jarek996

Trzy dni jazdy w tym roku ale 500km już zrobione:)

 

DSC04729.JPG

No to wiele nie jezdzisz      Ja 3 x na rowerze i mam ponad 300 ( 92 , 97 i 122 km ) 

No to prosze : MTB i SZOSA . Pozniej dosle jeszcze moj ZIMOWY na ktorym trenuje od jesieni do wiosny ......

Pod MTB widac moj plecak ( 30 L ) z ktorym jezdze na wszystkie moje wyprawy ( od weekendu do 14 dni ) . Ciuchy na wieczor po rowerze ( 1 para bokserek , spodenki 3/4 , 2 koszulki , najcienszy polarek i japonki ) , kapielowki , mapy , ladowarki do amortyzatora , Garmina , telefonu i aparatu ( w sumie to jedna z 4 wyjsciami i rozne kable ) , mala apteczka , kilka drobiazgow do roweru ( narzedzia , pompki do kol i amortyzatora , 2 szprychy i latki  + 2 detki + jedna zapinka do pedalow gdyby mi sie gdzies od buta odkrecila) , kurtka rowerowa z dlugim rekawem + przeciwdeszczowko - przeciwwiatrowka ) i aparat  . Totalny MINIMALIZM 

No i sotatnie zdjecie dla Ciebie Jarek ( pewnie bywasz tu 5 razy w roku ) .

Hahahah !  Dlaczego tego Portnoya NIKT nie lubi ???   Jazz to jest "inne"granie , ale perkusista jego pokroju dalby rade . Wymaga to przestawienia sie i odejscia od pewnych przyzwyczajen ze swiata "niejazzowego" . Z jazzu wywodzil sie n.p. niezyjacy juz pierwszy bebniarz Megadeth , Gar Samuelson i to bylo w jego grze slychac ! Jest wielu muzykow  "rockerow" zaczynajacych gdzie indziej jak ROCK i w ich grze najczesciej mozna to "wylowic".

Kto wie co w jego duszy gra. Być może z amerykańską muzyką ludową by się nie zaprzyjaźnił ale taki rzemieślnik jak On na pewno dałby radę.

Rade dalby pewnie i z Jazzem .......

Bębniarz tej klasy odnajdzie się w każdej muzyce.

Pewnie masz racje , ale czy CHCE sie odnalezc w kazdej ?    Mysle , ze z country by  sie jednak  nie chcial "zaprzyjaznic" . To jest ROCKOWA dusza !!!

 On woli zdecydowanie TAKIE klimaty : 

Jestem wielkim fnem Van Halen , a co sie z tym wiaze rowniez DLR solo. Bylem kiedys na DLR w Kopenhadze i tam widzialem CO Sheehan wyprawia na basie !!!  Na gitarze gral (wtedy rezerwowo ) Joe Holms. Mial grac Jason Becker , ale zachorowal

( wtedy na cos zwyklego . Na stwardnienie zanikowe boczne zachorowal pozniej ) .

Poniewaz zbliza sie koniec tygodnia , wiec posluchamy utworu ktory pozwoli , aby weekend zaczal sie pare chwil wczesniej ........

Pierwszy raz widzialem ich ( ze SLAYEREM ) w 1989 w Berlinie. Trzy lata temu bylem zobaczyc ich w Kopenhadze i musze powiedziec , ze po tylu latach "wycierania" sie po scenach swiata sa w BOMBOWEJ formie ! 

Lubię słuchać tych Panów. Nieźle sobie radzą.

W tym roku mają być w naszym kraju.

Ten kawałek też jest niezły.

Widze ze Portnoy sie udziela na bardzo wielu frontach ( gra przeciez tez w The Winery Dogs z Billym Sheehanem i Ryskiem Kotzenem ).  Ale tutaj tez fajnie sie odnajduje  : 

Zmarl w 2007. A mily i uprzejmy jak prawie KAZDY Szwed   . 

BRAVO !

Najpierw ( dawno , dawno temu ) byla Yamaha FZR 600 , pozniej FZR 750 a na koniec przygod na dwoch kolkach z silnikami krotki epizod z Ducati 996 . Teraz ( od prawie 20 lat ) tylko rowery 

No to moze zgadniecie skad przy Jarek jest 996 ???  Wiem,wiem .... Bardzo prosta zagadka .

No to Janek wywolales wilka z lasu ! Wczoraj pisales o Arne  Hende , a dzisiaj na aukcje wskoczyl jego silnik ( a nawet dwa ) ! 

https://www.tradera.com/item/302065/341435909/modellmotor-amco-3-5-cc-dubbla-kullager-

https://www.tradera.com/item/302065/341517917/ny-reproduktion-av-arne-hend%C3%A9-av-den-svenska-modellmotorn-komet-10-glow-

Łukasz jak miałbyś problem z frezowaniem rowka, to daj znać możemy się umówić, myślę że znajdę na tyle czasu, aby Ci pomóc. Musiałbyś tylko przesłać te elementy do mnie.

Macie jakis klub gdzie "frezujecie" sobie rowki , czy robicie to w domu ? Chetnie bym sie podlaczyl do tej zabawy     

Co sie dziwisz Marcin , dzisiaj wiekszosc zadawala sie sluchaniem muzyki z YOUTUBE przez glosniki w kompie , wiec co oni moga wiedziec o TZW "cieplym" brzmieniu lampowki ( i to cieplym NIE od swiecacych sie lamp )  . 

Ten gosciu musi miec niezla kolekcje. Ciagle jakies "rodzyny" wrzuca na aukcje : https://www.tradera.com/item/302065/341459106/fin-technopower-7-cylindrig-stjarnmotor-pa-22-cc-glodstiftsmotor-

Poniewaz KOKSOWNIA , to temat "polotwarty" na inne male silniczki ( do porownania ) , przesylam zdjecia ( aukcja na Ebay , gdzie mozna ponoc ziemniakami placic  ) maluszka K&B .049  : https://www.ebay.com/itm/K-B-049-Stallion-Engine-New-on-Card-/222883766699

Wczoraj odebralem z poczty wygrana na "Ebaju" ENYe 80-4C . Dzisiaj zostala rozkrecona na czynniki pierwsze , lozyska zostaly wybite

( nie byly najlepsze ) , nowe zamowione. Jest o niebo lepsza niz moja remontowana 90 . Wystarczylo przemyc ja od srodka jakims plynem do mycia silnikow i jest jak nowa. Jedynie gaznik byl "zastany" na amen , ale po wielu plukaniach i lekkiej polerce wnetrza chodzi teraz jak nowy !

Z zewnatrz ( moze jutro ) ja wysoduje , aby odzyskala troszke blasku i czysciej wygladala. Fotki zamieszcze jutro. 

Syntetyk, rycyna i tak model  obrzygany, pęd powietrza rozsmarowuje wszystko po modelu. Jak znajdę trochę czasu i chęci to przetestuje motyw z zbiornikiem na olej + zawór  spustowy , w teorii powinien działać, zobaczymy w praktyce.

Moze pojdz dalej : filtr , pompka i tlocz to z powrotem  do silnika , a ze zbiornika tylko metanol i nitro 

Ja osobiscie na rycynie latal nie bede ze wzgledow "estetycznych". Mam to w d....e czy silnik pochodzi 150 , czy 112 godzin , bo raczej ZADEN moj silnik nawet sie do tych wartosci nie zblizy. 

 Mam pewna chorobe , ktora niby skraca moje zycie o kilka lat. Mam to tez w d....e , bo i tak nie wiem ILE bede zyl , wiec sie tym absolutnie nie martwie  

Ale chwalebna czujność w temacie !!! :D

Kolejny Mega COX !

To nie jest zart ! Na tabliczce znamionowej jest wyraznie napisane COX Santa Ana  California . Od 1963 COX miesci sie wlasnie tam : finally moving to a new factory in Santa Ana, California, in 1963 ( za WIKIPEDIA ) 

Nie zaprzeczam , ze rycyna chlodzi , ale NAWET w instrukcji ( mam przed soba ) ENYi 53 nie ma wyraznie napisane , ze jest ZALECANA  ( jak Ty piszesz ).Jest napisane wyraznie : Castror oil or high quality syntethic oil , czyli klasyczne albo , albo . W dziale o docieraniu , tez o tym  NIC  nie wspominaja .

Gdyby ZALECALI , to napisaliby pewnie : WE RECOMMEND CASTOR OIL ( albo jakas jego czesc w mieszance olejow ) . Takiej rekomendacji rowniez nie ma.

Silniki te byly wyprodukowane w "innych" czasach ( z tamtych lat pochodzi ich konstrukcja ) i wtedy prawie ( choc tylko prawie ) oczywistym bylo stosowanie rycyny ( tylko rycyny , lub mieszanek ) . 

Osobiscie uwazam, ze do  normalnego latania w czterosuwach rycyna jest zbedna . Sam latam  ( docieram rowniez ) bez i jakos z tym zyje . A czy silnik przepracuje 160 godzin , czy 147 , to i tak nie dowiemy sie czy to przez brak rycyny , czy przez cos innego. Ale po 50 godz na 100 % silniki beda roznily sie wygladem ( na niekorzysc "rycynowego" ). Powstana nagary ktorych usunac prawie sie nie da ....

 Po drugie przy MOICH nalotach , nawet gdybym latal BEZ oleju , to chyba by sie nic nie stalo ( TZN tak malo latam  )

Nie wiem czy czytales kiedys artykul , gdzie goscie robili testy ILE faktycznie silnik potrzebuje oleju . Zaczeli schodzic ponizej 8% i dopiero ( podobno ) zaczynalo sie dziac "gorzej" . Na koniec podsumowali , ze 15-18% ( jak niektorzy producenci rekomenduja ) , to jest ich zabezpieczenie , aby im klienci silnikow nie odsylali za czesto . Napisali na koniec  , ze SWIADOMY uzytkownik , moglby spokojnie eksploatowac silnik z 10% oleju i bez wiekszych problemow  spokojnie dalby rade. Wiadomoo jednak , ze dla  80% jest to tylko zabawka , wiec specjalnie sie nie staraja w eksploatacji. W zyciu tego nie znajde , ale pamietam dosyc dokladnie ......... 

Najnowszy model : 

Dzisiaj bylem u kolegi i niestety zrobilem to co zawsze : 

No taki do wciągania to słabo, a taki do palenia też coraz mniej

 

- nawet narkomani mawiaja : CRACK i HERA to sa dzieci Lucyfera  .........

Metal trze o metal, nie da rady wyeliminować.

Alez oczywiscie , ze RYCYNOWY ( ktory "syfi" najbardziej ) da sie wyeliminowac ..........

W dzisiejszych czterosuwach on nie jest do niczego potrzebny .

st I would ask why do you want to run this engine. It is very scarce and valuable. If your engine is serial number 100 or less, DON"T run it as it has a defective heat treated crank shaft . Here in the states, my engine #98 came with a set of temporary instructions from Nelson Model Products that state: "Break in time is 3hrs on a 14 x 4 prop., using a fuel mixture consisting of 94.5% methanol, 5% nitro and 0.5% oil. The oil content could go up to 5% but absolutely not more. Regular glo fuel is not to be used." I cannot vouch for these instructions as I have never run my engine.

0,5 % oleju podczas docierania ( wersja zarowa ) !!!

Ach te Wloszki !

One potrafia zrobic COS z NICZEGO . ( 7:58 , zaczepnie zsunieta jedna strona numeru startowego ) ..........

I tutaj NIC nie jest przypadkiem 

Dzisiaj ( za 2 godz ) koniec aukcji dosyc rzadkiego silnika TECHNOPOWER . Ma 15 cm3 ( 5 x 3 cm3 ) wazy 760 G .

Załatw mi taki

Takie "prosby" wysylaj na PRIVA. Tam zawsze zagladam ( zreszta mam powiadomienie w telefonie ) , a forum czasem CALEGO ogarnac nie zdaze ...

Pierwszy raz taki silnik sam widze . 

Jutro koniec aukcji szwedzkiego DAMO . Byly wersje benzynowe i lataly na 1-2% oleju ( dzieki lozyskom igielkowym ) 

Artykul o tworcach ( niestety po szwedzku  ) : 

http://steba.se/onewebmedia/AoH%20107%20-%20Sten%20Dal.pdf