Skocz do zawartości

Wojtek I

Modelarz
  • Postów

    472
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Wojtek I

  1. Wojtek I

    DHC 2 Beaver

    Masz rację, to również lekcja historii. Bardzo lubię modele związane z historią polskiego lotnictwa, zakończyłem właśnie (z powodzeniem ) budowę RWD 5 bis http://pfmrc.eu/index.php?/topic/18457-rwd-5-bis-16-relacja-z-budowy/ , równolegle do tego projektu pracuję nad Kanią http://pfmrc.eu/index.php?/topic/25716-kania-3-skala-110/ (idzie wolno bo budowa połączona jest z projektowaniem), a zbieram materiały na PWS 26 http://pfmrc.eu/index.php?/topic/26158-pws-26-skala-18/ i mam nadzieję, że w zimie nad nim popracuję. Nasze lotnictwo ma bardzo bogatą historię i osiągnięcia - myślę że trzeba o niej mówić, bo mamy się czym pochwalić.
  2. Wojtek I

    DHC 2 Beaver

    Witaj, Olku. Z tym czasem to jest fatalnie, ale należy dodać, że Jakimiuk był szefem zespołu konstruktorów którzy zaprojektowali DHC-1. A ciekawe jest że dowiedziałem się o tym z opracowań Muzeum Lotnictwa Kanady i nie trafiłem nigdzie indziej na te fakty. Pozdrawiam.
  3. Wojtek I

    DHC 2 Beaver

    Sorki, ale 150 zł za ten cocpit to przesada, będę robił coś własnego.
  4. Wojtek I

    DHC 2 Beaver

    Dodałem stopnie na goleniach, a tak to wyszło:
  5. Wojtek I

    DHC 2 Beaver

    Ok, to kołami już się nie przejmuję, dorabiam sobie obrysy drzwi, klamki i stopnie. Wloty powietrza. I lampka antykolizyjna.
  6. Wojtek I

    DHC 2 Beaver

    Myślę nieustannie, ale najpierw chcę zobaczyć jak on lata, a potem ....... ( w zestawie jest stojak do pływaków).
  7. Wojtek I

    DHC 2 Beaver

    Prace nad Bobrem mozolnie idą do przodu. uporałem się ze sterowaniem ogona, ale strasznie trzeba uważać na ciasnotę jaka tam panuje. Napęd zaczepiają o ścianki i wkręty po zamknięciu ogona. Kolejny problem to zastosowanie innego osprzętu niż poleca dostawca zestawu, konieczne było wykonanie budki pod silnik. Ale udało się wszystko dość ładnie (zmieniłem trochę ustawienie silnika - zobaczymy czy lepiej, czy nie?). Powalczyłem z makietą silnika, ale warto. Natomiast całkowitą klęską jest mocowanie maski silnika (wkręty calowe i totalny brak podejścia), należy przerobić na wkręty do drewna i zaoszczędzić sporo nerwów. A koła, no jak się patrzy na ten samolot to to co się pierwsze rzuca w oczy to "fatalne koła" ale było to jego plusem zobaczcie sami http://www.flugzeuginfo.net/acimages/dhc2_kp.jpg
  8. Wojtek I

    DHC 2 Beaver

    OK, ale zanim znajdę coś stosownego to na czymś musi stać
  9. Wojtek I

    DHC 2 Beaver

    DHC-2 Beaver został skonstruowany przez polskich konstruktorów dla kanadyjskiej spółki Havilland. Głównymi wymaganiami były, aby samolot był odporny na ciężkie warunki, wystarczająco mocne i posiadało dostatecznie krótką drogę startu. Jednosilnikowy górnopłat mógł być uzupełniony pływakami lub płozami. Bóbr wszedł na rynek w roku 1948 i szybko znalazł uznanie. Stosowany był głównie w północnych częściach Kanady i USA. Produkowany był do 1967 roku.. Jako materiał wyjściowy zastosowałem zestaw DHC-2 Beaver 25e ARF od E-flite należący do grupy PLATINUM SERIES. Zestaw ten w ogólnym zarysie wykonany jest bardzo starannie, ale projekt modelu nie daje możliwości rozbudowy w makietę (wnętrze zaprojektowano antymakietowo), mam zamiar troszkę to pozmieniać i zobaczymy co mi wyjdzie. Parametry techniczne modelu: Rozpiętość: 1735mm Długość: 1090mm Powierzchnia skrzydła: 36,4 dm² Masa do lotu: 2200 - 2800 g ? A tak to wygląda : Skrzydło daje się zmontować dość łatwo, ale zastrzały to ... trzeba odrazu zmienić mocowanie. Stosunkowo łatwo można uchwycić prawidłową niwelację wychodząc od płata na statecznik poziomy i z poziomego na pionowy. Mam nadzieję, że uda się z tego zestawu zrobić ładną, dobrze latającą półmakietę.
  10. Togo jeszcze nikt nie wie
  11. Można powiedzieć, że praca idzie dniem i nocą, żartowałem - raczej nocami. Dopasowałem szablon stojaka i mam pierwszy obraz całości: Coraz bardziej zaczyna mi się ten samolocik podobać. PS Marku, model będzie miał mieleckie znaki SP-PBE Pozdrawiam.
  12. Witam. No i nadszedł czas kiedy Kania stała się projektem nr.1 i praca nad nią rusza pełną parą. Zespoliłem skrzydełka i zaczynam się biedzić nad stojakiem. Pewien pomysł już mam i trzeba to sprawdzić, a tak to wychodzi:
  13. Wojtek I

    RWD-4

    Zgadzam się z takim stwierdzeniem bo moja.5-tka też poleciała sama. Mirku gratulacje.
  14. Dzięki za link, skorzystam bo i ten język nie jest mi całkiem obcy.
  15. Witam i zasiadam do kibicowania, a jest na co popatrzeć.
  16. Witaj Henryk. Co do tablicy przyrządów to ja robię taką jak zakładał pan Wiesław, ponieważ Twoja jest dla samolotu RWD 5 (np. An2 nie ma tablicy przed oczami pilota, a jednak się na nim świetnie lata - wylatałem na Antku sporo godzin). Opuszczenie tablicy w dół (moim zdaniem) pozwalało uniknąć konieczności wykonania osłony bocznej i tylnej (pozostaje jedynie panel przedni), a to pozwalało zaoszczędzić parę kilogramów, a przesunięcie tej budki w lewo daje "stolik nawigacyjny" ułatwiający życie w lotach długodystansowych. Jednak różnica zdań jest tu fajną sprawą, bo dzięki niej RWD 5 bis ciągle żyje. A może Wiesz jak wyglądały pasy w RWD 5 bis? Pozdrawiam.
  17. Niestety nie, jest to projekt uzupełniający dla RWD przy którym teraz pracuję. Ruszy dalej z kopyta dopiero po zakończeniu RWD'y :|
  18. Dokładnie tak, ja próbuję to tylko trochę udziwnić. :mrgreen:
  19. I mały kroczek do przodu. Forma poprawiona i mamy kadłub gotowy - masa jak widać. A tak wygląda kadłub w środku ( oczywiście niedługo) I pora na przymiarkę usterzenia :roll: A całość tak: Dla mnie OK, cdn
  20. Michał, fragment rysunku kratownicy jaki zamieściłeś powyżej wg mnie jest najlepszym rysunkiem kratownicy tego samolotu jaki istnieje. Analizowałem go dość dogłębnie i doszedłem do takiego wniosku (porównywałem zdjęcia, rysunki i zastanawiałem się jak sam bym to zaprojektował, a z wykształcenia jestem inż. specjalności lotnictwo i w przemyśle lotniczym pracuję dobrze ponad 20 lat). I proponuję Abyś się na nim opierał. Pozdrawiam.
  21. Szkoda, że nie napisałem Ci tego wcześniej, ale otwory ulżeniowe we wręgach kadłuba były okrągłe i tak wykonane w naszych modelach wyglądały by genialnie (ale może ktoś inny skorzysta).
  22. Witam. Odbudowa, a raczej "reinkarnacja" ruszyła, relacja, dokładna jest tu http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=30892 jako dalszy ciąg relacji z budowy. :mrgreen:
  23. Dokładnie na taki sam pomysł wpadłem z tym oklejaniem :roll:
  24. Jeśli można coś zasugerować, to te dwie listwy (oznaczone czerwonymi strzałkami) wymień na okrągłe kołki. To były rury są doskonale widoczne przez oszklenie kabiny i przy Twojej skali okrągłe dadzą świetny efekt. Zobacz na foto repliki. Właśnie siedzę nad oszkleniem i głowię się jak je oszlifować na okrągło. Przepraszam za to wtrącanie, ale szkoda popełniać już popełnione błędy.
  25. Wojtek I

    RWD-4

    Zerknij w PW, tam przecież napisałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.