Marcin K.

12kg to max. Wtedy będziesz musiał go mega rozpędzić, a do lądowania to będzie rakieta Pmietam że mój miał 5.5kg i lato za ręką. Nie bój się tak o wagę, stosujesz standardowe wyposażenie w standardowym modelu. Nie dokladasz mu zbędnego balastu w postaci dymu i to jest duży plus. Tak ze tylko składaj i w górę

Mogłeś zastosować klasyczne przekładki miedzydzwigarowe, ale jak na ten model to wystarczy

Jedynie by przy pierwszych lotach maska ocalała Co do zasilania, to niech ci nawet przez myśl nie przejedzie zasilać zapłonu i odbiornika z jednego pakietu. Do zapłonu wystarczy kostka NiMH lub dwa ogniwa Li-ion.

Nic się nie stanie, jak weźmiesz ten 6 V. Waga Ci tylko wzrośnie. Ja osobiście latam na kostkach 6 V.

Wystarczy te 25mm, koniecznie owiewki kół ściągnij

Edek ma już za sobą kilka lotów i ma się świetnie. Jak na razie trochę za mocno wieje by nim spokojnie i pod publikę polatać, ale nie mogę w domu wysiedzieć Lata poprawnie, za ręką. Jedyne co trzeba to podwozie wzmocnić bo jest zbyt miękkie. A tak to model na 5+!

Magia!!!!

Mógłbyś jesze powiedzieć z jakich planów korzystasz?

Zostań przy standardowym 7". To nie model wyczynowy

Śmigło dobiera się do silnika a nie do modelu. Jeżeli w specyfikacji silnika jest ze lubi 7x6 to takie zastosuj. Hen czasu temu, gdy forum raczkowalo a na czasie był model Zefirek z forum alexa, ktoś pokazał model z szczotkowym+przekładnie i duże śmigło które miało ok 1/4 rozpiętości modelu. Co zrobić jak silnik takie lubi? Tak ze nie patrz na wielkość modelu;)

To że model jest szybki w locie to pikus. Problem się robi jak jest szybki do lądowania. Moje pierwsze boję z takim modelem były na dużym lotnisku(osl-oborniki.info) i dziękuję Bogu ze nie próbowałem oblotu na mniejszej łące;) Jak nauczysz się latać nim hariera, to i do nogi wyladujesz.

Nie odczujesz tego. Skorygujesz to trymerem, F3A to nie jest

Zgodzilbym się z dużą siłą obracajaca. To tak jakby w ten model dać dwa razy większe śmigło. Z silnikami na skrzydle tego nie czuć zbytnio w spalinie

Kółko ogonowe ok pod warunkiem że linki poprowadzisz do orczyka serwa. Miałem u siebie podobnie i jest ok. Wystarczy plecionka wędkarska. Normalnie to takie kółko sprzega się z orczykiem przy sterze kierunku. Jednak w tym modelu nie da się tak to zrobić i stąd poprowadzenie ciegien do serwa. Smiglo jeżeli pasuje do twojego silnika to będzie dobre. To nie ten model ani oczekiwania by osiągi podnosić smiglem jednak zalecam śmigło apc mniej lamliwe;)

Z jednego kawałka chyba nierealne, z dwóch dobrze byłoby mieć trzecią rękę ale do zrobienia. I chyba łatwiej opalarka niż zelazkiem. Tomaszu aż serce mi drży gdy pokazujesz postępy budowy! Chyba uzależniłem się od adrenaliny jaką dają dwa silniki...

Łoże dobrze pomyślałeś, miałem tak w kilku modelach. Sprawdza się. Choć regulacja kąta skłonu silnika jest troszkę trudniejsza. W moim W25 silnik musiałem położyć jeszcze o 3°bardziej względem wręgi ogniowej.

Mam na lotnisku dwa Taranisy. Nadajnik fajny, dużo możliwości. Ale jak ukazał się Ma24Hott to zapragnalem mieć ten nadajnik. Taranisa miałem w rękach wiele razy, programowalem go. Ale nie miał żadnej przewagi(moim zdaniem) nad mz24(który pierwszy raz widziałem na żywo jak mi go kurier dostrczyl;) ) nie zamienilbym tego nadajnika na żaden inny. A jak zajdzie potrzeba to sam usiade do edycji instrukcji w pdf z englisz na Polski. Minus Hotta to drogie odbiorniki:/

Ale kolega wybrał Mz24 i chciałby do niego instrukcje. Ja także niedawno stałem się posiadaczem tego nadajnika. Jest intuicyjny, łatwy w obsłudze. Ale z nim ogarnalem to co obecnie potrzebuje do ustawienia modeli to spędziłem przy nadajniku kilka godzin kombinujac co i jak. Zgadzam się z Adamem, sprzęt sprzedawany na polskim rynku powinien być zaopatrzony w instrukcje pl. Już nie mówię ze pisemną, wystarczy na cd lub do pobrania. Ps. Trohe lipa zwracać towar który chcesz mieć tylko dlatego że nie masz instrukcji;) lepiej przez federację konsumenta wymoc na sprzedawcy/dostawcy dołączenie instrukcji pl

Ja na asp .25 holowalem szybowiec 700g tak ze na tym będziesz miał duuuzy zapas mocy:) skrzydło trochę wiotkie jest, zrób mu keson i nakładki na żebra. Będzie o wiele wytrzymalsze no i zastosowany silnik go nie rozniesie

Ładnie polatal!! U mnie bardziej majtalo modelem. Trymowanie prawie na zero bo bardziej wiatr przeszkadzał niż współpracował. Śmigła z tego ce jest na stronie to bodajże tylko do spaliny: http://modelpartner.ig.pl/sklep/index.php?smigla-firmowe,124

Ładnie się prezentuje. Smiglo Xoar? Ja teraz będę zamwial drewniane made in ModelPartner. Jedyne które cenowo nie zabijają. A jak jakość to się sprawdzi bo to będą moje pierwsze śmigła z tej firmy

I jak w powietrzu? U mnie zastosowany silnik(os max fs .48) pozwala na spokojny lot na pół gazu! Szkoda tylko że tak mocno wiało, przez to mało przyjemności z lotu tylko walka z wiatrem... Tobie również gratuluję udanego oblotu!

U mnie zostawiłem oklejenie srebrna folia. Dobrze tak wygląda;) wczoraj oblatalem bestie. Wiatr spory, 17 km/h, ale lata za ręką

Jak jesteś jeszcze na takim etapie to polecam zrobić siodło pod statecznik pionowy i go wkleić, a nie tak jak jest w planach. Może to u mnie tak tylko wyszło ale przy transporcie statecznik mi sie położył... a robiąc siodło choćby z balsy 5mm zawsze to pewniej trzyma