-
Postów
629 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Odpowiedzi opublikowane przez Pit
-
-
Witam. Mam pewien problem ze statecznością poprzeczną modelu Model startuje spokojnie i bez niespodzianek ale w locie daje się odczuć duży niedobór stateczności poprzecznej. W locie prostoliniowym model co chwilę przechyla się raz na lewe raz na prawe skrzydło i przy każdym takim wahnięciu dochodzi jeszcze utrata wysokości ( ześlizg). Łatwo można to skorygować lotkami ale przez te ciągłe korekty lot wygląda jak "poszarpany". Zauważyłem, że prędkość lotu nie ma wpływu na zjawisko. Co ciekawe model jest względnie stabilny przy starcie i lądowaniu. Wydawało by się, że układ górnopłata powinien być odporny na takie zaburzenia ale tak niestety nie jest. Prosiłbym o sugestie co może być tego przyczyną i jak temu ewentualnie zaradzić.
-
Do jakiego napięcia ładują się Wasze Lipole w nadajnika? U mnie max. to 4v co przekłada się na ok. 2 godz latania. Bardzo słaby wynik.
-
Jasne☺
-
Daj spokój. Koleś sobie jaja robi. W innym wątku pisał że ma wskazówkowe vario w aparaturze????
- 1
-
TobiRC. A co to takiego..??? Poza tym wariometr daje sygnał akustyczny też przy opadaniu więc na co liczyłeś gdy ucichł??
-
Ruch lotniczy rośnie (duże samoloty, małe, paralotnie, ulmy, lotnie itp.) Afera to się rozkręci, jak zaczną przychodzić smutni panowie i pytać o papiery, pisać raporty, wezwania na rozprawę itd. Niestety skończyly się czasy beztroskiego latania gdzie się komu podoba, ale nasza świadomość jest zerowa. Tak jak znajomość podstawowych praw fizyki..... Bo przecież to waży tak mało...... W najlepszym wypadku za spotkanie z samolotem będzie grzywna i rachunek za naprawę na kilkaset tysięcy lub kilka milionów dolarów ( samo zdjęcie silnika z jeta, wysłanie go i wzięcie na warsztat to potężne pieniądze), w najgorszym więzienie, nie wapomnę o tym, że w małych samolotach masz szyby z plexi....
A czy tych kwestii przypadkiem nie reguluje modealarskie OC? Gdy nasz model zderzy się z inym statkiem latającym z winy lub głupoty modelarza bo lata za blisko a wie, że nie powinien to sprawa jest ewidentna. Ale co w przypadku gdy model uciekł w termikę z powodu np. awarii i poleciał sobie kilkadziesiąt kilometrów dalej....? Trudno tu mówić o bezmyślnym działaniu modelarza. Pamiętam czasy gdy jako młodzik jeździłem na zawody" Młodzi modelarze lotnicy na start". Nie raz odleciała w siną dal jaskółka czy A-jedynka mimo, że miała determalizator.
Ma wskazówkę którą montuje sie na aparaturze i pokazuje nam prędkość wznoszenia w m/s skala jest do 5. Gdy byłem w kominie wywaliło skale ponad 5 i wskazówka zaczęła sie strasznie szybko kręcić.
A to, to już w ogóle hit sezonu. Wróć 1 kwietnia w pryma aprilis.
-
-
Dzięki za poradę. Pulpit już jest i pasuje idealnie. Chciałbym jeszcze zapytać jak wygląda w mz-24 alarm utraty zasięgu?
-
Jakich odbiorników używacie? Dwie anteny czy jedna?
-
Dokup sobie pulpit na nadajnik za 150zl (lub zró i po sprawie.
A gdzie taki pulpit można kupić? Z tego co widzę to życzą sobie za pulpit Graupnera ....bagatela 500zł.
-
Właśnie stałem się posiadaczem MZ-24 i mam następujące pytania do posiadaczy.
1. Zrobiłem ustawienia wstępne dla szybowca z klapami i mogę zaprogramować do obsługi klap dowolny trój pozycyjny przełącznik ale nie mogę przypisać suwaka bocznego. Czy to jest w ogóle możliwe?
2. Gdy ustawiam włączanie timera dowolnym przełącznikiem to timer startuje ale gdy przełącznik robię w pozycję off to timer nie zatrzymuje się ale liczy czas nadal. Co robię nie tak?
-
Jeżeli chodzi o silnik to ja bym montował os maxa 46LA albo 46AX - są długowieczne i bezproblemowe w obsłudze. Serwa standardowe Hitec HS-311 HS-322HD, HS-325HB.
Serwa TP5010 to według mnie dziadostwo. Zerknij na to, widziałem dwa takie przypadki: http://latacze.pl/images/discussions/posts/924/924/large/924_1.jpg.
Podwozie trzeba przerobić i zrobić tak jak ma np. travel air czyli montowane przed skrzydłem, do kadłuba. Folia na tym modelu jest dość słaba, łatwo pęka przy niewielkim nacisku. Poza tym model jest łatwy w pilotażu i idealnie nadaje się do nauki akrobacji.
-
Witam. Dzisiaj podczas kołowania modelem aparatura nagle przestała nadawać a odbiornik w modelu wszedł w file safe. Nadajnik wyłączyłem i włączyłem ponownie i było już dobrze ale po kilku minutach sytuacja się powtórzyła. Włączyłem odbiornik w innym modelu i też była cisza. Ponownie wyłączyłem i włączyłem nadajnik i znów było ok. Miał ktoś może podobny problem? Dodam że stan naładowania pakietu wynosił 35%.
-
Witam. Nabyłem taki już zabytkowy nadajnik Flash 5x z myślą aby korzystał z niego uczeń na kablu ale za żadne skarby nie mogę rozgryźć jak się poruszać po menu. Proszę o pomoc... instrukcja albo po prostu kilka wskazówek.
-
Jeżeli to jest oblot to ten "plankton" jest bardzo udanym modelem. Start super a lądowanie jeszcze lepsze. Może na emeryturze się do takiego przymierze a puki co będę czekał aż pojawi się jakiś KIT.....
-
Jak ja Wam tego lotniska zazdroszczę.
-
Gratulacje. To już możesz odetchnąć z ulgą Jeżeli chodzi o zakręty to mój też wymagał zgrania steru kierunku z lotkami.
-
Model opiera się sterem kierunku o ziemię czy złudzenie?
-
A macie może jakiś nadajnik, który polecacie?
Tutaj opinii może być tyle ilu użytkowników. W każdym razie nie warto kupować nadajnika na początek ale od razu jakiś porządny, uniwersalny, umożliwiający dalszy rozwój. Ważne jest, żeby był prosty w obsłudze, intuicyjny. Mogę z czystym sumieniem polecić pod tym względem Hitec Aurorę 9. Natomiast nie polecam nadajników z serii Hitec Optic.
-
Dzisiaj dopiero zobaczyłem wątek. Używam SkyAssistanta od roku z powodzeniem. Mój po włączeniu wskazuje zawsze -1m ale po kilku chwilach jest już 0. Trochę upierdliwe są komunikaty głosowe ale można je wyłączyć i ustawić jako wywoływane przełącznikiem. Pożyteczną funkcją jest też wysokość alarmowa. Mimo, że model jeszcze przyzwoicie widzę na wys.500 m to ustawiłem sobie to ostrzeżenie na 350. Miałem już noszenia 10m/s i emocje wtedy są konkretne
ps. Widzę, że kolega ze Śremu. Blisko......
-
Na razie muszę ogarnąć podstawy, wolałbym aby miał małą prędkość przeciągnięcia, abym mógł nim latać wolniej (myślę, że takim będzie mi łatwiej się nauczyć). Jak to już ogarnę to będę się starał na termice polatać (na tym się trochę znam z normalnych szybowców).
Wolałbym kupić z RTF lub ARF, ponieważ nie wiem czy bym wiedział co muszę dokładnie dokupić.
Do nauki bardzo dobry będzie Easy Glider z Multiplexa. Bardzo łatwy w pilotażu i odporny na niefortunne lądowania. Jeżeli to ma być model na początek i nie chcesz przepłacać to proponuję rozważyć kupno modelu z drugiej ręki w dziale "Giełda".
-
Jaki rodzaj latania planujesz? Termika, zbocze, akrobacja? Jeżeli latasz na szybowcach to na pewno jest to duże ułatwienie aczkolwiek będziesz musiał przywyknąć do "odwrotnego" działania sterów w zależności od ułożenia modelu w powietrzu względem Ciebie, to może sprawiać trochę trudności na początku ale na pewno szybko ogarniesz.
-
No i odpalił i to od pierwszego razu.
W stosunku do pierwszych prób zmieniłem dwie rzeczy:
- nowa świeca i podniosłem zbiornik z 1.5cm .
Które bardziej zawiniło? stawiałbym na świecę.
Dzięki wszystkim za pomoc.
Nowa świeca czyni cuda niekiedy. Fajnie, że wszystko gra.
-
To się nazywa desperacja.. Kołowałeś w mieszkaniu....?
P.11c - model ARC Suchockiego
w Półmakiety
Opublikowano
Panie Henryku jest tak jak Pan pisze. Bardzo dziękuję za odpowiedź. Faktycznie mój model jest egzemplarzem początkowym ( drugi egzemplarz Suchockiego). Skrzydła są odchylone w dół 1,5 cm pod ostatnim żeberkiem a mierząc na końcówce skrzydła jest to ponad 3cm.