Lech Mirkiewicz

Wielkie dzięki ale jest nas ośmiu. Może jeszcze gdzieś kupimy

No to ... nie mamy kasków...

Witam, Air Combat Team Hornets Biłgoraj jest gotowy do walki tylko nie wiemy czy zainstalować oświetlenie modeli bo przy finałach według planu może być już ciemno. Pozdrawiam Lech

Świetny pomysł, popieram gorąco.

Witam.Jakoś nie miałem ostatnio czasu na zajęcie się Twistem. Model aktualnie wyposażony jest w silnik OS Motor OMA 5025-375 z regulatorem PULSO 100A opto (bez beca). Zastosowałem oddzielne zasilanie odbiornika i serw z pakietu 5X NIMH dla większego bezpieczeństwa lotu. Modelem wykonałem zaledwie kilka lotów bo mam tylko jeden pakiet. W mojej ocenie model lata bardzo poprawnie.Doskonały motor OSa generuje duży zapas mocy ,regulator pracuje bardzo płynnie. Ogólnie odniosłem bardzo pozytywne wrażenia z lotu.

W Kraśniku na pewno ale podobno coś ma być w Lubartowie w tą sobotę? Na forum nic o tym nie ma.Macie jakieś informacje? Pozdrawiam Lech

Koniecznie zabierzcie se sobą modele które dadzą radę przebić baloniki z helem.

Zapraszamy serdecznie wszystkich miłośników i pasjonatów tego pięknego hobby na Piąty (jubileuszowy) Piknik Modelarski w Biłgoraju. Zaczynamy 15-go Lipca o godzinie 11.00. Tego roku przygotowaliśmy powiększoną dwukrotnie płytę lotniska i teraz ma ok. 150m x 35m. W tym roku poza indywidualnymi pokazami lotów modeli chcielibyśmy zaproponować loty zespołowe. Pierwszą taką zabawą była by walka kombatów Esa w piknikowej wersji czyli wszyscy zawodnicy na raz, im będzie nas więcej tym może być weselej, wygra ten kto najdłużej utrzyma się w powietrzu (akumulatory do 1300 mah). Chcielibyśmy też zespołowo przelatywać przez bramkę, przebijać baloniki umocowane na nitkach i latające luzem oraz strącać papierowe pachołki ze stolika. Mamy nadzieję, że nie będzie wiatru to może da się polatać do muzyki deproniakami. Zapraszamy wszystkich posiadaczy motoszybowca Fregata firmy Modellot do wspólnego szybowania. Jak zwykle zapewniamy wspaniałą atmosferę, 30 stopniowy upał, parking dla uczestników bezpośrednio przy płycie lotniska, możliwość podpięcia pod 230V, napoje(złociste również) ,pizze, grill, kawa, herbata itp. piknikowe dania. Opłata startowa (nieobowiązkowa) wynosi 20 zł, za co z góry dziękujemy. Będzie też kącik modelarstwa kołowego i gąsienicowego oraz kącik sentymentalny ,czyli damy powąchać spaliny silnika samozapłonowego KMD. Jeśli macie działające silniki samozapłonowe zabierzcie je na piknik, zapewniamy paliwo. Dojazd na lotnisko (dla tych co jeszcze u nas nie gościli) , od strony Lublina - nie wjeżdżamy do miasta tylko na podjeździe na wiadukt kolejowy skręcamy w prawo na Zagumnie i już nas będzie widać. Wszyscy inni przejeżdżają przez miasto kierując się na Lublin i na wiadukcie za torami zjazd w lewo na wspomniane Zagumnie. Zapraszamy serdecznie, nie ustalamy ani godziny ani dnia zakończenia pikniku. Film z pikniku w roku 2011. http://www.youtube.com/watch?v=Ccps-yexLW8&feature=player_detailpage

Esa powiadacie, he he. No to strzeżcie się. Planujemy sobotni atak na Radawiec

Dziś tylko sygnalizuję termin.Niebawem podam szczegóły planowanej imprezy.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom za wzięcie udziału w naszej pierwszej Bitwie o Biłgoraj Imprezę oceniamy na bardzo udaną.Walki trwały od godziny 11,00 do 17,00. W kategorii ESA startowało łacznie 15-tu zawodników z Rzeszowa, Kraśnika i Biłgoraja a w klasie open, spalinowej startowało sześciu zawodników. Impreza spotkała się ze sporym zainteresowaniem publiczności. Mamy nadzieje,że drugi "Bój o Biłgoraj" będzie już rozgrywką pucharową i z jeszcze większą liczbą uczestników. Zwycięzcy w klasie Esa: Miejsce I - Piotr Sinica - Rzeszów Miejsce II - Lech Mirkiewicz - Biłgoraj Miejsce III - Michał Bogucki - Rzeszów W klasie Open- napęd spalinowy Miejsce I - Michał Buliński - Biłgoraj Miejsce II - Tomasz Kozdra - Biłgoraj Miejsce III - Maciej Mirkiewicz - Biłgoraj Jeszcze zbiorówka I zdjęcie dnia Filmik z imprezy wstawię jutro

Dziękujemy za zaproszenie, i my również zapraszamy do nas Uważam jednak ,ze ze względu na odległość naszych miast na wymianie uprzejmości tym razem się skończy Naszą imprezę traktujemy pilotażowo i jej celem jest pobudzenie południowo-wschodniej Polski w tej kategorii. Będziemy zadowoleni jeśli uda nam się zainteresować ESA modelarzy w promieniu 100 km. Jak już powalczymy na własnych "podwórkach" ,nabierzemy doświadczenia to przyjdzie czas na dalsze wyjazdy. Rozgrywki pucharowe to jeszcze odległa przyszłość ale gdy to nastąpi na pewno uzgodnimy terminy na ACES. Póki co nie widzę kolizji terminów z Waszą imprezą czy jakąś inną, Zapraszam jeszcze raz wszystkich pasjonatów walk powietrznych. Pozdrawiam Lech

Zapraszamy do wspólnej zabawy.Zadeklarowało się już 15-u uczestników. Czekamy na następnych. To nasza pierwsza tego typu impreza ale gwarantujemy profesjonalną organizację. Im nas będzie więcej tym będzie lepsza ,dłuższa zabawa. Poza ESA walczymy w klasie open czyli dowolnymi obiektami latającymi. Nasza eskadra prawie kompletna.

Witam,Nie było forum więc nie było jak pisać ale czas już nagli. 20-go maja walczymy w ESA w Biłgoraju. Jest na razie zgłoszonych 13-tu zawodników, mamy nadzieję na więcej. Kto nie ma modelu ESA a chciałby zasmakować walki powietrznej to przewidujemy klasę OPEN czyli wszystko dozwolone- spalina każdej pojemności, elektryki, czyli co kto ma i mu nie będzie szkoda. Przewidziane są dyplomy, puchary,ewentualnie grill, resztę się zaimprowizuje. Pierwszy raz organizujemy taka imprezę ale na pewno będzie super zabawa i mamy nadzieje na cykliczność i podobne imprezy w naszym regionie. Pokażmy, że na wschodzie Polski też są kamikadze ! Zapraszamy do Biłgoraja.

Zgadzam się i szybko naprawiłem błędy. Teraz na pokładzie jest "rasowy" OS Motor 5025 i regulator PULSO Opto 100A .Zasilanie odbiornika i serw tym razem oddzielnym pakietem NIMH. Testy niebawem.

O jakie pomiary chodzi? Nie jestem zbyt mocny w elektrykach. Mierzyłem pobór prądu silnika . Na śmigle 16x6 na maksymalnych obrotach było 42A to chyba niewiele na ten regulator? http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__10331__Turnigy_Brushless_ESC_85A_w_5A_SBEC.html chyba,że był jakiś wadliwy i już w drugim locie padł.

Witam. Dopiero wczoraj nastąpił drugi,długo oczekiwany lot. Tym razem na pokładzie aku 4000 6s 35-70C, regulator Turnigy 85A. Lot testowy trwał 15 min dla sprawdzenia czy pojemność aku jest wystarczająca. gdy już mocy zaczęło brakować, wylądowałem. I tu nastąpiło coś czego nie potrafię wytłumaczyć. W momencie przyziemienia model przestał reagować , tak jakby znikł prąd, silnik przestał się obracać i nie działały serwa. Regulator,silnik i aku, wszystko zimne, nic się nie dymi. Ponowne włączenie zasilania bez reakcji. Pakiet sprawny choć rozładowany do napięcia 3,30 na celę. Po jakiejś godzinie podłączyłem inny pakiet tylko 3 celowy i momentalnie zadymiło się z regla a pakiet zrobił się okrągły jak balon, ledwie zdążyłem go odłączyć bo pewnie by wybuchł . Czy ktoś miał podobną sytuację? Co mogło być przyczyną? Byłbym wdzięczny za pomoc w rozwiązaniu tego problemu.

Świetny pomysł! Lubartów!!! Nu,pogodi! (tak będzie dobrze?)

Nasza eskadra liczy już dziesięciu członków ale prawdopodobnie jeszcze się powiększy.Na dzień dzisiejszy skład jest następujący: Brzyski Paweł Brzyski Piotr Buliński Michał Chodara Krzysztof Koszałka Patryk Kozdra Tomasz Mirkiewicz Lech Mirkiewicz Maciej Przybyłek Krzysztof Rafał Jerzy Pierwszy oficjalny "Bój o Biłgoraj" odbędzie się 20/05/2012 na naszym lotnisku modelarskim. Zapraszamy wszystkich chętnych do wspólnej zabawy. Poza ESA będziemy walczyć modelami z napędem spalinowym (2,5-3,5ccm) w tzw. klasie OPEN czyli można walczyć czym się chce z takim silnikiem. Ponieważ zabawę w ESA dopiero rozpoczynamy więc nie będą to zawody pucharowe a rodzaj sparingu i wspólnej zabawy mającej na celu zdobycie doświadczeń w organizacji tego typu spotkań. Liczymy na Waszą pomoc. Pozdrawiam Lech

Witam. Czy posiada ktoś jakieś materiały na temat zakładu w Mielcu? Byłbym wdzięczny, jeśli ktoś jakieś skany itp udostępnił. Mam na tą chwilę wiadomości z wikipedii oraz książkę Janusza Babiejczuka oraz Jerzego Grzegorzewskiego "Polski Przemysł Lotniczy 1945-1973" jednak nigdzie nie mogę znaleźć żadnych materiałów o zakładzie w latach 74-99, a nie ukrywam że były by one bardzo pomocne. Za wszelką pomoc z góry dziękuję

Nasza eskadra liczy na dzień dzisiejszy 5 modeli ale następne trzy są na ukończeniu i niebawem będzie gęsto nad naszym lotniskiem. Do tej pory lataliśmy spalinowymi kombatami ale równolegle do spaliny chcemy zaistnieć w ESA. Naszym celem jest organizowanie na naszym lotnisku cyklicznych walk w klasie ESA oraz spalinowych różnych klas. U nas na lubelszczyżnie raczej nie ma takich imprez więc czas wielki działać w tym kierunku. Biłgoraj zlokalizowany jest w połowie drogi między Lublinem a Rzeszowem i liczymy, że ekipy z tych miast zechcą skrzyżować taśmy nad naszym gościnnym lotnisku.Organizowaliśmy już 4 pikniki modelarskie ( ostatni dwudniowy) i w piątym na pewno przeprowadzimy "Bitwę o Biłgoraj" ale piknik jest w lipcu, jeden raz w roku a walki chcielibyśmy przeprowadzać częściej. Liczymy więc na sygnały od modelarzy zainteresowanych wspólną zabawą na naszym terenie. Razem wypracujemy terminy spotkań.Już czas by wschód zaistniał w ESA. Co o tym myślicie? Zapraszam do wypowiedzenia się w tym temacie.

Model w wersji ARF więc relacji z budowy nie będzie. Konstrukcja tego modelu pozwala na zastosowanie napędu spalinowego lub elektrycznego. Ponieważ do tej pory naped elektryczny stosowałem tylko w szybowcach, parkflayerach i esa. Kupiłem ten model by przetestować naped elektryczny "cięższego" kalibru. Zastosowałem silnik Turnigy SK 5065 380 który na śmigle 16X6 dał ciąg 4,4 kg na testowych akumulatorach 2 x 3S turnigy 2200 45C ( takie miałem).Model gotowy do lotu bez akumulatorów waży 2700g. Na testowych akumulatorach latałem 5,5 min nie czekając na objawy spadku mocy. Był to oblot troche delikatny jak to pierwszy. Teraz muszę wypośrodkować między pojemnoscią akumulatorów, wagą i C (wydajnoscią) akumulatorów i tu licze na pomoc znających temat. Przestawiam się powoli ze spaliniaków na elektryki i każda uwaga jest dla mnie cenna. Film z oblotu

Witam,trochę długo kazałem czekać na oblot ale tak czasem w życiu bywa,że nie wszystko idzie zgodnie z planem. Oblot nastąpił wczoraj i jak na pierwszy lot poszło całkiem dobrze. Model pięknie wystartował, nie wymagał trymowania. SC wyliczone prawidłowo. Trzeba się tylko przyzwyczaić do kształtu modelu a zwłaszcza do wiszącego pod skrzydłami kadłuba bo w pierwszej chwili odniosłem wrażenie, że model leci dziobem w dół. Niebawem następne loty. Film z oblotu wyszedł jak wyszedł, ale jest jedyny niepowtarzalny, następne mam nadzieję niebawem.