Skocz do zawartości

robertus

Modelarz
  • Postów

    13 937
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    136

Odpowiedzi opublikowane przez robertus

  1. Powiedziałbym raczej, że wzrost obciążenia powierzchni nośnej powoduje zwiększenie prędkości minimalnej. Rzutuje to na prędkość lądowania

    Bardzo dobrze to widać w moim X-shutle, gdy był pusty to obciążenie skrzydła było coś koło 12g.dm2 i można go było wyprzedzić na piechotę.

    Po dodaniu ledów i neonów obciążenie wzrosło i już nie mógł tak wolno latać.

    Prędkość maksymalna myślę, że się nie zmieniła. Wciąż ten sam silnik i śmigło.

    Su-22 ma obciążenia powierzchni nośnej 62g/dm2. Dla mnie to dużo, bo model już muszę strzelać z gumy. Wyrzucając ręcznie nie nadam mu odpowiedniej prędkości i samolot jest niesterowny. Czasem mi się udawało, ale to było bardzo stresujące.

    Zobacz jak ląduje Su. Dość szybko. zaciągam tuz nad ziemią wysokość i model wyhamowuję opadając.

    Tymczasem lekki F-18, czytaj małe obciążenie skrzydła (jeszcze nie policzyłem) ląduje powoli i w miejscu.

     

    Dodatkowo, Su-22 prowadzi się najlepiej przy dużych prędkościach, idzie wtedy jak przecinak po torach. Przy mniejszych prędkościach trzeba więcej uwagi mu poświęcić. Tymczasem dla F-18 wolne loty na dużych katach natarcia nie stanowią problemu. Jest stabilny aż do bólu.

     

    Są oczywiście modele o obciążeniu ponad 100g/dm2 i wcale nie są to latające cegły

     

     

    Odpowiadając na Twoje pytanie. Nie, nie jest to dużo. Dla mnie jeśli model lata makietowo i jeśli wygląda na niebie jak prawdziwy to jest ok.

    • Lubię to 1
  2. Byłem na tym filmie w kinie.

    Film jest słaby. Wiem, że to bajka, ale...

    Reklamowany jako rozwinięcie świata znanego z "Aut", niestety nie jest w połowie tak dobry jak Auta. Fabuła jest bardzo słaba. Postacie mało rozbudowane, wręcz proste i schematyczne.

    Dusty = Zygzak

    Beka = Złomek

    Kapitan = Hadson Hornet .

    Jak w ksero. Skopiowane, ale, kolor już nie taki jak w oryginale.

    Film trwa 90minut a mógłby spokojnie trwać 30 minut. I nie tylko ja tak sądziłem. W pewnym momencie parę dzieciaków poszło biegać sobie pod ekranem, jak widać z nudów.

    Nie ma też dla nas dorosłych smaczków, dzięki którym i my się nie nudzimy. No może ze dwa, które wywołały uśmiech na mej twarzy.

    To były plusy ujemne, a teraz plusy dodatnie. :)

    Modele samolotów są bardzo dobrze odwzorowane. Bez problemu można poznać jaki samolot był wzorem dla postaci.

    Od razu zwróciły moją uwagę wychylające się powierzchnie sterowe. I to we właściwy sposób. Sceny lotów również fajnie wyglądały.

    Podsumowując, taki średni filmik.

    Acha, jest też Polski akcent.

  3. Tym bardziej należą Ci się gratulacje i wsparcie.

    Wielu ludzi robi modele w zaciszu swoich modelarni. Nie robi realcji z budowy na forum bo obawiają sie, że oblot zakończy się spektakularna katastrofą na oczach innych forumowiczów.

    Szacun...

  4. Dziękuję Sławku.

     

    Na początek zważyłem całe wyposażenie elektroniczne

    dwa pakiety 1300mAh + rozgałęźnik

    regulator

    odbiornik

    dwa serwa 9g

    EDF

    Razem wyposażenie waży 460gram

    Powierzchnia nośna to ok 37,5dm2

    Myślę, że sama pianka będzie ważyła ok 240gram.

    Wstępnie obciążenie skrzydła szacuję na ok 19gram/dm2. Myślę, że samolot będzie mógł bardzo wolno latać.

  5.  

    A czy wg Ciebie w modelach EDF (pytam bo nie mam z EDF'ami doświadczenia) występuje efekt momentu obrotowego śmigła - siła skierowana w przeciwnym kierunku do obrotów śmigła, usiłująca obrócić model wzdłuż osi śmigła - który ma szczególne znaczenie przy starcie a także w lotach?

    Tak, dlatego proponuje się aby bungee launching robić na pół gwizdka a nie bez gazu.

  6. Samo skrzydło liczyłem, ale Su to taka rura na skrzydle. U Ciebie jest skrzydło pasmowe a i kadłub szeroki, nośny. W bronku mam coś koło 32g/dm2 i startuje dobrze z ręki. Myślę, że tragedii nie będzie z tymi 42g/dm2.

    Wszystko okaże się przy oblocie (jak zawsze). Trzymam oba kciuki. Proponowałbym może aby ktoś inny Ci go wyrzucił. Z jednej strony wolę sam wyrzucać modele, bo jak go rozbiję to będzie na mnie, z drugiej strony porządnie machnąć modelem i błyskawicznie sięgnąć do aparatury aby złapać drążek wysokości może być trudne. Szczególnie jeśli aparatura od tego rozmachu przekręci się na plecy ;)

  7. Su-22 ma obciążenie skrzydeł 62gramy/dm2 i mimo że ciągu mam prawie 1:1 to na małych prędkościach, czyli takich jak wyrzucałem z ręki, samolot był niesterowny. Skutek był taki, że dwa na trzy wyrzuty kończyły się twardym przyziemieniem. Teraz nie mam stresu jak strzelam go z gumy.

  8. Na jedną płytę bym się skusił, ale już Ci mogę powiedzieć, że jest sztywniesza, cięższa i droższa. :)

    Wg specyfikacj jaką znalazłem ciężar 5mm pianki to ok 0,580kg/m2, czyli w jednostach modelarskich to 580gram/m2.

    Najcięższy niemiecki depron 6mm waży 238gram/m2 , a zielony arbitron 135gram/m2. Nie trzeba chyba tłumaczyć jak to się przekłada na wagę samolotu.

    Poza tym plany pod depron musiałbys przeprojektować pod tą piankę, bo jest o wiele bardziej sztywna i nie potrzeba tyle wręg np jak przy depronie.

     

    Porównanie depronów i pianek jest również w warsztacie

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.