majula7

No to mam problem bo silników A28M nigdzie już nie ma. Zamierzam kupić dwa o podobnej wielkości i wymienić oba wewnętrzne. Z przewijaniem jest taki kłopot, że nigdy nie udało mi się nawinąć takiej samej ilości zwoi, co w silniku fabrycznym. Jak zmierzyć rezystancję uzwojeń, aby potwierdzić zwarcie.

No to mam problem bo silników A28M nigdzie już nie ma. Zamierzam kupić dwa o podobnej wielkości i wymienić oba wewnętrzne. Z przewijaniem jest taki kłopot, że nigdy nie udało mi się nawinąć takiej samej ilości zwoi, co w silniku fabrycznym. Jak zmierzyć rezystancję uzwojeń, aby potwierdzić zwarcie.

Pomierzyłem silniki bez śmigieł, pobór prądu przy 11,4 V na poziomie 0,68A W silniku problematycznym pobór prądu 2,6A Po wymianie łożysk to samo. Macie jakieś pomysły, co to może być. Silnik bez śmigła po 2-3 minutach jest gorący.

Pomierzyłem silniki bez śmigieł, pobór prądu przy 11,4 V na poziomie 0,68A W silniku problematycznym pobór prądu 2,6A Po wymianie łożysk to samo. Macie jakieś pomysły, co to może być. Silnik bez śmigła po 2-3 minutach jest gorący.

Silnik A28M 1100kv regle redbrick 30A aku 4000mAh 3S chyba 20C Wszystko wyrabia prądowo, problem pojawia się na małych obrotach Obroty w zakresie od połowy drążka do góry wszystko ok Mam wrażenie, że silnik się grzeje znacznie bardziej niż pozostałe Rozbierałem już go dwa razy nic nie widać, uzwojenia ok. Majac go na zewnątrz po podłaczeniu regla czasami nie wkręca się na maksymalne obroty, tak jakby w regulatorze ustawiony był miękki start. Dzisiaj pomierzę skubańca i porównam z innym. A tu inny test:

Podczas testów odcina mi jeden silnik, po zmianie regulatora to samo. Macie jakieś pomysły co to może być.

Idzie wiosna, więc czas kończyć budowę. Zadanie na dziś upchać pakiety, kable, ustawić program w radiu.

Dziesięć stron o RWD-5 i nic, czas spuentować temat: konstruktor i pilot M.U. Lublin

U mnie narazie zostaje tak jak jest, ale jeśli wyrwę podwozie to wzmocnię to tak. B-17 dostał stalowy fartuszek + parę kolorowych dodatków

http://www.mmlublin.pl/402953/2012/2/14/samoloty-nad-tafla-zalewu-zemborzyckiego-wideo-zdjecia?category=news

Punkt podpacia podwozia mam jakieś 6 cm od natarcia, srodka cieżkości nigdy nie liczę. Biorę model w ręce i mniej czy więcej wiem, czy jest dobrze. W moim modelu po zmierzeniu wyjdzie między 10-12cm od natarcia. Wczoraj testowałem uderzeniowo podwozie, jeśli możesz zrób wzocnienia dźwigarowe, bo u mnie mimo wagi do lotu około 1,8kg słabo to widzę, będę musiał sporo kombinować, aby to wszystko było na swoim miejscu po wylądowaniu.

Jest pokusa szybko go skończyć i dokonać oblotu z zamarzniętego zalewu, natomiast jeśli się nie uda to pewnie jak się zrobi ciepło. Pewnie gdzieś w okolicach świąt wielkanocnych.

Holownik to Piper 2,3m Michała, a szybowiec mój. Nic straconego, w następną niedzielę około 13, jak pogoda pozwoli w tym samym miejscu.

Można zastosować koncentryk od wifi (do 2,4GHz), natomiast problemem jest lutowanie, wystarczy przy lucie trochę gołego przewodu i robi się antena o bardzo kiepskim zasięgu. Po lutowaniu, polecam spradzić zasięg na ziemi.

Kolejna porcja fotek z 12.02.2012 Mchaś Max na nartach Śmigłowiec Jacka Tandem piper + aws 15 i na koniec dwa maluchy RC :rotfl:

Przy twojej zakładanej wadze powyżej 2,5kg to obecne mocowanie podwozia chyba będzie za słabe.

Ja zamiast sklejki wkleiłem dwa bloczki twardej balsy. Masz daleko punkt podparcia podwozia, jeśli w tym miejscu jest dość cieńko epp to daj z drugiej strony kawałki wzmocnień z prętów węglowych.

Tak w gondole zewnętrzne 4 szt. w wewnętrzne 3 szt. Mam natomiast problem z jednym silnikiem wewnętrznym, strasznie się grzeje w porównaniu z resztą. Muszę rozebać i zobaczyć co się dzieje.

Czas na test napędów

W tygodniu to raczej odpada, najbliższe latanie w niedziele 12.02, około 13 od strony Mariny

Dzięki za link. To mam zgryza, komplety napędowe zewnętrzne około 50cm od aku, silniki wewnętrzne 20cm od ESC. Jutro czeka mnie lutowanie i próby napędów.

GiulioN polecam Ci bardzo pilną uwagę na lekcjach fizyki i przedmiotów pokrewnych

Wnętrze kadłuba Pojawił się problem: Regulatory silników wewnętrznych nie mieszczą się w gondolach razem z podwoziem, dlatego będą przeniesione do kadłuba. Zastanawia mnie jak wpłynie dolutowanie około 20cm przewodów fazowych na pracę silników.

Prawo i lewo obrotowe GWS 8x4 trójłopatkowe, skłon silników coś na oko do 2-3 stopni Co do sprawności to tak jest, ale śmigła GWS dwu czy trzy łopatkowe różnica niewielka, za to dźwięk fajny.

To nie ma większego znaczenia, ale stosując śmigła prawo i lewo obrotowe nie musisz wykłaniać silników