![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
13 937 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
136
Odpowiedzi opublikowane przez robertus
-
-
Jak zawsze świetna relacja. Co to jest za czarne urządzenie na stateczniku, kątomierz?
-
Różne rzeczy mogą latać
A nasionko klonu ma kształt bardziej zbliżony do jedno-łopatowego śmigła, pozwala szybować nasionku, kręcąc się jednoczęsnie i odlecieć dalej od drzewa
Nie ma najmniejszego problemu aby to poleciało, być może nawet bez stateczników.
-
bardzo fajnie to opisałeś. Myślę że jesteś zbyt asekuracyjny jeśli chodzi o ocenę swoich umiejętności.Potraktuję powyższy post jako życzliwą uszczypliwość :-)
Wyjaśnię zatem po raz kolejny, jak używam stabilizatora.
Po pierwsze, używam go zawsze do oblotu. Startuję na stabilizatorze, wychodzę modelem na bezpieczną wysokość, wyłączam stabilizator i trymuję model tak, aby już bez stabilizatora leciał poprawnie. Wykonuję kilka manewrów, sprawdzam zachowanie modelu. Podczas podejścia do lądowania w locie oblotowym włączam stabilizator.
Po drugie, przy następnych lotach tym samym modelem staram się używać jak najmniej stabilizatora, próbuję doprowadzić trymowanie do satysfakcjonującego mnie stanu. Symuluję lądowanie na klapach (jeśli model ma) lub robię próbne podejścia do lądowania. Z palcem na włączniku stabilizatora. Testuję symetrię działania klap w ustawieniu do lądowania. W razie problemów włączam stabilizator i odchodzę.
Po trzecie, używam stabilizatora do startu i lądowania w już oblatanych modelach podczas niesprzyjających warunków - silny wiatr albo boczny wiatr.
Po czwarte, podczas lotów już oblatanymi modelami mam zawsze pod palcem włącznik stabilizatora. Bo ja cienki pilot jestem i mogę narozrabiać. Wtedy stabilizator uratuje model.
Oczywiście zawsze aktualne jest pytanie, czy potrafiłbym polecieć modelem bez stabilizacji? W dobrych warunkach atmosferycznych tak. W trudnych nie. Jestem bardziej konstruktorem niż pilotem.
-
Myślę, że dałoby się obalić "że widzi" na podstawie danych medycznych, rozdzielczości oka, wielkosci kątowej obiektu oddalonegoo 1km itp. Poniżej pewnej wielkosci model będzie po prostu nie wykrywalny dla oka.
-
Ja bardzo chętnie bym sie dowiedział.
-
Opieram się na tym co wyczytałem w sieci.
U mnie zatem nieco mniej. W Komentarzach 45A i 1,2kg
I na 5S pójdzie ale już się grzeje i trzeba uważać.
Silnik już mam więc go nie zmienię
testy są mniej więcej takie
Turnigy L2855 – 2300KV
4S 3300 25C
Vm: 14.42
Ap: 43.44
Wp: 656.3
Thrust(kg) 1.3
g/w: 1.985S 4400 65C
Vm 18.46
Ap 65.07
Wp 1248.0
Thrust(Kg) 2.0
g/w: 1.60 -
Mały wywiad w sprawie wyposażenia jaki chciałbym użyć.
EDF CS10 łopatkowe waga: 66g.
Silnik Turnigy L2855-2300 450W waga: 97g
ESC HobbyKing Blue series 85A waga: 62g
Pakiet Zippy 4S 2650mAh 40C waga 320g
lub
Pakiet Zippy 5S 2650mAh 40C waga 410g
-
OK, chyba taki podpasuje, z resztą nie ma o mniejszym amperażu.
http://hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=44313
-
Mam taką zabawkę. Nie działa sterowanie.
Zasilane 6x1,5V, w wyjmowanym koszyczku. Na koszyku jest napisane również 6x1,2V
Rozkręciłem go
Napęd jest dość interesujący bo ma mechanizm różnicowy. Całość jest amortyzowana sprężynkami, również przód
Mechanizm skręcania klasyczny jak dla zabawek, sterownie silniczkiem.
Silnik napędowy i mechanizm jest sprawny. Chciałbym go reanimować. Zastanawiam się jakiego regulatora potrzebuję, poza tym, ze dwukierunkowego. Silniczek ma wymiary: średnica 24mm, długość 31mm. Może ktoś podpowie. Chciałbym go zasilać pakietem 7,2V
-
Kompromis, albo oglądasz w salonie sam swoje filmy, albo udostępniasz ludziom, którzy oglądają na małym ekranie komputera lub nawet w komórce.
Myślę, że jak zmienisz soczewkę na węższą to będziesz miał to co chcesz, węższy kąt i 1080p. Koniecznie pochwal się rezultatami.
-
U mnie jest 1080p do wybrania.
-
Zacząłem oklejać skyloftem od ogona. Ależ tam zakamarków. Na razie tyle, bo jeszcze bowdenów nie wkleiłem.
Zostawiłem też lotki, zrobię nowe skrzydło z klapami to je wykorzystam.
Tak wygląda struktura skyloftu z bliska, takie splątane włókna, napięte jak na bębenku.
-
Pod kadłubem będzie nowy INNOVV C1. Sony dojdzie za kilka dni.
A to już chyba drugi? Masz już jednego.
-
Kurcze, Ty to masz fajnie, duże samoloty to i na szerokim kącie nieźle widać. Taka uwaga, popracuj nad śledzeniem modelu głową, nie oczami. Gdy model jest wysoko to już tylko oczy go śledzą a głowa "patrzy" niżej. To samo przy prawej strefie, chyba, że to niedokładność ustawienia kamery. Miałem podobnie, dlatego mam ten celownik okienkowy pod daszkiem.
Jeśli będziesz robił test na 720p60fpsnarrow, czyli ten węższy kąt, to model na pewno będzie lepiej widoczny w dalszej cześć lotniska (choć i teraz jest OK), ale przy bliższych lotach trzeba już pilnować ruchów głową.
Trochę wprawy i będzie super.
A jak Twoje wrażenia, bo mi się bardzo podoba?
-
No w sensie, że będzie jakbym jeździł taczką, zero amortyzacji bo samolot będzie za lekki.
-
Więc zapomnij o wszystkich komentarzach i zrób po swojemu jak wymyśliłeś na początku.
Może trzeba było od razu odpalić konkurs a nie się pytać marud.
-
Bartku, ja nie startuję, już wiem,że nie wyrobiłbym się w terminie. Zadając pytania pokazuję jedyne pewne miejsca, które moim zdaniem trzeba przemyśleć aby konkurs miał sens i odzew.
-
A może coś takiego, jak sądzicie?
Tylko może być trochę za mocne, w opisie samolot do 2,6kg http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idproduct=21157
Tak działa
-
Lepiej by to działało, jakbyś powiększył brązowy okrąg, tak aby wszystkie silniki były na tym okręgu, ale pogrupowane z przodu i z tyłu po trzy.
-
Co słychać? Łasica lata?
Zarzuć jakieś zdjęcia.
-
No to znajdź tu jakieś kąty z tego poradnika mądralo.
Xeo i Bartek dobrze zauważyli. Z jednej strony ma to być konkurs dla początkujących aby rozruszać głowy nowicjuszy, a z drugiej strona pojawiają się kryteria, które sugerują, że to jednak dla bardziej zaawansowanych modelarzy. W dodatku sugerujące, że niby można zbudować wszystko, ale oczekuje się modeli w konkretnym wykonaniu, z konkretnej ścieżki modelarskiej, że tak napiszę.
A ja myślałem, że wystarczy zbudować własnoręcznie model (tu zgoda, że lepiej coś samemu niż z gotowych planów), który będzie latać, pływać, jeździć, będzie cieszyć właściciela, a jeżeli jeszcze spodoba się jury to może jeszcze nagroda wpadnie. Hammerhada budowałem na bieżąco opierając się jedynie o powiększone rzuty, lata jak marzenie. Nie wyobrażacie sobie ile więcej pracy trzeba włożyć na zrobienie planów po zrobieniu modelu niż model z planów. Mimo wszystko łatwiej wymyślić coś w głowie zrobić plany a potem wycinać model i oblatać. I tu jest pies pogrzebany, bo o jakich nowicjuszach mowa w tym konkursie, np takich co nie wiedzą jak zmienić kierunek obrotów w silniku 3F, albo w którą stronę jest skłon silnika? Na pewno nie dla nich, jakieś podstawy muszą mieć. Załóżmy, że o nowicjuszach, którzy już umieją latać wytłukli już betę a teraz chcą zbudować coś samemu. Ilu z nich czuje się na siłach aby skoczyć na głęboką wodę i zbudować coś z głowy, bo skoro chcą wygrać to tylko ta opcja wchodzi w grę. Więc trzeba zrobić najpierw plany i tu powtórzę, ilość pracy koncepcyjnej od wymyślenia modelu do wydrukowania planów jest nieporównywalnie większa i trudniejsza od wycięcia modelu i sklejenia. Samo sklejanie to już przyjemność a oblot mimo,że stresujący jak będzie udany to sama radość. Więc dla kogo ten konkurs jest?
-
4
-
-
Kacper, no właśnie tego nie rozumiem, jakich kątów? Może już późno ale wyjaśnij mi to.
Piotrze, z wyjaśnienia do pkt 2,3 widzę, że dużo siedzisz w drewnie i balsie.
Idę spać. I żeby nie było, bardzo podoba mi się pomysł konkursu i jestem za, ale jak to zawsze bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Lepiej wyjaśnić na początku za dużo niż na końcu tłumaczyć skąd rozbieżności.
-
pkt3. sformułowanie "prawidłowa konstrukcja modelu" sugeruje , że sąteż nie prawidłowe. Że np klasyczny układ oparty na proporcjach wicherkowych jest ok, a samolot niesymetryczny już nie. Więc gdzie miejsce na innowacyjność. Położenie płaszczyzn, kątów, sorry nie kumam tego. Kątów zaklinowania może, a płaszczyzn? nie mam pojęcia co to.
pkt4. RWD5 by Skazoo jest kanciasty i jakoś go wszyscy budują na potęgę, bo jest łatwy w budowie. Dlaczego miałby być gorzej oceniany niż okrągłe kadłuby.
-
Ja poproszę o wyjaśnienie
1. jaka jest różnica między robieniem modelu z głowy a ze zdjęć? czyli np nie mogę sobie zrobić modelu Wilgi po swojemu?
2. nie rozumiem sformułowania poprawność montażu, poprawność konstrukcji
3. ten punkt w ogóle do mnie nie przemawia
4. kształty? czyli są bardziej preferowane kształty niż inne?
7. samo przedstawienie kosztorysu? czy koszt jak najmniejszy robi różnicę?
I tak możecie mnie nazwać czepialskim
PS. robienie modelu z rzutów jest na plus czy minus.
-
1
-
Klatki...
w Hyde Park
Opublikowano
My mamy inne zwierzaki w ogrodzie.
Nawet czasem daje sie pogłaskać i wziać na rekę.