Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Odpowiedzi opublikowane przez robertus

  1. Hałas powstaje przez wąska szczelinę na śmigło, plus cały samolot działa jak pudło rezonansowe. Na rcgroups jest wątek o szczelinie na śmigło, są testy. Da się to trochę wyciszyć przez odpowiedni kształt i wielkość szczeliny, ale na cudowne efekty nie ma co liczyć. Takie konstrukcje, że śmigło jest w środku kadłuba są dość mało efektywne, szczególnie jak u Ciebie, że pole pracy śmigła jest mocno okrojone. Możesz zmienić silnik na szybszy i śmigło na mniejsze zbliżając się do warunków pracy jak dla EDF, albo przeprowadzić je na ogon. Ja bym zrobił to drugie, bo jakoś pobór prądu EDfów mnie nie przekonuje.

  2. Aparaturę mam Flysky TH9X. Skrzydła mam podpięte pod pokrętło. Wolę mieć kontrolę nad rozsuwaniem skrzydeł. Tak samo mam w Su-22 i to się sprawdza wyśmienicie. Zwłaszcza podczas oblotu, kiedy tak naprawdę nie wiadomo co się stanie jak zacznę rozkładać skrzydła.

    Najlepsze co by można zrobić, oprócz przesuwania pakietu to zaprogramować aparaturę tak, aby przy zamkniętych skrzydłach były mniejsze wychylenia a przy rozłożonych większe, sprzężone z tym pokrętłem. Ale to nie ta aparatura, nie ten soft. Spróbuję to zrobić na DR/EXP pod przełącznikiem.

     

    Gdy zobaczyłem jak bardzo oddalone są środki ciężkości w obu konfiguracjach to zwątpiłem czy uda mi się zrealizować projekt. Na szczęście nie trzeba było przesuwać pakietów, czego się bardzo obawiałem. No i nie ukrywam, że jestem bardzo zadowolony z siebie, że mi się udało, pokonałem kolejną barierę.

    Teraz zrobię przedział na pakiety 2x1300, co by dłużej polatać i go trochę wykończę, tak aby nie wyglądał jak frankie.

  3. Tak..... i tak. :)

    W tej konfiguracji, czyli wyważony samolot dla SC ze złożonymi skrzydłami mamy dwa samoloty w jednym. Co gorsza dwa o rożnej charakterystyce lotu i sterowania.

    Przy złożonych skrzydłach samolot jest bardzo czuły na sterowanie. Wychylenia sa dość spore, odległość od SC duża. Trzeba delikatnie nim sterować. Mam exp i d/r, ale trzeba będzie to jeszcze doszlifować. Natomiast przy rozłożonych prowadzi się jak ciężarówka ze stadem krów na pace. Żeby w ogóle się zastanowił nad zmianą kierunku lotu to trzeba wychylić mocno stery. Canardy tylko maskują zbyt przedni środek ciężkości.

  4. Zamontowałem serwo Towerpro MG945. Ma 10kg momentu. Waży 60gram z okablowaniem, jest o 20gram cięższe od poprzedniego, ale mam nadzieję, że to da radę.

    Zastosowałem dwie poważne modyfikacje.

    Pierwsza: Zwiększyłem powierzchnie kanardów dla skrzydeł otwartych. Zastosowałem taki sprytny wybieg.

    Ukryta powierzchnia pod zamkniętym skrzydłem.

    Pobrana%2520klatka%2520204.jpg

    Pobrana%2520klatka%2520205.jpg

     

    W teorii powinno to przesunąć nieco SC do przodu dla konfiguracji skrzydła otwartego

     

    Druga modyfikacja: to ruchomy canard. Wraz z otwieraniem się skrzydła canard odchyla się aby podeprzeć dziób dla przedniego SC.

    Pobrana%2520klatka%2520206.jpg

    Pobrana%2520klatka%2520207.jpg

     

    Mam nadzieję, że to zadziała i pozwoli na w miarę bezproblemowy lot.

  5. A miałem jeszcze Ci napisać o tych guzikach. Czytałem tez o tym, że lata mechanizm wewnątrz guzika.

    Co do mikrofonu, to zauważyłeś może różnicę w jakości dźwięku po wymianie mikrofonu? Rozglądam się za rozwiązaniem "co by tu zrobić, żeby mikrofon był bardziej czuły"

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.