrz na wykres parametrów silnika z linku który załączyłeś - przy pełnej mocy ( linia W + lewa oś pionowa wykresu AMPS ) prądy szczytowe są DLA KAŻDEGO SILNIKA powyżej 22 A x 3 = 66 A... Regler 60 A więc DELIKATNIEJ Z TYM GAZEM !!! Krótki 2 -3 sekundowy pik prądowy regler wytrzyma, ale przy dłuższym używaniu zabezpieczenie go wywala ! Potem ostygnie i rusza dalej .... Pływaj wolniej albo daj regler 80 A , albo trzeba zmienić śrubę na mniejszą ... Pozdrowienia Ps. Mam latającego Twin Stara na 2 silnikach klasy 400 - regler 40A mocno się grzał przy pełnej mocy napędu. Dopiero regler 60 amperowy załatwił sprawę ( dla 2 silników , a Ty masz 3 ! ).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.