![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
4 556 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Odpowiedzi opublikowane przez jarek996
-
-
Jurek ; poniewaz temat Ci sie troche zawiesil , to "podlacze" pod niego moja modelarnie ktora jest prawie na ukonczeniu . Nie bede zakladal nowego watku tylko pykne czasem tutaj swoje "sprawozdanie" Mam nadzieje , ze nie masz NIC przeciwko. Jesli tak , to daj znac , a wyniose sie i zaloze osobny temat .
Dzisiaj powiesilem na scianach co mialem powiesic. Posadzka zywiczna ( z masa samopoziomujaca ) zamowiona. Beton wstepnie przeszlifowany . We wrtorek wstawie drzwi do czesci garazu w ktorym bedzie "urzedowala" moja piekna. Ma juz polozone plytki na podlodze ( nie chcialem wstrzymywac wyposazania jej czesci czekajac na zywice , wiec w jej czesci postanowilem polozyc plytki ) . Ma juz powieszone szafy , we wtorek z drzwiami , zamontuje jej polki i da mi swiety spokoj
. Nie czekajac na podloge , zamontuje chyba tymczasowo blat roboczy ( oczywiscie IKEA z TZW zrzutow ! Do tej szafki na dole po prawej dokupie szuflady , bo takowe tez sie przydadza. Zaczynam powoli zwozic rzeczy z mojej starej modelarni (na razie do domu ) i porzadkuje sobie wszystko , segregujac i czyszczac troszke przy okazji. To biale , to wklad do szuflad IKEA , a te przezroczyste pudelka tez Ikeowskie.
Bardzo praktyczne i zakupie ich wiecej. Mozna wkladac do szafek na polki i zawsze to wygodniejsze jak luzno lezace rzeczy .
-
1
-
-
Jesli chodzi odostepnosc i ceny dizsiaj , to ja tez dziekuje za "komunizm" ( choc takowego w Polsce nie bylo ) .
Ale jesli chodzi moje dziecinstwo , brak komorek , gier , komputerow i calego tego "talatajstwa" , to ciesze sie , ze zylem w tamtych czasach
Akurat te chyba wolałbym oglądać w Sondzie niż wszędzie gdzie się nie ruszę włącznie z lasami, górami czy plażą.
Hahahaha !!!!!! ODPOWIEDZ MIESIACA .
Na szczescie u nas w Szwecji sie nie walaja , bo sa TYLKO zwrotne .
-
Usuwanie to ostatnio hit forum.Kupiono model o rozpiętości ok 1300mm,waga do lotu ok1300-1400g.Wiadomo że silnik musi być mały i względnie lekki.Czy nie lepiej dobierać silnik do max masy lotnej?.Łatwo to obliczyć!Czy jeżeli zostanie znacznie przekroczona masa maxumalna to jak będzie się zachowywał model w locie? To będzie podwójna cegła,a to przecież jest z natury szybowiec a nie cegła czy torpeda.Acha,żaden pilot czy kierowca nie leci ,jedzie cały czas na pelnym,stałym gazie,nawet samolot na pułapie zmniejsza ciąg i utrzymuje duża prędkość.Prawda?
Troche bym polemizowal ...........
Moze z WYGLADU , ale chyba nie z NATURY
-
Symulator to sie nadaje....Niema to jak latanie w realu na łonie przyrody.
Albo latanie na lonie kobiety
-
1
-
-
hmmmmmmmmmmm..... to jest trochę tak zjeść ciastko i mieć ciastko jednocześnie...trochę trudne ale przy pewnej ekwilibrystyce daje się
Latasz w nocy , a pozniej wyczyszczony silnik do pudelka i na polke , kladziesz sie spac , budzisz sie , patrzysz do pudelka , a tam NOWY silnik
-
1
-
-
Alez ZDAJE sobie z tego sprawe !
Moja parka na sprzedaz za 1000 EUR gdyby sie pojawil chetny ......
-
Graupner większości kojarzy się z szeroko pojętą elektroniką ...ale przecież firma Graupner była światowym liderem w produkcji modeli, często pionierskich tu dla przypomnienia
nb.produkty Graupnera były wysprzedawane za 2/3 wartości ...większośc poszła jak świeże bułeczki.. np.taki OsMax 21 XM za 189 euro
Po co jakies zdjecia z katalogow wklejasz Jacek . Tutaj masz O.S. - GRAUPNERY :
-
Z INFINITY ?
Musze pogrzebac w "swojej" historii i znajde te slowacka"wioske"
-
Ja się zrobiłem na stare lata bardzo sentymentalny i będzie mi Graupnera brakowało.
Ja na stare lata zrobilem sie EUROPEJCZYKIEM i za cholere mnie juz w swiat nie ciagnie ( jak kiedys ).
-
-
A daloby sie tak kadlub paskami z fornirku , zeby zblizyc sie oryginalu ?
Rozumiem , ze to COMBAT i sie w takie rzeczy nie bawicie , ale byloby zacnie !!!
-
Syn mojego najblizszego przyjaciela mieszka w Singapurze i jest (ok ; bedzie . Slub w tym roku ) zonaty z singapurska Chinka.
Mimo to ( mieszkajac tam juz prawie 10 lat i pracujac jako headhunter , a wczesniej w logistyce morskiej ) mowi , ze tak falszywych ludzi jak Chinczycy jeszcze w swoim zyciu nie spotkal ........
I nie jest to tylko jego odosobniona opinia.
-
Zaraz , zaraz Wojtek ! To Ty wbiles w niego 2 764 szpilki ???
-
Chodzilo mi bardziej o FIRME jak konkretny model. Z tydzien temu wpadlem na super stronke i te modele wygladaly DOBRZE
-
Ostatnio wpadlem na jakies slowackie modele . Znasz cos Konrad ? Wygladaly ladnie , no i mieli PROFI stronke .......
Za cholere sobie nie przypomne JAK sie nazywali .
-
Przod wyglada jak geba jakies typka ze wschodu ze zlotymi zebami
-
Boguś nie wiem jaka forma DIANY została sprzedana za Odrę ale wiem że ta najlepsza ma się dobrze, cały komplet jest w tej chwili we Wrocławiu właściciele robią model ponad 10 lat ale brak efektów był całkowicie inny i nie ma co o tym pisać, aktualnie zaczyna się budowa DIANY kadłub 1 jest gotowy skrzydła nie długo będą robione formy czekają. Kiedy to nastąpi trudno powiedzieć potrzebny jest czas na spokojne zbudowanie modelu a jego twórcy mają go naj mniej .
Jarek u nas w kraju producenci modeli są głównie pasjonatami dorabiając na swojej pasji z stąd taka jakość modeli jakiej nie znajdziesz po dwóch stronach granicy i z stąd tyle pracy bo robią sami. Dla Niemca produkuje pół Europy sami mało kiedy robią sami . Czesi mają duże zakłady w których pracują całe wioski. Dlatego taka różnica w czasie ilości i przede wszystkim jakości na plus naszych producentów. Wiem co piszę skoro siedzę w temacie od 54 lat bez przerwy. Władek
1 szybowiec RC zbudowałem w 1967 był to Python konstrukcji Wiesława Jakubowskiego z Zakopanego.
Pytchon był szybowcem sterowanym prętem magnetycznym z łamanym kadłubem w moim kadłub był wyprostowany sterowany RC szybowiec miał 1 kanałową aparaturą wykonaną przez mojego instruktora Władka Bandołe z Wrocławia nadajnik lampowy odbiornik na tranzystorach zaprojektowany przez Wiesława Shiera łezka się kręci jak sobie pomyśle ile to lat i jak wspaniale latał mój ptaszek. Władek
Wladek ; moglbys dac przyklad tych PASJONATOW , ktorzy po jakims etacie w fabryce ,czy szpitalu (niewazne zreszta gdzie ) robia
modele ? NP czy Leszek robi RESPECTy po godzinach , czy sie tym zajmuje "pelnowymiarowo" ?
Wiem ze jeden z nich pracuje przy modelach 12 godz. dziennie przez 7 dni w tygodniu ( Konrad mi tak pisal ) , wiec on juz chyba nigdzie nie pracuje ( taka mam nadzieje , zreszta mam nadzieje , ze on po pracy juz nie robi , bo musi chlop przeciez wypoczac !!! ) ???
Dobrze byloby takie stwierdzenie poprzec jakimis faktami ..........
Drugie pytanie , to czy naprawde np czeskie modele wykonywane przez te "cale wioski" sa gorsze od tych robionych u nas po pracy ?
-
Jako ojciec chrzestny modelu jestem pod wrazeniem !!!
-
Podałem wagę samego silnika a jeśli chodzi o kable zasilające to one stanowią komplet z silnikiem prawda?
Śmigło i kołpak ok.36g
I jak na zdjęciach widać jak ,,byk,,Na jakich pakietach to "gonisz " Andrzej ?
-
Ale Wy wszyscy madrzy jestescie
Jasne ze chce , zeby byla to petarda , ale jednak "trzymajaca wage" .
Pakiecik taki skromny ( 4S 1800 ) ? Na tym nie bedzie wiele latania chyba .......
Te 170 G byloby do przyjecia. W wersji PNP silnik wazy 145 G i jest duzo slabszy , wiec waga podobna.
-
Ja nie. Obejrze sobie w Holandii. Chyba, ze pojdzie dalej.
Nie obejrzysz ( no chyba ze planujesz dluzsza podroz ) . Jednak NIE w Holandii , a w Korei Pd.
https://sv.wikipedia.org/wiki/Kockumskranen
Ty sobie Jarek ( jak chcesz ) przeczytasz po niemiecku , a ja wrzuce tlumaczenie na polsku :
W latach 1974–1985 żuraw był używany na trzy zmiany i prawie zawsze także w soboty i niedziele. Służył do podnoszenia sekcji statków, które ważyły średnio od 1200 do 1300 ton i mogły być obracane w powietrzu. Podczas życia doku zbudowano około 75 statków. Spośród nich około 40 było tankowcami o masie 250 000 ton i 350 000 ton; ponadto duża liczba wyspecjalizowanych statków. Ostatnie dwa statki to statki wycieczkowe. Żuraw został sprzedany na początku lat 90. duńskiemu Burmeister & Wain, który jednak musiał zbankrutować, zanim dźwig został przeniesiony. Ostatni raz żuraw był używany w Szwecji w 1997 roku; następnie, aby podnieść fundamenty pod wysoki filar mostu Öresund Bridge.W 2002 r. Żuraw został zdemontowany i wysłany do Ulsan w Korei Południowej po zakupie przez Hyundai Heavy Industries za symboliczną kwotę 1 USD. Dziś jest pomalowany na czerwono z tekstem HYUNDAI w kolorze białym i publicznie nazywany przez Koreańczyków łzami Malmö, gdy mówi się, że mieszkańcy Malmö płakali, gdy zobaczyli odholowany dźwig. W stoczni, która jest największa na świecie, jest to jeden z około dziesięciu dużych żurawi.Z tymi lzami to moze byc prawda . To tak jak by wywiezc Warszawie Syrenke do Tirany , abo odholowac z NY do ArgentynyStatue Wolnosci.Co się tyczy Kraju Środka to poniższe zdjęcie moim zdaniem wyjasnia wiele na temat sukcesu, dominacji i perspektyw rozwoju.
No ten to jeszcze ma jakas ochrone. Ogladalem dokument o "spawaczach" w Afryce. Spawaja BEZ zadnych oslon , a jak slepna to zatrudnia sie nowych !!!
-
Jarek suwnica KOCKUMS była moim drogowskazem,pracowałem na terenie byłej stoczni robilśmy wysatwę osiągnięć krajów skandynawskich
No to dzisiaj bys sie pogubil , albo by Cie po drodze zastrzelili
Tak wyglada Malmö : CHICAGO EUROPY !
-
Ja tam docieram swoje godzinke na hamowni , a pozniej jeszcze 1 godz docieranka w powietrzu ( czyli na bogato , ale juz nie tak jak na poczatku i bez maksymalnych obrotow , albo tylko po kilkanascie sek. ).
-
6S to ja Witek tam nie wloze ...........
A ta tajemnicza 7 to chyba miala byc 17 . To ja zmienilem , bo nie wiedzialem , ze sa smigla 10x17 i myslalem , ze tam jest blad
Z MEGA jest problem , ze MEGA wazy , a jak wiesz to jest MINI HAWK , a nie HAWK ..........
Jasne : cegla z 2 kW poleci , ale kto tym wyladuje ???
Juz troche ochlonalem i nie musi to latac 350 km/h . Niech lata 250+ , ale lata i laduje normalnie
Ale Cyrk...
w Hyde Park
Opublikowano
Jak to beda TAKIE "rybki" to nie mam nic przeciw ..........
Tylko jak znam zycie , to zaraz wszystko spier......la i bedzie TAK jak na dole
: