kaczma2
-
Postów
2 129 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Treść opublikowana przez kaczma2
-
Wcześniej pisałem, wysokość 28 mm a jak rysowałem plan to zdecydowanie za nisko. Narysowałem 70 mm. Sprawdzę jeszcze jak to się ma do pchacza.
-
Ten pchacz to nie jest piękność ale widziałem film z tym modelem i pchaną barką. To mi się spodobało. Barka powinna mieć 3 długości pchacza a to już 1200 mm. Nie na moje możliwości przechowywania. Może 800 mm. I zastanawiam się nad wysokościami burty. Narysowałem poziomy. Od dna do LW 10mm. Do max zanurzenia, wysokość czerwona 20 mm. Wyżej, wysokość czarna 8 mm. Razem burta 28 mm. Do tego wysokość ładowni nad pokładem 8 mm. Czy te odległości będą dobre. Za dużo nad LW będzie bardziej oddziaływać wiatr, Szerokość. Pchacz ma szer. 200 mm. Dodając po 50mm będzie szerokość 300mm Czy te założenia będą dobre?
-
Zrobiłem przy pomocy Janusza podstawkę pod model. Jeszcze będzie pomalowana i oklejona cienkim filcem.
-
Była kolejna próba szczelności. Tym razem nie ma przecieków. Dwa zdjęcia w słońcu.
-
Przykleiłem pachołki, szpule i wywietrzniki. Nakręciłem śrubę napędową na klej anarebowy Według planu budowa modelu skończona. Pozostał balast i podstawka. Można jeszcze coś pokombinować, np. rura wydechowa bo to chyba nie był napęd elektryczny. Mam podziurkowaną blaszkę ale nie wiem czy uda się zwinąć w rurkę fi 10,0
-
Lampy przyklejone do masztu. Nie wiem czy są zgodne z przepisami. Przyklejony jest pokład, odbojnice i nadburcie na rufie.
-
Dzisiaj była na działce w korytku na deszczówkę próba szczelności kadłuba. Oczywiście woda po trochu lała się do środka. Zaklejanie na CA i do wody, zaklejanie i do wody. Do właściwego zanurzenia potrzeba będzie około kilograma ołowiu i to jeszcze w tym miejscu co akumulatory.. Na zdjęciu mały przecinak (chciałem już napisać maisel) i młotek 500.
-
Prawie wszystko jest. Brakuje tylko wywietrzników. Dziwi mnie, że nie ma rury wydechowej na planie. Pozostało zrobić także lampy na maszt, pomalować kadłub i posklejać .
-
Reling zamocowany ale będzie wyjęty do malowania. Drugi reling luźno. Pokład już jest pomalowany na zielono.
-
Janusz piszesz i masz. Widać wystający pasek mosiądzu. Biały pas dopycha słupek. Tylko nawiercam a na klocku przewiercam. Obok przyrząd do ściągania zębatek z osi. Robienie relingów zabiera dużo czasu.
-
Pomalowałem pokład i zrobiłem pakiet aku 2+2 na 2S. Zamocuję na rzepy. Zacząłem słupki relingów. 3 powiercone w przyrządzie.
-
Co miałem poukładałem na modelu i zrobiłem zdjęcie. Lampy na maszcie i relingi to osobny temat.
-
Najnowsza produkcja.
-
Wytoczyłem kolejne 4 pachołki, reflektor i tyfon. Pomalowałem pozostałe ścianki nadbudówki.
-
Trochę pomalowane, co widać na zdjęciach a także zderzaki. Wytoczone są 4 pachołki na 2 kpl.
-
Przyklejone i obrobione burty. Przysłano nowe regulatory. Uszykowany regulator i podłączony. Sprawdzony napęd. Te małe regulatory dostosowuję do swoich potrzeb. Obcinam wtyczkę z wyjściami 1 i 4 i do tych przewodów lutuję wtyczkę Dean T. Tą odciętą wtyczkę lutuję do silnika i mam połączenie regulatora z silnikiem.
-
Po przerwie spowodowanej przeziębieniem popracowałem godzinkę. Między innymi częściowo wkleiłem wał. We wtorek przykleiłem z obu stron, płyty burt.
-
W ostatnim czasie była zdjęta zębatka z osi silnika i udało mi się wytoczyć sprzęgło z otworami centrycznie co pozwoliło ustawić napęd w modelu. Zrobiłem także śrubę. Lutowałem na przyrządzie Janusza.
-
Następne prace przy pchaczu. Zderzaki i nadburcie na rufie. Teraz zajmę się napędem. Jakoś to dopasować.
-
Riva Aquarama Special 1:10
kaczma2 odpowiedział(a) na Fedi temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Na Aliexpress masz switzch RC za niecałe 17 zł i trzeba czekać. Dodam jeszcze, że na Imprezy spotkania regionalne Północ Pływanie Bydgoszcz i okolice przedstawiam budowę małego holownika pchacza HULK. -
Model szybko się buduje. A to dlatego, że dużo cięć robią nożyczki. 4 godz i powstała sterówka. Trochę do wyrównania i dach do dokończenia.
-
Ahaweto, po co kajak. Wystarczy mały 1 osobowy ponton. Z tym, że trzeba dokupić pompę z grubą tuleją żeby szybko napompować. Nakręcając wąż z drugiej strony pompa ssie i dokładnie wysysa powietrze. Zdarzyło się, że wypłynąłem po model. Po poprawce na wodzie, trzymałem model za rufę i model ciągnął ponton do brzegu.
-
Plany to są tylko takie i wymiary 600x300 mm. Szerokości sam dopasowałem. Trochę więcej tu: https://nauticurso.com.br/shop/index.php?route=product/product&path=59_95&product_id=783 Co do ratowania modeli, to robi się pływający krzyżak z rurek pcv w kształcie X z wyprostowanymi końcówkami. Ustawia się przed dziobem modelu, który płynie wyłapać model. Klej 4 zł. Jest film z zabawy takimi modelami.
-
Plan na dzisiaj wykonany. Dolna część nadbudówki zrobiona. Sprawdziłem klej do plastiku z Auchan na klejeniu HIPS z polistyrenem spienionym. Klej dobrze trzyma.
-
Druga ramka pod nadbudówkę zrobiona. Zrobiona także pokrywa tylnej ramki i wycięte z grubsza burty.
