Skocz do zawartości

bart07

Modelarz
  • Postów

    3 060
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez bart07

  1. I dlatego takie tematy mają sens. Czasem jest on głęboko ukryty, ale zawsze. Ech, chyba, że okaże się, że każdy dostępny akwen jest akwenem lęgowym jakiegoś ptactwa.... A śledzi cię nawiedzony ekoterrorysta ze strażnikiem miejskim.
  2. bart07

    ANTYWARSZTAT

    Jak to było? "Tranzystor zabezpieczony szybkodziałającym bezpiecznikiem zabezpieczy go paląc się w pierwszej kolejności."
  3. Też odniosłem takie wrażenie.
  4. Sprawdź napięcie zasilania. Miałem podobnie (w innym serwie) jak miałem napięcie zbliżone do V max. Po obniżeniu o 1,5V jest OK. Możesz puścić zasilanie przez diody. Tak zrobiłem i jest OK.
  5. bart07

    Urwałem antenę...

    W ten sposób lutujesz kabel antenowy do płytki nadajnika. Antena musi być na jego drugim końcu. Też poprawnie podłączona. PRZED lotami pokaż jak masz zrobione obie strony tego nieszczęsnego kabla.
  6. Proszę najpierw doprowadzić awatar do zgodnego z regulaminem.
  7. bart07

    Urwałem antenę...

    Nadajnik nada się do symulatora. Na pewno przylutowałeś gorącą żyłę i ekran?
  8. Cążki z cienką końcówką, 2 małe śrubokręty na krzyż, brutalnie kombinerkami pod fazą. Można też lekko popychać jednym śrubokrętem na zmianę z jednej i drugiej strony. Jakbyś nie kombinował, to polecam nakleić taśmę z dziurką wielkości przełącznika (na plastik dookoła) unikniesz porysowania jak Ci narzędzie się omsknie.
  9. DHT to moduł do wbudowania (DIY). Więc nadajnik przerabiany.
  10. Arek, nie sądzę, aby Grzegorz pisał o modelarzach FPV, a raczej o kamerunach FPV, czyli takich co z pudełka, w centrum i w górę. Nie chcąc nikomu umniejszać, ale chyba naszemu wojsku zwiał dron (kilka lat temu) bo zapomnieli zmienić lokalizację po zmianie miejsca pokazu. Dron poleciał RTH, ale nie do miejsca z którego wystartował
  11. Tak, to te.. W kablu schodzą się przewody z 2 zestawów cewek. Jak masz 10, to masz silnik nawinięty wiązką 5 przewodów. Po prostu tak się łatwiej układa i jest mniejsze zjawisko naskórkowości. W nazwie silnika będziesz miał ilość zwoi na zębie. Ja przewijając dałem jeden drut o przekroju sumarycznym wiązki (miałem 3 w wiązce) Wyszedł przekrój chyba 0,25 i dalej można to było ładnie ułożyć. Pacjent przeżył i lata. Wymień tą uciętą termokurczkę na całą. Jak silnik ruszy, to podklej wszystkie 3 przewody hotglutem. Będzie trudniej ułamać, a przy ew. przewijaniu będzie demontowalne. Sławek, teraz Przemek poświęci 10 minut. Jak nie ruszy to sobie przewinie cały. Ale ruszy.
  12. Raczej nie rozbierasz. Lupka, wykałaczka i szukasz. Zobaczysz luzy na zwojach, wtedy szukasz urwanego końca. Dlatego piszę - rozbierz jedną wtyczkę, musisz wiedzieć ile drucików masz mieć w wiązce. O ile brak jednego zwoju nie odczujesz, to cała "faza" cieńszą wiązką spowoduje kulenie silnika. Masz zepsuty silnik - bardziej zepsuty nie będzie Możesz go tylko naprawić.
  13. Powinieneś mieć w każdym kablu 2 wiązki przewodów. Ostatnio naprawiałem silnik po takim wypadku poprzez odwinięcie jednego zwoju z jednego zęba z obu wiązek i dolutowaniu urwanego kabla. Nie sądzę, że odczujesz różnicę, jak 2 zęby będą niedowinięte. Tak więc lupa, wykałaczki i do dłubania. Odnajdź końce i wyciągnij je z silnika. Penseta niewskazana, gdyż można uszkodzić izolację. Dobrze by było zdjąć fragment termokurczki, abyś ocenił ile masz drutów w wiązce. Rozpruj tą urwaną.
  14. Wbudowane w odbiornik, sygnalizowane piszczkiem w nadajniku (gratis). 1. Badanie jakości linku RC (czy możesz jeszcze dalej lecieć, czy trzeba już wracać) 2. Badanie napięcia zasilania (czy możesz jeszcze dalej lecieć, czy trzeba już wracać) Z dodatkowymi czujnikami i wyświetlaczem. 3. Badanie ilości paliwa (czy możesz jeszcze dalej lecieć, czy trzeba już wracać) 4. Badanie temperatury (czy możesz jeszcze dalej lecieć, czy trzeba już wracać) 5. Odczyty GPS (gdzie ja do cholery jestem) itp. polecam google - "frsky telemetria"
  15. Kacper, nie chwyciłem - w jakim miejscu debilizm? Artykuł wydaje się wyważony. Inna sprawa to nakręcanie "ustawodawców" i dalsze lobbowanie o przepisy i zakazy.
  16. Witamy
  17. OK. W takim razie poproszę admina o usunięcie hobbystapol.
  18. bart07

    Kompresor z Biedronki?

    No właśnie w LM też bezolejowy - gwarancja 90 dni świadczy o jakości.
  19. Jest narzędzie odzyskiwania hasła. W okienku logowania. Mail z "1" na końcu (jakbyś zapomniał).
  20. Tomasz, Zgodzę się z Andrzejem. Teraz jest moda, wręcz mania na produkcję puzzli. Tak naprawdę nie wiem, czym to jest podyktowane. Pomijając to co napisał Andrzej, porównaj koszty. Listewki na cały kadłub to dosłownie kilka zł. Wycinanka, raz, że musisz dać b. dobry materiał, to jeszcze go okrutnie dużo zmarnować. Mo i ta masa (ciężar) drewna w ogonie. Prawie lity Sprawdzałeś, czy da si e to wyważyć?
  21. Świetna relacja. Gratuluję autorowi zdanego egzaminu
  22. Czy nie masz przypadkiem konta "hobbystapol" ? Można mieć tylko jedno konto na forum.
  23. Witamy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.