.bercik.

Zrób "samozamykacz" jak do drzwi, na przykład ze sprężynki . Patent taki mam w szybowcu do zamykania klapek z podwozia a mój sąsiad w furtce do ogrodu ;-)

Co do serw w moim modelu to osobiście ich nie dobierałem a mam następujące : Wysokość 2 sztuki HS985HB (ok10kg) -moim zdaniem mogły być słabsze skoro są dwa . Kierunek 1 sztuka HS635HB - zdecydowanie za słabe , wymienię je wiosną na serwo ok. 20kg np. TGY-5521MD. Lotki HS645MG (ok 9,6kg) - w sam raz .Klapy HS5475HB (5,5kg)- w sam raz .Gaz HS485HB (ok 6kg) - z zapasem . Wyczep DIAMOND 9500 (ok 9,8kg) -mogło być większe . Tyle co do serw , odnośnie holowania to ciągnąłem szybowiec o masie 16kg ale poprzedni właściciel holował szybowce ok 20kg mając silnik 3W110 . To na razie tyle , pozdrawiam roman

Witam Krzysztofie .Nigdy nie wnikałem jak jest faktyczna pojemność tego motora ale te 135 ccm usłyszałem od sprzedającego . Twierdził iż jest to stary motor , jedna z pierwszych konstrukcji 3W i tyle ma pojemności (chyba że mi "kit" wciskał :-0).Ponadto znalazłem taki pdf od producenta . Pozdrawiam roman

Widzę Sebastianie że się nie obijasz , fajne jest to Hiszpańskie malowanie , jestem pod wrażeniem . Co do mojej maszyny to jak wcześniej pisałem ma rozpiętość 3 metry , waga bez paliwa 17,5 kg . Model jest produkcji Czeskiej , kadłub laminat z przekładką styropianową a skrzydła konstrukcji balsowej . Wszystkie serwa HITEC , motor 3W120 (faktyczna pojemność 135ccm) , tłumiki z ALLEGRO zasilanie 2 x LiPol poprzez power panel TURNIGY (tani i się sprawdził , nie tylko u mnie) , no i najważniejsze - zbiornik 2 litry :-)

Też tak miałem , dwie śruby a skrzydła i tak gniotły kadłub

Dzisiaj prześledziłem post związany z budową wspaniałej Muchy . Precyzyjna robota ale widzę iż popełniłeś Wojtku poważny błąd związany z łączeniem skrzydeł . Miałem kiedyś takie łączenie w postaci pionowego bagnetu w Jantarze o rozpiętości 4 metry i za każdym razem kiedy model "twardo przyziemił" skrzydła gniotły kadłub . Niestety bagnet pionowy nie trzyma skrzydeł w płaszczyźnie poziomej , skrzydła majtają się od dziobu do ogona. Ostatecznie dodałem rozpórki do kadłuba w okolicy natarcia i spływu i troszkę to pomogło , aczkolwiek na kadłubie od czasu do czasu pojawiały się mikro pęknięcia . Aż strach pomyśleć jak holownik Cię szarpnie pod kątem na dużej wysokości , druga uwaga dotyczy podwozia . Jeśli masz możliwość to daj jakiś amortyzator , może być "lord" od modeli silnikowych . Nie wszystkie lądowania są na "jajo" a wtedy podwozie wyrywa wręgi z kadłuba .Tyle moich wymądrzań i mam na koniec pytanie jak potrafisz budować taki model w domu mając trzech takich "mini" pomocników . Pozdrawiam roman

Wspaniała robota , gratuluję warsztatu , ja też mam Decathlon'a ciut mniejszego bo trzy metrowego . Odkupiłem uszkodzony model od kumpla i w tym roku ponownie został oblatany . Lata wspaniale a "pracuje" jako holownik do szybowców.

Latanie na tym lotnisku nieźle podnosi poziom adrenaliny w organizmie , cały rok walczymy z krzakami samo siejkami i innymi przeszkodami . Pas nie jest zbyt duży , lądowanie jak na lotniskowcu , ale cieszy nas to że mamy gdzie się spotkać i polatać ( i popływać bo obok jest staw )

Videło zrobione przez Pawła http://www.youtube.com/watch?v=myhbbXXZ7tw

Znalazłem jeszcze kilka fotek na kompie z naszego lotniska (wspomnienie lata )

Praktycznie wszystkie silniczki budowane są na bazie stopów aluminium i można je spawać lub lutować . Istnieje jednak niebezpieczeństwo zdeformowania karteru , można spróbować to polutować ALUMWED'em ale do środka trzeba włożyć dopasowany do karteru korek zrobiony z teflonu ażeby spoiwo nie wlało się do środka . Co do klejenia to przerabiałem już temat i niestety po krótkim czasie klej odpadał ze względu na różne rozszerzalności kleju i elementu klejonego .

Znowu pokazały się na aukcji http://allegro.pl/tlumik-canister-dym-i3531750898.html

Dla mnie piknik był pokazem jak niewielka grupa miłośników modelarstwa potrafi zorganizować tak wspaniałą imprezę . Modelarze zawsze licznie przybywają na takie spotkania ażeby zademonstrować swoje "aeroplany" na ziemi i w powietrzu , ale niestety tych którzy przygotowują tą imprezę zawsze jest niewielu i nigdy się o nich nie mówi . Serdeczne podziękowania , pozdrawiam roman .

Od 2007 roku latam FOX'em produkcji REICHARD , muszę stwierdzić iż jest to dobrze wykonana i dopracowana technicznie konstrukcja . Po tylu latach intensywnego latania to folia dobrze trzyma , nic się nie zwichrzyło jedyne co to tym roku wymieniłem to bowdeny bo stare dostały luzu i ogon wpadał w flatter przy dużych prędkościach. Kumpel z lotniska ma LUNAK'a o rok starszego od mojego FOX'a i tak jak ja chwali te konstrukcje .

Gdybyśmy założyli dział "Wspomnienia" prawdopodobnie serwer został by zapchany w ciągu tygodnia i nasze forum by upadło . Ps. Czy pamiętacie CURARĘ od Romka P. która przestała latać bo po prostu "zgniła" i rozleciała się od paliwa i oleju (pytanie dla modelarzy z Katowic i okolic )

Witam . Ja kiedyś wystrugałem sobie MINARE na MVVS 6,5ccm , był to najszybszy akrobat na Muchowcu .

Na piknik przyjadę z holownikiem , jeśli ktoś ma szybowiec z wyczepem może go zabrać na imprezę (szybowiec o masie max. 15kg)

Od niedawna latamy w Świętochłowicach ( https://maps.google....7,0.042272&z=15 ) , na mapie są koordynaty do nawigacji a miejsce pokazuje zielona strzałka .. Lotnisko nie jest rewelacyjne ale przetestowane na szybowcach czterometrowych , termika zawsze dopisuje :-) . Dojazd niestety nie jest najlepszy ale na jedynce można dojechać nie urywając tłumika . Niestety teren wymagał by walcowania ale jak się okazuje po każdym koszeniu teren zaczyna się wyrównywać i znaleźli się modelarze którzy startowali na kołach 40mm . Chętnych zapraszam do odwiedzin i wypróbowania . Poniżej foty z pierwszych lotów .

Dolutuj rurkę do dekielka gaźnika (pod deklem jest membrana regulatora ciśnienia ) , nałóż na rurkę wężyk i wprowadź do kadłuba . Jest to zabieg zabezpieczający przed zmianami ciśnienia . To zawsze pomaga ;-)

To co na fotach to Bellanca Decathlon (3metry) ,motor 3W120 . Celowo dałem tłumiki poza kadłubem ażeby nie mieć kłopotów z temperaturą ( to tylko holownik więc nie dbam o "urodę") . Co do tłumików to facet zrobi prawie każy tłumik tyko potrzebuje rysunek (proszę pisać na maila)

Witam wszystkich potrzebujących dobrych i tanich tłumików . Okazuje się iz w naszym kraju jest producent dobrych tłumików . Długo czekałem z tym postem ponieważ kupiłem te tłumiki w zimie a teraz dopiero wypróbowałem praktycznie . Tłumiki kupiłem na ALLEDROGO ale jeśli ktoś będzie w potzebie to może pisać na maila producenta (nawijarka@interia.pl). Tłumiki zrobione są z cienkiego aluminium , lutowane i piaskowane a co najważniejsze mogą być zrobione na konkretny wymiar . Na dodatek dodam iż można u pana Adama zamówić kolanka . Tyle reklamy poniżej foty moich tłumików .

Witam Ja również mam holownik i od przyszłego roku będziemy się holować w Gliwicach . Napęd "traktora" to KDR85 - ciągnąłem modele 12kg ale prawdopodobnie pociągnie większe .

Witam Ja też mam zamiar zrobić sobie taki spadochronik , znalazłem w necie projekt niestety mało czytelny ;-) http://fallschirmspr...-Fallschirm.pdf Z tym skrzydłem Hobby Kinga to chyba niezły pomysł ażeby go przerobić , wystarczy obciąć porę komór i zmienić kąt natacia przez zmianę długości linek (można się sugerować projektem z w/w linku) co do skoczka to na początek można go zrobić ze sklejki gospodarczej (widziałem takie w niemieckim FMT) . Sezon na holowanie szybowców już się niestety skończył i jest trochę czasu ażeby zrobić coś nowego , na razie mam dużo zapału a co z tego wyjdzie zobaczymy na wiosnę .

Przede wszystkim podziękowania dla Pani nalewającej grochówkę ( w tajemnicy powiem iż dla mnie zagarnęła chochlą po dnie – dalej nie muszę chyba pisać ) A tak serio to spotkanie super , lokalizacja i organizacja wspaniała, i tak sobie pomyślałem iż dobrze że posuł mi się holownik przynajmniej inni mogli sobie polatać a nie tylko właściciele szybowców ;-) Pozdrowienia dla wszystkich i do spotkania za rok - romek

W Raciborzu robią piknik za tydzień (będzie grochówka Hi ) co Wy na to ?