![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
4 557 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Odpowiedzi opublikowane przez jarek996
-
-
W dniu 9.12.2023 o 13:26, Maciek82 napisał:
Raz na czas warto zrobić porządek w rzadziej odwiedzanych zakątkach domu/warsztatu.. ja np. znalazłem taki niedokończony model pełnomorskiego jachtu motorowego o pierwotnej nazwie Mercury którego oryginał został wyprodukowany w jedynym egzemplarzu na specjalne zamówienie wg. projektu Petera Du Canea w stoczni Vosper w Wielkiej Brytanni dla Stavrosa Niarchos w roku 1960 . Luksusowy jak na tamte lata jacht o długości 31m , dzięki trzem silnikom Rolls Royce o mocy ponad 4400Km każdy był w stanie osiągnąć prędkość 60 węzłów jednak nie był w stanie manewrować w porcie z mniejszą prędkością niż 8 .Jacht ten wielokrotnie przechodził różnego rodzaju przemiany czy remonty wraz ze zmianami właścicieli, jednak największą przebudowę wykonano w 1989 r co wg mnie znacznie zepsuło pierwotny wygląd. Poniżej zamieszczam kilka fotek sprzed i po przebudowie. Niektóre zdjęcia uzyskane bezpośrednio od członka rodziny pierwszego właściciela jachtu.
Budowę modelu rozpocząłem w 2004 roku na podstawie 9 -ego numeru planów modelarskich wydanych w 1966r. Nie mając wówczas żadnych dodatkowych danych o prawdziwej jednostce ani zdjęć ( te powyżej otrzymałem po kilku latach od zaczęcia budowy) , rozpocząłem prace przeskalowując rysunki do skali 1:16 ( ok 1,9m długości) i za pomocą tradycyjnych wówczas narzędzi modelarskich wykonałem kadłub konstrukcji szkieletowej , pokryty balsą i laminatem szklanym. Część dolna pomalowana farbą kauczukową do łodzi , burty oklejone listwami z forniru machoniowego i polakierowane a pokład z listewek na przekłądkę z czarnym brystolem. Nadbudówka laminowana metodą traconego styropianu powstała na nieudolnie przygotowanej bryle co skutecznie zniechęciło mnie do dalszych prac i zawieszenie budowy na prawie 20 lat ?
Po tym czasie postanowiłem dać projektowi drugie życie ? Dziś mój warsztat narzędziowy wygląda trochę nowocześniej co powinno usprawnić wykonanie , szczególnie nadbudówki której kształt był trudny do odtworzenia ręcznie na podstawie niewielu danych. Powstał więc projekt 3d i wyfrezowana forma po możliwie niskich kosztach w materiale MDF . Będzie z tym trochę zabawy ale przynajmniej mam pewność że całość będzie symetryczna i bez zbędnych pofalowań ? cdn..
Wersja pierwotna SLICZNA!!! Ta druga z ta dodatkowa nadbudowka ?
Bylem bliski zakupu duzo mniejszego jachtu motorowego (Catalina). Tez chyba lata 60 i troszke podobna forma(oczywiscie w skali). Urzekly mnie wlasnie te "linie" lat 60. Na dole dwie fotki.
W dniu 9.12.2023 o 13:26, Maciek82 napisał:Nadbudówka laminowana metodą traconego styropianu powstała na nieudolnie przygotowanej bryle co skutecznie zniechęciło mnie do dalszych prac i zawieszenie budowy na prawie 20 lat ?
Tutaj moznaby napisac; "Po 20 latach poznalem kolege Kesto, ktory przygotowal kopyto, zdjal foremki i wykonal gotowa nadbudowke w jeden dzien. Byla tez od razu w kolorze oryginalu" ?
-
W dniu 17.12.2023 o 19:16, Viper napisał:
Bo ziemia jakoś modele przyciąga
Moje jakos szczegolnie. Nie mozna byc NAJLEPSZYM we wszystkim ?
Tyle, ze wolalbym byc kiepski np. w bieganiu. Tansze jak modelarstwo?
-
Ja dzisiaj PIERWSZY raz po Cyprze na rowerze! Pierwszy tydzien "walczylem" z moim zebrem, a drugi tydzien to mieszanka pracy i kiepskiej pogody. Dzisiaj 7 stopni, ale wilgotnosc 100% i wiatr! Poztanowilem pokrecic sie w tylko w miescie i najblizszej okolicy. Na szczescie w Malmö sa setki km sciezek zwirowych, a jedynym utrudnieniem to spacerujacy z psami i biegajacy. Spotkalem panie ubrane "na krotko", wiec juz dlatego bylo warto ?
Pod koniec kawka i ciacho w Tygesjö i ostatnie 9 km do domu. Wyszlo 60 km i czuje sie po nich CUDOWNIE!
To NIE ja !!!!!!!!!!!!
-
1
-
-
Ja juz sie latac NIE naucze, wiec nie bede krecil "blenderow". I tak roz....ie go BEZ blendera ?
-
1
-
-
-
-
-
Sprzedam silnik E-flite BL50 525 KV
E-flite E-flite 525 kV BL50 BL-Außenläufermotor: Carbon-Z Splendor | Horizon Hobby
1700 zl + przesylka w Polsce
-
-
Mam do sprzedania (a w zasadzie to pomagam koledze z klubu, ktory poszedl 100% w elektryke) bardzo dobrze zachowany i zakonserwowany (lezal kilka lat w woreczku) silnik Os FS 40, ale model "PRZEDSurpassowy". Rozni sie on od Surpassa mniejszymi zaworami i tyci, tyci mniejsza moca.
Ladna kompresja i widac, ze pochodzi jeszcze dlugo w jakims spokojnym modelu.
Silnik jest PRAWIE kompletny, bo brakuje tylko dzwigienki do serwa gazu (mozna zrobic z ramienia jakiegos orczyka do serwa, sam tam mam w wielu silnikach). Gniazdo na srube to standard 2,5 albo 3 mm.
Cena - 350 zl + przesylka w Polsce
Ma tez do niego oryginalne (O.S.) loze silnika (ze stopu aluminium) i chce za nie 100 sek (37 zl).
Doszlaby przesylka w Polsce.
-
-
-
-
-
-
-
-
Model ten wpisuje sie DOSKONALE w te rubryke, gdyz jest konwersja ze spaliny na elektryka i do tego elektrycznym "gigantem" ?
Zakupiony zostal na takim szwedzkim ALLEGRO za 3200 SEK (okolo 1150-1200zl) . Nowy, lezacy 2 lata u poprzedniego wlasciciela. Na poczatku myslalem o nim jako o spalinie, ale poniewaz jest BARDZO ladny, a nie moglem dopasowc zadnego silnika, bez "wycinanek" w owiewce silnika, padlo na elektryka.
Serwa mam lezace, a silnik zakupilem wczoraj. Po godzinie przemyslen i porownan, znalazlem silnik w Szecji i do tego w BDB cenie (RCFlight - Leopard 5065 380 kv (4030)) W Europie kosztuje od 115 EUR w gore, a ja dalem 75! Czasem to dobrze, ze "domowa" waluta nie jest nic warta ?
Zaczalem szukac tez pakietow (6S 500mAh). Wahalem sie troche, ale stanelo jednak na SLSach. Myslalem o jakichs z HOBBY KINGa, ale mam z nimi rozne doswiadczenia, ktorych nie mialem nigdy z SLSami. Kupie dwa i beda mi sluzyly jednoczesnie w modelu ktory bedzie TEZ trzeba w koncu zrobic, czyli KYOSHO PHANTOM. Do tego wzialem tez smiglo (16x10) i wiecej mi nie potrzeba, bo mam wszystko w modelarni. Zastanawiam sie jeszcze nad wymiana kol , na podobnej wielkosci "balony" KAVANa. Model jak narazie zaczynam "obwachiwac", przymierzam na sucho komponenty, ale go jeszcze nie zaczalem
(TZN nic jeszcze w nim NIE skleilem). Potrzeba w nim 6 serw (7 w spalinie), ktore jak wspomnialem mam lezace w szufladzie ( SAVÖXy).
P.S. Silnik ktory lezy przy nim na stole ( MAGNUM FT 160), niestety NIE pasuje (za szeroki).
P.S.2 Sorry za balagan na stole! Tydzien temu bylo wzorowo wysprzatane, ale sie znowu "zasmiecilo"
Hangar 9 Carbon Cub 15cc ARF, 90" | Horizon Hobby
-
4
-
-
Poniewaz wiosna zbliza sie nieublaganie, postanowilem tym razem NA POWAZNIE, przygotowac ze 3-4 nowe modele. Latam zazwyczaj tym co widzicie
(zalaczam fotki w watku o naszych lotniskach), ale jakos od kilku lat, niewiele nowych modeli "skrecilem do kupy" (nazywanie tego BUDOWANIEM, byloby sporym naduzyciem?)
Niedawno trafilem w Austri na takie oto "cos". Klasyczny "FUNFLAJ" , tutaj jako polaczenie P-47 i P-51. Smieszny, brzydki i prosty (jak cep) w skrecaniu. Do tego tani (100 EUR). Model sklada sie chyba z 15 czesci, wiec jest to robota na dwa wieczory. Probuje to rozciagnac na miesiac, a na szczescie duzo jezdze rowerem i mam od cholery roboty, wiec moze sie uda.
Mozna go zrobic jako elektryka, ale mysle ze jako polaczenie dwoch tak znamienitych samolotow, silnik powinien w nim warczec! Ja, jako wielki fan silnikow ENYA, zamontuje w nim lezacy od kilku lat w pudelku silnik O.S. - 62V ?
Lezacych serw mam cala szuflade, zamowilem tylko dlugie kable do serw ( ida przez caly kadlub, a na laczenie dwoch kabli brak miejsca). Kable zostaly wciagniete, skrzydlko sklejone, serwa (w skrzydle) zamocowane. Pozostaje wykonczenie kadluba (zbiornik mocowany jest na gumkach do wkreconych haczykow), wlozenie elektroniki do plata ( te dwie dziury w skrzydle) , polaczenie tego w calosc , wywazenie i czekanie na marzec. Na dole kilka fotek z "prac" nad modelem.
-
1
-
-
25 minut temu, Paweł Prauss napisał:
Dziękuję Ci Jarku :-)))
Nie ma za co Pawelku ?
-
Imo Profi 2.5 cc
Z gory przepraszam, ze silnik moze NIE byc ciekawy dla czesci forumowiczow. Dla mnie jest, bo pierwszy raz taki widze.
Ma tez drugi, ale uwiez (uzywany). Ten na zdjeciu (RC) jest nowy.
RC MODELLFLYG MOTORER SAMLARVÄRDE säljes i Haninge | Blocket
No i Pawel wzial obydwa !
Dobrze, ze jestem czujny i moge pomoc, naszemu jedynemu PAWLOWI !
Zrobilo mi sie az cieplo, ze silnik okazal sie CIEKAWY rowniez dla niego (a on akurat wie, co to jest CIEKAWY silnik) ?
Moglbym kupic, sprzedac, zarobic, ale jesli to jest dla Pawla, to moge nawet doplacic ?
-
2
-
-
No to sobie publikujcie sami. Nie bede Wam wiecej zasmiecal tak "szlachetnego" watku.
Zreszta to ze dla Ciebie cos jest ciekawe, nie musi byc wcale ciekawe dla kogos innego, wiec nazwanie silnika "CIEKAWYM" jest bardzo subiektywne. No i przede wszystkim, dla przecietnego modelarza, KAZDY silnik jest ciekawy.
Nie ma nic w tylule watku o silnikach RZADKICH , SPECJALNYCH lub WYJATKOWYCH.
-
3
-
-
Jak wiesz, rzeczy sa tyle warte, ile ktos jest w stanie za nie zaplacic ?
-
Saito Boxer 4 Takt FA 180 T Wie Neu!, € 400,- (9074 Keutschach) - willhaben
No i drugi. Za rzeczy NAJwieksze i NAJmniejsze, czesto jestesmy w stanie zpalacic wiecej , jak za te zwyczajne.
Jest chetny?
MAXFORD PROFILE P-47 & P-51
w Modele spalinowe
Opublikowano
Eeee, no latac to potrafie, ale tez i spadac potrafie ?