Kross
-
Postów
713 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Treść opublikowana przez Kross
-
Jeśli ten maluch jest wielkości łopatki od Barakudy, to nie wiem jakiej rozpiętości by musiały być młode (kto wie może coś będzie ), ale na zboczu nie takimi maluchami lataliśmy a jaki ubaw przy tym był
-
No to w dzisiejszą jesienną niedzielę, oblotów chyba było więcej niż przez całą wiosnę Ja na łąkę wyłoniłem się troszkę później, niski pułap nie przeszkadzał, jedynie to powietrze gęste, że ciężko się rozpędzić za to "masło". Na popołudniowej zmianie żywej duszy. A co do oblotów, to najgorsze są te skrawki depronu, bo właściwie nie wiadomo co z nimi zrobić (też tak macie)? A może "mikrobzyk" do latania indoor? Czas przestawiony na zimowy i niestety ciemno się robi bardzo szybko, więc trza lecieć do domu
-
Nie wspominałeś, więc uznałem że nie próbowałeś. To najważniejsze, frajda musi być. Powodzenia na zawodach
-
Nie spróbował, a od razu "błe" Termika daje wysokość, a wysokość zamieniamy na akrobacje więc szybowce to jest TO (może warto choć skosztować) Szybowce dają naprawdę wiele: spokojne dostojne loty pełne relaksu, a i w mgnieniu oka można przejść do hardkororych akrobacji https://www.youtube.com/watch?v=WWSL-RLbnp4 I pomyśleć, że można tak szaleć cały dzień na jednym pakiecie Więc zapraszamy do latania na zboczach w okolicach Bydgoszczy, sezon dopiero się rozkręca. A chwile spędzone na świeżym powietrzu - bezcenne PS. Bez ciśnienia, ale tak jak wspominałem: może warto choć skosztować.
-
Ale żeście narobili młynu na tej wodzie! SUPER
-
Mimo tego, że trochę powiewało, ekipa lataczy nie zawiodła W dodatku wszyscy tacy aktywni, że nawet nie zauważyłam "kącika GG"
-
U nas to ekipy dzielą się na zmiany (ranna, popołudniowa, wieczorna i tak dalej) bo inaczej tworzą się korki na wylotówce na łąkę Żarty żartami, ale jutro trzeba zalatać i dla każdego znajdzie się miejsce
-
Przez kilka ostatnich tygodni mało miałem czasu na latanie, ale dobre warunki i niezawodna ekipa, to jest to !!! Co by tu chcieć więcej, ewentualnie więcej wolnego czasu, ale to w sumie właśnie jeden z warunków Dzięki wszystkim za wspaniałe wspólne latanko. PS. Super fotki. Na ostatnim dobrze, że dzida mnie nie porwała ze sobą
-
Pewnie na łące, no i na 35-tej stronce http://pfmrc.eu/index.php?/topic/44643-lotnisko-bydgoszcz-fordon/?p=519934
-
Ostatnio miałem bardzo mało czasu na modelarstwo, ale dziś wpadła mi w ręce pewna gazeta, a konkretnie artykuł na pięć stron, który przypomniał mi o znajomych twarzach
-
Czyżby szykowało się szybciej na wodzie, niż w powietrzu? Fajnie
-
Widać, że jak na 1/3 gazu, to ma spory zapas mocy (wcześniej nie zauważyłem filmiku)
-
Bardzo ciekawy ten projekt. Też jestem ciekaw, jak spisze się tego rodzaju napęd.
-
Ale ja to myślałem, że to będzie walka "face to face", a to się zrobił jakiś turniej "offline" I teraz musi być "standby", aż wygrani przyjadą na łąkę (tak coby sobie jeszcze po zwycięskiej fotce walnąć)
-
Aerografem, podobnie jak >>> Yaczek deproniaczek <<<
-
Czyli już wygrała konkurs piękności i starczy?
-
Czy Ktoś tu wspominał o jakimś konkursie na najładniejszy? W poniedziałek między deszczem, a wieczorem przyleciały posiłki Znaczy się ten, tego, że prawdopodobnie czerwone są najszybsze
-
Też obstawiam regulator, choć może i śruba, ale na śrubach się nie znam. PS. Jak widać, każda miejscowość ma swoje sposoby na promowanie miasta, a każde miasto chce zapewnić turystom jak najwięcej atrakcji, no i oczywiście zdjęć z pobytu
-
Bez motorka to jest to tylko żeby jeszcze był czas wtedy, kiedy są warunki (w pozostałych przypadkach jednak dobrze mieć chociaż motorek).
-
Piankoloty są wporzo. Sam jakiś czas temu męczyłem jeden taki przez kilka lat non stop (wiosna, lato, jesień, zima) ... i jak sprzedawałem, jeszcze był wporzo Wszystko zależy jak kto traktuje model (bywają przecież rekordy, że model wytrzymuje tylko jeden lot), chociaż to dotyczy nie tylko pianek Z wizytacją trochę ciężko, bo i z wolnym czasem też nie najlepiej.
-
Fajne latanko. Widać, że sporo się działo i modele zróżnicowane, super.
-
Piękny, bo bez naklejek producenta. Indywidualne barwy, to jest to, co powoduje, że model jest ciekawszy dla oka
-
A no telemetrii nie mam, ale wysokość kontrolowałem wzrokowo, wylatując czasami z komina, żeby nie przesadzić (a przesadzić można łatwo). Mój model ma tylko jeden plus w porównaniu do "uszatków" - niema problemu z ucieczką, jak za mocno "ssie"
-
Wiemy, wiemy. Tak się tylko podśmiechujemy, że czasami to i rakiety termika porywa a pisałem o wielkości, bo przy takich wysokościach to jakoś taki wróbel z modelu się robi PS. jednak rysunki każdemu mogą się przydać
-
No właściwie to się na tym nie znam. Może to taki, że powinien być większy?
