Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Odpowiedzi opublikowane przez robertus

  1. Nie ruszaj już, przecież dobrze lata, czy nie? Lepsze jest wrogiem dobrego.

     

    Znalazłem taką tabelkę przy okazji swoich poszukiwań http://www.bungymani...erf1.php?id=119

    Nie jest to co prawda Twój silnik, ale...zauważ jak drastycznie spada ciąg jeśli założy się śmigło wielołopatowe. Następuje tu taka jakby zamiana. Ciąg na prędkość.

    Wnioskuję, że jeśli zależy Ci na przyspieszeniu korsarza to wielołopatowe śmigło byłoby lepsze, ale będzie to okupione wolniejszym rozpędzaniem się przez zmniejszenie ciągu.

     

    I proszę oto Twój silnik.

    http://www.bungymania.com/imageshome/includes3/motorperf1.php?id=123

  2. Ale...z drugiej strony jak mi bateryjki za 4$ szły 40 dni z free shiping to mnie to strasznie męczyło i się martwiłem. Tak przynajmniej za 1,70$ mogę obejrzeć gdzie utknęło.

    Niby nie dużo 4$, ale nerwów mi trochę napsuło. Teraz każdą pierdołę robię registered, dla świętego spokoju.

     

    PS. Jak wrzucisz do koszyka tego taranisa to registered mail masz za darmo.

  3. Przewody to jedno, C to drugie. Teoretycznie z mniejszego możesz pociągnać 13,5A a z drugiego 14A, niby to samo, ale wiadomo, że specyfikacje są "optymistyczne". Założę się, że jeśli założyłbyś powiedzmy pakiet 1300mAh 30C, wynik byłby jeszcze lepszy. Mimo, że silnik ciągnie wg specyfikacji mniej niż 7A. Mieżyłeś prąd?

  4. Tak masz rację, powiększa się wszystko jak widać. Z drugiej strony, czy potrzeba importować pdf do Corela, zamieniać bitmapę na wektorowy rysunek, aby cieszyć się cienką linią, która i tak będzie aproksymowana w jakiś tam sposób. Linia w pdfie ma również jakąś grubość a wektorowa linia teoretycznie nieskończenie małą. Jak zostanie przeniesiona do wektora, zależy od algorytmu. Chcę napisać, że można strzelać do komara z armaty, tylko po co. Wszystko i tak zależy od potrzeb. Gdy się elementy wycina ręcznie to i tak się wycina z naddatkiem a potem szlifuje dokładnie. W takim wypadku wyskalowanie bezpośrednie na drukarce jest wystarczające i najmniej kosztowe, pieniężnie i czasowo.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.