Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 554
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi opublikowane przez jarek996

  1. Kurcze, Panowie, nie będę tym czymś wciągał wiórów tylko kurz, który unosi się podczas szlifowania. A gdybyśmy mieli cały czas myśleć o wybuchach, to na dobrą sprawę nikt nie używał by aku LiPo, bo też wybuchają...

     

    Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

    Robert , wcigaj nosem , "odkladaj" tam dlugo jak dlugo da sie dychac , a pozniej wysmarkaj w jakis cellon i masz szpachlowke gotowa  :D

     

    Jak to mawial moj dowodca kompanii por. Jaroslaw Mroz : ty masz katar , ja mam lupiez , zrobimy sobie chalwe  :D  :D  :D

  2. No, nie 17 tylko jakieś 26g, zdjęcie przykładowe:

    http://wiki.rc-network.de/images/1/16/Rojo_COX_PEE_WEE_2.jpg

     

    Świeca wystaje na 32mm od osi śmigła w najwyższym miejscu, więc jakiekolwiek okapotowanie większe niż 60mm średnicy praktycznie uniemożliwia dostęp do silnika bez dodatkowych zabiegów.

    Chyba będę robić zdejmowaną górną połowę okapotowania i mocowanie na magnesy neodymowe. Albo po prostu zrezygnuję z modeli samolotów z silnikami gwiazdowymi.

     

    zaraz zawracał du..ekhm..gitarę, w tym modelu się nie przyda, ale może w innym tak.

    Czyli ZGADLEM !!!    Koksik bedzie .........

  3. Jarku, powoli rób, a dokładnie. Pośpiech nie jest dobrym doradcą. Zmontuj sobie prosty heling, albo pewną płytę i z głową buduj. Też podpatruję tego ,,brzydala".Dla mnie takie paskudy są najładniejsze.

    Oczywiscie Remek , ze bedzie dokladnie !  Dlatego zaczalem od NAJPROSTSZEJ rzeczy , czyli sklejenia "skrzynek" silnikowych. Zanim skleilem , posprawdzalem wzajemne polozenia , katy ITP. Akurat to jest cacy ! Duzo roznych dodatkowych podciec ( tak jak pisalem wyzej ) , ale to prosta modelarska dlubanina . Do kadluba bedzie MDF 22 jako decha monatazowa ( na prostym stole ) . Tam sie NIC nieprzewidywalnego nie wydarzy  ;) .

    Dzisiaj podlubalem dalej przy gondolkach ( czesc PRZEDSKRZYDLOWA ! ) . Dalej isc nie moge ( mam na mysli do TYLU ) , bo najpierw musze to co teraz robie wkleic w centroplat . Pozniej oblozyc to trzeba "polwregami" ( juz wchodzacymi na plat ) no i oklejac . Ale do tego daleka droga ( choc moze nie taka daleka jak mysle  ;) ) . Na dole kilka fotek . Na przyszlosc mam cos JESZCZE brzydszego , ale na razie nic nie zdradzam  :D .

     

    post-6937-0-90336600-1551122966_thumb.jpg

    post-6937-0-49750000-1551122976_thumb.jpg

    post-6937-0-79688400-1551122985_thumb.jpg

    post-6937-0-13043800-1551122994_thumb.jpg

  4. Po 120 km na rowerze przyszedl czas na rozpoczecie prac przy modelu. Zaczalem od gondol silnikow. Jest to konstrukcja glowna gondoli , reszta bedzie doklejona po sklejeniu tego co na zdjeciach z centroplatem. Gondole wklejone beda miedzy dwa zebra centroplata . Niestety wycinanka nie jest najlepsza. Jest wiele potkniec , wiec ciagle cos trzeba podciac, podpilowac . Trzeba tez pilnowac wymiarow , bo tu i owdzie material jest srednio dopasowany . Czesciowo spowodowane jest to "europejskoscia" sklejki i balsy (oryginal jest "calowy" ) . Tak wiec gdzie pasowanie jest w miare scisle jade na wikol, tam gdzie luzniej na zywice , wypelniajac powstale szczelinki. Poniewaz powstanie z tego "skrzynka" o wytrzymalosc sie nie martwie . Zreszta zawsze mozna wkleic jakas listwe lub kawalek sklejki jak cos bedzie "latalo" . Gondola bedzie zamknieta i nic widac nie bedzie . Wiem juz , ze gaznik silnika (silnikow ) ENYA 53-4C ktore posluza do napedu bedzie wchodzil we wrege ogniowa , ale z tym bede walczyl pozniej . Z tego co sprawdzalem , to tylko czesc gaznika ( nie majaca wplywu na sterowanie nim ) bedzie wchodzila glebiej. Zrobie jakies wciecie i zamkne od tylu . 

    Ponizej fotki z dzisiejszych dwoch godzin .

    post-6937-0-73366400-1551041946_thumb.jpg

    post-6937-0-22464600-1551041956_thumb.jpg

  5. Widać , że kot udomowiony , ale komuś przeszkadzał .

    Ważne , że znalazł ludzi którzy okazali mu trochę serca i zapewnili strawę i spokój .

     

    Super sprawa .

    Spokoj to jeszcze tylko chwilke bedzie mial . Niebawem Marek odpali "ciezki sprzet" budujac kolejne rzeczy latajace , a nie nurzajace sie w otchlaniach . Pojda w ruch pilarki , szlifierki , hebelki i kot przeniesie sie na "pole" , wracajac tylko na miche    ;)

  6. A nie lepiej zastosować takie coś : https://www.rctrax.pl/wyprowadzenie-zarzenia-swiecy/8142/ ?

    O tym nawet nie pisalem. Sa jeszcze lepsze "pomoce" . Wielofunkcyjny podgrzewacz naszego kolegi z forum , lub proste chinskie dzialajace przez 15 sek od wcisniecia przycisku , "chodzace" na napieciu z pakietu odbiornika. 

     

    https://hobbyking.com/en_us/hobbyking-on-board-smart-glow-driver.html?___store=en_us

    Tyci drozsze , a o ile praktyczniejsze ........

  7. Sporo z tego klimatu ubyło po zmianie przepisów, wymuszających obniżenie norm hałasu. Przed tym to dźwięki wydawane przez cztery (zazwyczaj) maszyny bardziej wypełniały nieckę stadionu.

    Można by rzec, że było te dźwięki nie tylko słychać, ale też i odczuwało się drgania powietrza w rytm fal dźwiękowych.

    Najgorzej było w czasach, kiedy obowiązywały tłumiki przelotowe. Wtedy to wrażenia słuchowe przypominały raczej wyścigi motorynek.

    Dobrze, że choć zapach pozostał prawie taki sam, no i kurzy się tak samo... :rolleyes::lol:

    Nie chodze juz od wielu lat , ale chyba sie tak nie kurzy jak na PRAWDZIWYM suchym zuzlu ??? Wtedy czasami wracales czarny z meczu  :D

  8. jarek996 wejdz na moją relację, tam jest duuużo zdjęć :) .

    Co z moimi manierami?

    Ja nie mam nic przeciw technologi, jestem przeciw, by młodzi "za wszelką cenę" starali się dorównać bogatszym rówieśnikom.

    Jeśli nie pokarzemy, że można to zrobić z listewek za 10 PLN, to co zrobią?????

    Moja była też jest nauczycielką, już wtedy, a było to jakiś czas temu, młodzież nie była zbyt lotna.

    Alez Andrzejku ; z Twoimi nic !  Tak po rostu napisalem. Chodzi mi o awatar. Fajnie byloby aby WSZYSCY umiescili swoje fotki. Inaczej sie odbiera kogos kogo sie "widzi" .

  9. Oto krotkki filmik mojej "lewej" ENYi 53-4C. Dzisiaj troszke pokrecila ( prawa zreszta tez ) . Ciezko pamietac , ze wszystklo odbywa sie odwrotnie ( zassac paliwo , przelaczyc rozrusznik ) szczegolnie jak sie taka roztrzepana osoba jak ja  :wacko:

     

     

     

    • Lubię to 1
  10. I jeszcze pamietam , ze w "tamtych" czasach o ktorych pisalem wyzej , wszyscy ( no moze 98% ) jezdzilo w czarnych skorach !

    Plech , Jancarz mieli jakies lekko kolorowe i pamietam ze Wieslaw Patynek mial ciemnoniebieska  :) .

    Na treningach jezdzilo sie wtedy w klasycznych , grubych pikowanych "kufajkach" ( starsi wiedza o co biega ) , aby nie uszkodzic skorzanego kombinezonu.

  11. Poniewaz ma byc to polmakieta , to nalezy sie "polprzygotowac" do jej budowy. Wczoraj dotarla zamowiona z USA miesiac temu ksiazeczka o SKYROCKEcie . Nie jest w niej wiele wiecej jak mozna znalezc  w sieci , ale  przynajmniej wszystko w jednym miejscu. 

    Dokumentacja na temat tego samolotu jest bardzo skromna , wiec dla prawdziwego makieciarza byloby to sporym problemem. 

    post-6937-0-89437100-1550908905_thumb.jpg

    post-6937-0-62362700-1550908913_thumb.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.