![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
4 554 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Odpowiedzi opublikowane przez jarek996
-
-
Ps. Trochę offtopic ale poznasz dobrego modelarza po porządku w miejscu pracy. Podziwiam Twój warsztat
Troche bym polemizowal . W domach w ktorych jest TZW sterylna kuchnia , nigdy nie dostaniesz smacznego jedzenia. Lekki "chaos tworczy" nie zaszkodzi ani w kuchni , ani w modelarni ( nie mylic z BRUDEM ; pisze o malym nieporzadku ) . Ja mam niestety zawsze balagan ( w modelarni ) , ale tez modelarzem jestem do dupy
-
Jak tylko masz gdzie postawić to kup sobie, a nie pożałujesz. To tylko tak skomplikowanie wygląda, bo toczenie to po prostu sama przyjemność :-))
W sumie moze masz racje . Kilka rzeczy ktore byly kiedys sama przyjemnoscia , juz nie sa takie przyjemne , to moze jednak TOKARKA
???
Uwielbiam patrzec ( mam duzy zaklad obok modelarni gdzie wlascicielem jest Czarnogorzec i czasem cos drobnego u niego robie ) jak maszyny ( i ludzie ) pracuja . Robi mi drobiazgi za friko ( opowiadalem mu , ze zjezdzilem Czarnogore rowerem i od wtedy nic nie chce ) , ale nie lubie wykorzystywac sytuacji i go nie nachodze ze zleceniami
. Zreszta maja tyle zamowien , ze jada na MAXa w kilka osob i nawet na najdrobniejsze rzeczy czekam tygodniami
. Z miejscem niedlugo nie bedzie problemu ; jak postawie garaz , to CALA powierzchnia jest MOJA !!! Ponoc moge tam nawet spac !
-
1
-
-
Mariusz , nie wiem czy juz ktos o to pytal . Czy Twoje silniki beda na sprzedaz ?
-
Po tym co tutaj wyprawiacie , nie kupie jednak tokarki
-
OK ; nie wytrzymalem i przepracowalem caly dzien w 2 godziny , po czym moglem zajac sie silnikiem. Zamontowalem smiglo , nalalem paliwa , zar na swiece i rozrusznik doe reki ! Odpalil po 3 sek. , pochodzil ze 30 sek. na obrotach od min. do srednich. Tylko 30 sek , bo robilem to w moim "magazynku" , a tam raczej nie wolno smrodzic , bo jest nas wiecej . Po zgaszeniu silnika kompresja wrocila do "normalnych" . Zamieszczam BARDZO krotki i kiepski film , bo dzialo sie wiele w bardzo krotkim czasie . Teraz sie porzebieram i ide "robic" seteczke . Nie , nie . Nie to co macie pewnie na mysli
Ide na rower zrobic 100 km , bo u nas cieplutko dzisiaj , a sezon tuz za rogiem
Film z odpalenia :
P.S. czyli jednak jakis pypec siedzial pod zaworem ........
-
"BTW w jakiej pozycji ustawiłeś zamek pierścienia?" Masz na mysli , GDZIE jest "przeciecie" ?
Musialbym odkrecic glowice , bo sie nad tym nie zastanawialaem skrecajac....
Mozliwe , ze TYLKO przez inne polozenie pierscienia jest az taka roznica ?
No i co wazne , to pomimo ze ten silnik wygladal strasznie , to nie ma sladow zuzycia wskazujacych na jakies gigantyczne przebiegi. Caly jego "wyglad" spowodowany byl raczej jakas dobrze spieprzona konserwacja , niz zuzyciem.
-
-
No i koniec walki ! Dzisiaj poskrecalem wszystko do kupy , ustawilem rozrzad , luzy zaworowe i przykrecilem silnik do hamowni ! Byl plan , aby moze w weekend lekko go rozruszac. Zakrecilem smiglo i obracajac smiglem zauwazylem ( reka ciezko bylo to stwierdzic ) , ze ma dosyc slaba kompresje. Nie wiem "czyja" to wina , ale moze powinienem rowniez dotrzec troszke gniazda zaworowe przed skreceniem ? Mialem ze soba druga ENYe 90 i tamta ma powiedzmy ze dwa razy lepsza kompresje jak remontowana . Cos jest na rzeczy , ale robilo sie pozn i wrocilem do domu . Jutro bede myslal dalej ( chetnie poczytam co WY o tym sadzicie ) . Ponizej dwie fotki z dzisiejszego dnia
-
Tutaj piekny filmik , jak Gatlin rozpruwa pancernych . Co za dzwiek !!!!! A-10 to typowy przyklad , jak mozna uskrzydlic dzialko
-
Proporcje walnalem z glowy , ale widze , ze wiele sie nie pomylilem
-
Cos nowego z silnikiem ?
-
W dniu dzisiejszym wyjalem ze skrzynki przed domem mala paczuszke z Japonii ! Paczka z Japonii , to zupelnie inna paczka jak paczka z Niemiec , lub USA. Czlowiek otwiera ja z takim nabozenstwem , jakby to byla paczka od samego Cesarza
I w sumie to jest paczka od Cesarza , ale od Cesarza silnikow , czyli od pana Kena ENYA ! Na kopercie mam jego autograf , ktory zachowam dla potomnych . Doszly zamowione czesci i zdziwilem sie , bo doszla tez uszczelka do "skrzyni korbowej" ktora wyslal mi Marcin z USA ( idzie do innego kolegi z forum ) . Zapomnialem zupelnie , ze zapytalem o pewne czesci wg numerow katalogowych i teraz przypominam sobie , ze musialem doplacic kilkaset Yenow ( wtedy myslalem , ze moze wysylka drozsza ) . Tak wiec mam WSZYSTKO aby zakonczyc remont "dziewiecdziesiatki" , ustawic zawory i czekac na odpalenie ! Mam nadzieje dokonczyc skrecanie juz jutro . Dzisiaj mialem ciezi dzien i nie mam ochoty jechac do mojej modelarni ( TZN mam ochote tam byc , ale jechac mi sie nie chce ) . Ponizej fotki dobr z kraju kwitnacej wisni.
Jak widac na fotkach , zamowilem tez caly gaznik . Jest to gaznik do ENYA 53-4C , ale pasuje tez do 46 i 41. Poniewaz tych silnikow mam razem chyba ponad 10 , wiec pewnie sie kiedys przyda.
-
Wkradl sie Wam maly blad : ma byc GENS ACE zamiast GENIS ACE .
Pozdrawiam .
-
To cos jak z produkcja i sprzedaza tego co macie w kielonkach. Wyprodukowanie litra pewnie ze 1.65 PLN , w sklepie pol litra 25 PLN
Nie ma to jak biznes robić :-)) -
Wymienne szczeki przydadza sie na starosc
-
2
-
-
Po wydaniu albumu Painkiller już nic nie było takie samo w metalu.
Pamietam ten dzien jak dzisiaj ! Jechalem gdzies samochodem , bylo ciemno i raczej nie bylo ruchu i NAGLE na jakiejs stacji ( chyba dunskiej ) puscili wlasnie PAINKILLERa !!!! Musialem stanac na poboczu i dlugo pozniej nie moglem ruszyc . Do dzisiaj slucham tego BARDZO czesto ( mysle , ze kilka razy w tyg !!! ) , a solo z tego numero to dla mnie solo wszechczasow . Pozniej jest drugie solo , (zaczyna sie chyba gdzies tak 5:10 ) i zawsze z moimi kolegami ( a wychowalem sie wsrod gitarzystow ) probujemy je jakos "rozkminic" i przeniesc na struny, ale sie nie da , takie jest polamane
Szkoda ze dzisiejszy JP to tylko popluczyny ( bez ZADNEGO oryginalnego gitarzysty , to mniej wiecej jak bialy , dwumetrowy z nadwaga Michalel Jackson )
Geddy Lee - też nasz człowiek, Alex ma korzenie bałkańskie:) To tez wiem
Moj kolega pasjonowal sie RUSHami od 30 lat . Ja kiedys nie rozumialem jego fascynacji , ale to tak jak z jedzeniem skory na golonce . Trzeba do tego DOJRZEC
-
Wiem , wiem ( o Antosiu )
. Sammy to jest gosc ( choc DLRotha tez uwielbiam ) !
Nie wiem czy wiesz , ale Antos "produkuje" sosy ( http://madanthonycafe.com/burrnmag/product/mad-anthonys-hot-sauce/ )
, a Sammy ma swoje Tequile i bar w Mexico !
Edek za to mial raka jezyka ( palil kiedys jak lokomotywa ) i jest ponoc niezlym skurwielem
Tutaj polaczenie VH i lotnictwa :
Czasem w ramach "zwolnienia" tempa lubie posluchac geniuszy PROG ROCKA . Tylko ich trzech , a ile muzyki
-
Jurek , Ty nie komentuj , tylko koncz swoja "dziuple" !
-
Dzieki ! Ostatnio wlasnie ogladalem pistolety ( bo i tak musze cos kupic ) . Jaki bys polecil ?
-
OK , myslalem , ze Twoja robota . Wtedy poprosilbym o jedna taka "skorupke"
-
Jak znam zycie bedzie pewnie szlo razem ....... Jaka farba pomalowac kadlub ( DIMONY ) ? Chodzi o TYP farby , a nie kolor .
Cos do pistoletu najchetniej , ale na wszelki wypadek odporna na paliwo
Zaczalem szlifowac szwy ( trzeba w kilku miejscach podszpachlowac ) i zastanawiam sie czy to machnac. No i czym skrzydla pokryc , aby sie nie marszczyla folia ? Gdzies czytalem , ze balse czyms najpierw "potraktowac" , widzialem w necie rolke z kolcami ( robi dziurki , aby powietrz moglo uciec , ale u mnie i tak nie ma gdzie , bo to balsa na styro jest !
Poniewaz remontuje silnik ENYA 90-4C , zaqczolem wczorej doprowadzac do porzadku PULSE 60 , ktory lata u mnie juz kilka lat .
Zamowilem nowa oslone silnika , zmienilem kola na wieksze i dopiescilem troszke tu i tam . Bedzie jak NOWY , a lata wspaniale !
Czekam na uszczelke , ktora idzie z USA ( Marcin MASK ) . Wtedy skrece silnik , odpale , dam mu ze 20 min. na hamowni i do modelu.
U mnie zawsze idzie "wielowatkowo" , bo ja niecierpliwy jestem i wole kilka projektow na raz ( a nie jeden i nigdy nie skonczyc )
A pozniej jak znam zycie zacznie sie zezon kolarski i uslyszymy sie w listopadzie
-
To male acro to Twoj wyrob ?
-
Ja raczej im wiecej drinkow , tym szybciej . A jeszcze NIC nie pilem !!!!
Mi szkoda zycia na wolne utwory. Juz niewiele zostalo , wiec wtlaczam w glowe jak najwiecej najszybszej ( a jak graja szybciej , to masz wiecej muzy w tym samym czasie )
No OK ; czasem zwolnie :
-
1
-
-
Jakiej muzyki teraz słuchasz ?
w Hyde Park
Opublikowano