Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Odpowiedzi opublikowane przez robertus

  1. F-302, to myśliwiec z serialu Stargate.
    W serialu wyglądał tak
    F-302%20-%20flyby2.jpg

    U mnie w sketchupie tak
    moj_f302a.JPG

    Ostatnio mam mało czasu na pisanie na forum, więc relacja jest trochę po fakcie, bo w tej chwili model jest już prawie sklejony w całości, ale albo relacja, albo klejenie. :)

    Rozpiętość 100cm

    Parę zdjęć z budowy
    Centropłat od spodu z gondolami silników i kadłubem
    IMGP2023.JPG
    Są dwie wersje środkowego kadłuba, w wersji X-302 przypomina romb, w F-302 taki jak u mnie, w sam raz na pakiety :)
    Góra centropłata, widać kabinkę i gondole silników
    IMGP2032.JPG

    Dalsza część kadłuba
    IMGP2035.JPG

    IMGP2036.JPG

    Widać rurę gdzie będzie EDF
    IMGP2037.JPG

    Ze skrzydłami. Skrzydła mają ujemny wznios ograniczony do podłogi. Nie opuszczam skrzydeł tak jak w oryginale bo i z tymi będzie dużo zabawy przy lądowaniu a co dopiero z takimi z oryginalnym skosem.
    IMGP2038.JPG
    IMGP2039.JPG
    IMGP2041.JPG
    IMGP2042.JPG

    Fajnie wygląda, ale ma jeden ogromny minus. Środek ciężkości jest na samym przodzie i na pewno będę miał problem z poprawnym wyważeniem. Może łatwiej byłoby go zrobić na śmigiełko, ale spróbuję najpierw z EDF.
    Środek ciężkości wyszedł mi 9cm od natarcia przy kabinie. To będzie ok 2cm przed węglowym dźwigarem. Jak widać będzie to prawdziwe wyzwanie.

     

    Plany w poście #43

  2. Wszystko pięknie ładnie, ale Wy nie macie "normalnego" modelu, bez urazy. Z wyrzucaniem w biegu się zgodzę, chodziło mi o to pompowanie, góra dół.

    Druga sprawa, parkjety, szczególnie te RCSuperPowers mają z reguły mocne silniki o ciągu powyżej wagi modelu.

    Wasz model waży mniej niż tabliczka czekolady, wystarczy go rzucić ręką. Trzeba go umiejętnie rzucić, nie za słabo,ale i nie za mocno. Za mocny wyrzut zaskutkuje pewnie pętlą i kretem. przynajmniej tak zachowuje się mój F-18 tego typu. A dlaczego? Właśnie dlatego, że nie jest to normalny model, tylko dwukanałowy, gdzie wysokość lotu steruje się gazem. U Was jest jeszcze taka komplikacja, ze gazem trzeba sterować pulsacyjnie, o czym jest napisane w instrukcji.

  3. Oś obrotu zdecydowanie do tyłu, mniej więcej tam gdzie narysowałeś wzmocnienia stateczników.

    Masz straszne parcie na zrobienie 100%makiety a nie modelu latającego. Mam na myśli, że nie potrzebnie zajmujesz się drobiazgami, można parę rzeczy uprościć i nie musisz odwzorowywać 100% mechanizmów, struktury itd.

    W pewnych miejscach wręcz wskazane jest małe oszustwo dla zapewnienia lotności modelu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.