Skocz do zawartości

Shock

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 843
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    86

Treść opublikowana przez Shock

  1. Shock

    SV 90 opinia

    Pewne jest jedno .... przy takiej pojemności i jednym garnku telepać może, a nawet będzie zdrowo. Moje doświadczenia z silnikami SV są znikome ale pamiętam jak na Żarze kolega męczył/palił boksera bodaj 50 cm i serdecznie mu współczułem.Osiągi też były takie sobie.
  2. Hehe..cwany i ciekawy pomysł . Trzeba zapamiętać .Skoro monitorujesz te pakiety, to ma sens.
  3. Te modele tak wychodzą wagowo i wcale żle przez to nie latają. Mój Yak 55 w tym rozmiarze ważył ok 5,3 kg i był max.lekko zrobiony dodatkowo wersja CA a latał świetnie. Faktycznie mógłbyś zbić na tym kołpaku alu (ile waży z ciekawości,bo mam taki węglowy do tego rozmiaru i kompletny waży 60 g ) oraz pakietach ewent. podwoziu,rurze(jeśli są alu) tylko czy jest sens... Jak masz rozwiązane zasilanie zapłonu ? z tego jednego 2200 ? U mnie w 50 -tce na zasilaniu mam 2x lipo 1600 mAh i zapłon 1500 lipo mAh i po 4-5 lotach w granicy 5-10 minut, wchodzi w pakiety po 350-550 mAh a w zapłon 100-150 mAh . A jak tam wrażenia po pierwszych lotach ?
  4. Shock

    Pilatus PC-6 z Hangar 2

    A z tego co mi się wydaje to "wylądował" on w Kętach u nas ale za długo nie polatał i poszedł dalej ... Ogólnie to chyba najbrzydszy model jaki widziałem,w sensie nie model ale ogólnie samolot .
  5. A czy nie możesz skontaktować się z byłym właścicielem, który może by Ci podpowiedział jak to było u niego tzn.rozmieszczenie wyposażenia ? i jak jemu wychodził SC . Nie wiem czy zwiększanie masy o kg ma sens ,model sporo straci na własnościach bo i tak widać iż lekko i czysto (np.domek) nie jest zrobiony.Założę się iż jak dołożysz na ten przód te ok kg to model będzie bardzo mocno przeważony na przód. Wiem sam po swoim ostatnim modelu ,gdzie środek miał być na rurze a okazało się iż jest on sporo za nią i trochę wyposażenia przeniosłem na tył by model zaczął poprawnie latać. Chyba że jak sam piszesz - z Twoim modelem jest coś nie tak ale nie wydaje mi się, tym bardziej iż jak pisałem widziałem go w locie i latał poprawnie.
  6. Hehe nie dziwię się . Pewnie oblot przesunie się na wiosnę ale co się przecież odwlecze to nie uciecze.. Czy Irku mógłbyś przytoczyć kilka spraw technicznych jak waga modelu ,przede wszystkim co za "engine" będzie napedzać to cacko czy kwestię użytych serw,zasilania ,menagerów ?? Naprawdę pierwsza fota robi wrażenie ...
  7. Oż ja pier... Szacun to chyba za mało powiedziane !! Piękna makieta,gratulacje za umiejętności,czystą i widać solidną robotę. Czy/kiedy model zostanie/ł oblatany ?
  8. Wracając do tematu ... kilka nowych wieści. Uznaliśmy -ja, z Kazkiem iż nasze modele od dołu są średnio widoczne w czasie lotu. Granatowy spód słabo jest widoczny na tle ciemnego nieba ,momentami nie wiadomo w jakiej pozycji jest model.W moim przypadku rozwiązałem brak widoczności w taki to sposób iż zamówiłem w agencji reklamowej napis Extra 330 sc oraz adres www producenta i nakleiłem od spodu.Zdecydowanie polepszyła się orientacja co do położenia modelu w dalszej odległości. Na daną chwilę problem stwarzają te osłonki przykadłubowe podwozia,jednak podwozie pracuje i zaczynają one po prostu pękać..niestety są z laminatu,wg mnie ten element powinien być z gumy lub czegoś plastycznego. Fotka od spodu i krótki filmik z lotu Extrą Kazka .
  9. A zbiornik paliwa to Ty masz ? bo albo jestem dziś bardzo zmęczony i nie widzę albo gdzieś jest a ja nie widzę.. Poprzedni właściciel miał silnik chyba coś ok.60 cm i pewnie był trochę cięższy od Twojego DLA. Z ciekawości jak sprawdzasz ten SC ? na wyważarce ,na sznurku ?. Model dobrze znany ...i nawet lata, chociaż ja miałem przyjemność widzieć to latające non stop na 3/4 gazu głównie coś a,la F3A.
  10. Coś wg mnie jest nie teges... gdzie próbujesz uzyskać ten środek ? Jeśli to model z GW lub Pilota RC próbuj uzyskać go na rurze skrzydeł lub lekko za nią. Zerknij na kilka wątków z prezentacjach modeli w dziale 3 d, i np .w mojej relacji w Yaku 54 widać na fotkach rozmieszczenie wyposażenia. Nawet przez myśl mi nie przeszło dokładać grama ołowiu i model wyważył się bezproblemowo.
  11. Akurat ja nie zamawiałem z HK, a z innego modelarskiego sklepu i tam nic takiego nie widziałem...
  12. Różnie to bywa...spodziewając się paczki z Chin dostałem tel.od miłej pani z celnego z zapytaniem co konkretnie znajduje się w paczce . Po krótkiej rozmowie pani poinformowała mnie iż będę musiał zapłacić vat od kwoty zdeklarowanej na fakturze którą wystawili w sklepie w chinach na co oczywiście bezproblemowo przystałem ... Sklep automatycznie ( byłem przygotowany na 100% wartości) zaniżył sporo kwotę wartości przesyłki co akurat spowodowało iż koszty wzrosły minimalnie.Nikt nie żądał screna z paypala czy innego dokumentu potwierdzającego ile zapłaciłem faktycznie. I wcale nie czuję się winny iż oszukałem państwo czy kombinowałem jak uniknąć opłat .
  13. No Panie Jakubie, jako chyba jedyny przedstawiciel Pilota na Polskę trochę nas Pan zaniedbał. Ja wraz z kolegą musiałem udać się na Słowację aby kupić interesujące nas modele. Wiadomo iż zawirowania związane z kryzysem mogą powodować wahania oraz przestoje w dostawach ale myślę iż chętnych nie braknie na wyroby GW/Pilot. Pozdrawiam -stały klient.
  14. Shock

    DLA 56

    Te DLA 56 są chyba ostatnio z jakaś wadliwą serią gażników. W sobotę męczyliśmy taki silnik z 1,5 godziny i nie do wyregulowania ,niby pali ale nastawy zmieniają się jakby po chwili. W ostateczności kolega ma kupić na allegro nowy ,kompletny gażnik i zobaczymy czy to pomoże. Z drugiej strony mam kolegę którego DLA 56 to wzór zapalania,osiągów,kultury pracy ,silnik zakupiony ok rok temu.
  15. Znam kilka osób które zasilają bezpośrednio z Life odbiornik i nie wynikają z tego tytułu żadne problemy. To coraz bardziej popularne żródło zasilania, o niebo lepsze od lipoli pod względem bezpieczeństwa,ładowania i trwałości . Charakterystyczne jest to iż trzymają do końca napięcie i przy końcu nagle krzywa spada -trzeba pamiętać. Oczywiście możesz na początku zwrócić szczególną uwagę na serwa,zrobić kilkuminutowe testy na ziemi -szałowe one nie są ale powinny pracować ok.
  16. Shock

    Muchowiec w obiektywie...

    Jak zawsze świetnej jakości foty Ryśku ! A Błażej to wszędzie się napatoczy na fotkę ,co On odmierzał ? paliwo czy coś do gardła...
  17. Pogratulować !! . Ładny model o sporych możliwościach akrobacyjnych. Czysto,schludnie widać poskładany -życzę samych pozytywnych wrażeń z lotów.
  18. Być może ,chociaż to element nie mający mieć wpływu na urodę tylko pomagający w konkretnych figurach. Odczuć może to jedynie chyba doświadczony zawodnik. Gdyby były one tak ważne to czołówka z Znojmo by z tym latała a raczej tam z tego nikt nie korzystał . Tak więc mam je dla "picu" i lansu .
  19. Udało mi się dzisiaj trochę z rana polatać na Żarze ,akurat szybownicy mieli godzinę do holowania więc dalsze testy Extry oraz szaleństwa Virusem. Zamocowałem generatory wg swojego sposobu. Czy coś dają...? na moje skromne umiejętności może ciut stabilniej w żyletce poza tym efekt wizualny .Dalej wydaje mi się iż środek powinien być przesunięty do tyłu,po południu już u nas na lotnisku coś znowu doważę na tył tzn.przesunę pakiet od zapłonu chyba za rurę. Powoli wyczuwam "charakter" modelu,silnik pali od strzału ,chodzi już na syntetyku. Przerobiłem tankowanie na trzecią rurkę a nie jak sugeruje Pilot Rc na trójniku.Powodem było powietrze które zostawało w przewodzie tankowania i po trochu dostawało się do przewodu idącego do silnika -obawa przed zgaśnięciem. Kilka fotek ,potem może filmik jak będzie miał kto nakręcić .
  20. Shock

    Jaką aparature

    He,he masakra ...
  21. Obroty czy na tutce czy bez praktycznie takie same -mierzone obrotomierzem. Ciąg mierzony taka specjalną "rączką" elektroniczną która daje realną wagę czyli na ziemi ciąg statyczny. To już kolejna powtórka z różnicą ciągu na tutce -już kiedyś wyszła niekorzystna różnica u Kazka na 32 DLA . Niestety nie znalazłem jeszcze tych blind-ów ,Kazek wpadł na pomysł szukania magnesem neodymowym ,bo szkoda ciąć folię w celu poszukiwań . No i ostatnia sprawa- kolega z forum dotarł do nas na lotnisko oblatać Mx-a ale problem z regulacją,coś z z haczeniem ssania z gazem uniemożliwiły oblot,ale ponoć w sobotę ma być kolejna szansa.
  22. Po chwilowej ciszy w temacie wracam z nowymi wieściami . Oblot modelu dokonał się w sobotę przy średnich warunkach, gdyż wiało w poprzek naszego lotniska. Sam start, mimo że z lekkim dreszczykiem emocji bezproblemowy, jednak model wymaga pewnych zmian w ustawieniach a mianowicie środek ciężkości zdecydowanie musi iść do tyłu gdyż model ewidentnie zbyt mocno opada na "ryj".Zmianie uległ też kąt silnika w postaci podkładek od dołu gdyż po dodaniu gazu model ciągnęło lekko w dół. Zdecydowanie nie polecam "tutki" -jako tako wpływu na obroty nie ma, natomiast pomiar wykazał iż po jej zdjęciu ciąg wzrósł ok 1kg z hakiem !! .Model po zważeniu przez Kazka ,jako osoby neutralnej waży ....7950 g. Tu jeszcze ucieknie kilkanaście gr. gdyż NiMh zastąpił lipol. Model ,przez tegoż właśnie NiMh w 3 locie przeżył chwilę grozy..silnik zgasł na ok 50 m, udało się jednak bezpiecznie wylądować na kołach w wyższej trawce ,okazało się iż uleciał jeden z przewodów zasilających zapłon (foto) Ogólnie jestem bardzo zadowolony ,na tyle co zdążyłem zaobserwować to zawis bardzo spokojny,nie nerwowy,harrier bez bujania skrzydełkami ogólnie przyjemnie,lekko.Na daną chwilę model nie "katowany"-silnik w trakcie docierania (i brak zaufania iż nie zgaśnie..),model w trakcie ustawień. Fota "sprawcy" zgaśnięcia silnika oraz filmik z kilkunastu kręgów z pierwszego lotu . Odpisał mi też Tony z Pilota w sprawie mocowania generatorów. http://www.youtube.com/watch?v=kccfGEgVfME&feature=youtu.be
  23. No to nic tylko się zabierać do pracy .
  24. Teoretycznie..jak startujesz od zera,kupujesz wszystko (niekoniecznie na miejscu) ,policzysz wszystkie materiały to może nie być już tak optymistycznie. Potrzeba też sporego doświadczenia aby model nie był gorszy jak fabryczny ,w sensie oklejania ,zrobienia maski,owiewki silnika itp. Oczywiście chwali się iż sam planujesz zrobić sam model.
  25. Shock

    Jaki silnik?

    Oczywiście da się zrobić tak aby 2 metrowa Katana fajnie latała ale ...to taki nietypowy rozmiar,niewiele do 2.2 m i już 50 cm siada idealnie lub 1,8 m gdzie 30 cm siada optymalnie. Można wsadzić 50 cm do niej ,ale trochę zrobi się ciężaru ,trochę nadmiaru mocy ogólnie przewymiarowany silnik. Można i 30-35 cm ale może być słabawo w akrobacji. Pod takie silniki -musiałbyś zrobić "gazetę" . Po części zależy czego oczekujesz od modelu i jak ma latać a przede wszystkim istotna jest masa modelu. Firmy DLE, DLA czy RCGF to dość popularne,w dobrych cenach silniki i ogólnie chwalone przez użytkowników.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.