Shock

Może to akurat pech że trafił się felerny .Chociaż za taką kasę nie powinien .

Dzięki,

Używa ktoś może jeszcze YEP'ów? Są dosyć drogie ale lekkie i mają dosyć dobre opinie na HK.

Tu akurat jest ciekawa sprawa bo większość opinii jest pozytywnych a nasz kolega lotniskowy zakupił yepa 150 A iod samego początku regulator szwankował,ostatecznie uznano reklamację.

Polecam też Turnigy Super Brain .Drogie, solidne,pewne regulatory.

Witaj.Rozwijaj zainteresowanie .

Ja tam Jana "bajanie" też lubię .

Myślę że każdy kto coś liznął modelarstwa potrafi przefiltrować i uznać za słuszne lub nie, co kto prezentuje na tym forum.

To że Jurek musi do bólu ,sucho,bezpłciowo udowodnić swoje racje już wiemy od dawna ,to że Janek to spontan,niekoniecznie racjonalność czy słuszny kierunek to też wiemy ...

I fajnie .

No i model prawie na ukończeniu  ...

Fajna waga wyszła,ciekawi mnie ogromnie jak to będzie w powietrzu .

Widać że się starasz z uzbrajaniem modelu .

Witaj.Pogłębiaj wiedzę .

Witaj.

Witaj.

I tym podsumowującym postem Pawła, temat zamykamy .

W razie potrzeby ,zaistnienia kontynuacji, temat może zostać ponownie otwarty.

 To Ty usunąłeś, czy ja jestem niedowidzący i z amnezją?

Nie on a ja. Stas pisał wszędzie gdzie popadnie więc trochę posprzątałem .

 

Witam wszystkich ponownie

 

 

 

 

Rozpiętość 4.8m

 

Długość 3.6m

 

Waga ?? ?? nieznana

 

Czyli waga sporo ponad 25 kg .

Zapowiada się imponująco .

Temat przeniesiony.

Proszę o konkrety ,jeśli ktoś może /chce pomóc to niech udziela konkretnych rad w temacie .

Podczas naszej nieobecności pojawili się na na naszym lotnisku "dzicy" członkowie, no porządki zrobili niezłe

Jeśli ktoś się wybiera z modelem proponuję zabrać łopatę 

 

Łopatę ?? A może lepiej strzelbę .Jakiś pasztet z dzika,kiełbasę chętnie bym spróbował...

 

Z tego co jest mi wiadomo powstaje Mustang z rzędowym Kolm'em

Zgadza się . I to nawet bardzo blisko Nas. I ponoć silnik już leży i czeka .

Zdrówy objaw to umiejętność odróżnianią miseczek :).

 

I to na oko ,bezdotykowo ! .

Widać spore doświadczenie ...

Takich znaków czasu to teraz specjalnie szukać nie trzeba,codziennie można się natknąć na nie.

No cóż, niejeden mógłby pewnie napisać, że Moki lubi w locie zgasnąć...

A tam,a elektryk to nie nawala ? wystarczy dymek z regulatora

Piękne te dźwięki z tych silników gwiazdowych/rzędowych,szkoda tylko że ich koszt bardzo zawęża nabywców.

Jedynym Moki jaki mam czasem okazję zobaczyć i usłyszeć w realu, to słynna makieta Kruka z Łodzi gdzie właściciel bywa na Żarze i innych piknikach.W zeszłym sezonie jeszcze można było zobaczyć na pikniku w Nowym Targu makietę niemieckiego modelarza ,bodaj P-47 z gwiazdowym Moki.

Generalnie na żywo dżwięk robi wrażenie ,aż ciary przechodzą ,filmiki oddają to tak przez pół...

A tam wbiłem .

Model na wypasie ,można by się zastanowić a nie ciąć maskę.

Kwestia to waga ,ile przekroczysz "magiczne" 8 kg .

No idzie Ci ta robota, ale widoku na oblot w tym roku to chyba nie ma ?? .

A Jacek to chyba czeka aż skończysz i będzie podpatrywał  jak złożyć  .

Ja do żadnej. Tylko latam, teorie w dużej części mam w D...

No,no.  Z Twojej teorii na forum można by zrobić małe podforum... .

Co nie odznacza że nie masz czasem racji .

Żeby zostać w temacie to pytanie do Janka

Jak zrobisz wznios to skrzydła już nie przylegają tak ładnie do kadłuba ? pewnie zostaje minimalna szpara od spodu skrzydła ?

 Tu niestety latają sami teoretycy i kombinatorzy

Heh, a miałem Cię Jurek za jakiś autorytet...

Skoro tu jesteś to ciekawi mnie do której kategorii się zaliczasz ?

bo ja trochę tu i trochę tam

No to gratulacje z okazji nabycia nowego nabytku .

Piękne pierwsze lądowanie do nogi,widać lekkość i doskonałość tego modelu.

Bardzo fajny teren do latania  !  a Ty piszesz że nie ma gdzie u Ciebie polatać

Myślę że na Żarze dacie pokaz dwoma Mandarynami naraz .

Niezależnie od finału sprawy czyli budowy/zamówień, to za modelem i tak będzie ciągnął się smród....

Dalsze bicie piany,dorabianie teorii nie ma sensu skoro sam producent nie raczy jasno i uczciwie przedstawić stanu faktycznego co do produkcji.

Trza się obejść smakiem i tyle .

 KTO BYŁ wcześniej to teraz też zapewne przyjedzie!

 

 

 

 

Heh, to miła wiadomość .

Na ostatnim spotkaniu w Szczurowej było świetnie więc na bank ja, a i zapewne część ekipy z RC Team Kęty dociera na piknik .

No a co z Jackowym Su ,nic się nie chwali w temacie ?? może już oblatany...

Mnie tam termin pasuje raczej każdy .

Teoretycznie zawsze wczasy mam pod koniec lipca więc tym bardziej taka data jest ok.

Oczywiście Marku jestem do dyspozycji,pomocy .

Wchodzisz w swojego pierwszego posta w temacie ,następnie wchodzisz w -edytuj-,potem -użyj pełnego edytora- następnie zmieniasz błąd w wyrazie tematu i zatwierdzasz. Proste i niweluje coś co razi niemiłosiernie.....