Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 382
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    73

Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo

  1. Czemu nie, skoro można :)

    post-9196-0-53719900-1517337429_thumb.jpg

     

    Niby tak samo jak wczoraj, ale jakże inaczej... piątka powoli wraca do świata żywych i żwawych modeli...

    Respect ponownie był punktem odniesienia :rolleyes:

     

    No i przy okazji, mam sprecyzowane przemyślenia nt. ustawiania modelu szybowców (szczególnie tych z pełną mechanizacją płata) - jak ktoś mi powie, że ustawieniami mechanicznymi, da się optymalnie ustawić taki model, to zabije go śmiechem :lol:

  2. Dziś wiało i miało być ciepło. No to wrocław stwierdził że sie pobawi. Po przyjeździe na zbocze...oj wiało. Wiatr w porywach ponad 20m/s. W casie zabaw spadł do 10, ale pod koniec znów sie rozwiało do ponad 15m/s. Waga modeli była od 3,4kg do 4,5kg. Ale mogła być też troche większa :)

    post-9196-0-05253600-1517162879_thumb.jpg

    post-9196-0-65415200-1517162915_thumb.jpg

     

    a tu model chowa sie za bazą :rolleyes:

    post-9196-0-27345300-1517162935_thumb.jpg

     

    Nie wiedzieć czemu Respect znów latał najlepiej... :wub:

  3. Zgadzam się prawie we wszystkim oprócz jednej rzeczy, która chce sprostować. Tranis rządzi w wyścigach dronow tylko z jednego powodu : dostępne pelnozasiegowe odbiorniki na sbus są malutkie (1×2 cm x2mm grubosci) i tanie (<50zl). To po prostu idealne rozwiązanie do dronow. A cała reszta tego radia nie jest wykorzystywana bo nie ma potrzeby. Wszystko robi FC. Do uzbrojenia stosuje się jeden włącznik. Cała telemetria idzie przez OSD. Podsumowując radio nie wygrywa możliwościami bo race dronach wykorzystuje się je co najwyzej w 5%. W sumie radio mogłoby mieć 2 gimbale i 1 włącznik. Co poniektórzy pro latacze obcinaja wręcz pozostałe włączniki bo im przeszkadzają :P

    Wiem wiem, to dla Was chleb powszedni.

    Ale możliwość kontroli i ustawiania FC przez radio (właściwie menu z wyświetlacza i klawisze radia) jest całkiem przyjemna. Lepsza niż przez OSD. Oczywiście nie w samych zawodach. Mały i lekki odbiornik to też duża zaleta. akurat tam.

    To pokaż mi inne radio które można spokojnie oprogramować  pod Linuksem (testy skryptów, testy mikserów, w emulatorze nadajnika).

    własnie o tym pisałem - po co to początkującemu użytkownikowi, który nie ma pojęcia o kontroli modelu, a do tego może nie mieć zbyt dużego pojęcia o windowsach, a tym bardziej o tym jak zainstalować linuksa... Mi możliwość zrobienia tego samego w windzie całkowicie by wystarczyła :blink: Z drugiej strony po co to robić? Skoro i tak wszystko trzeba skorygować w czasie lotu. A wcześniej można sprawdzić wizualnie...

    A świstak te sreberka ............ :)

    lubię speców.... nie wiesz kolego o czym piszesz to pozostań w niewiedzy i czytaj. Na bieżąca chwilę w standardowym radiu które ma wszystkie niezbędne miksy wbudowane, wykorzystuje 14 wolnych z czego jeszcze z 6-8 by sie przydało. Można latać i LATAĆ. Jedni sie wożą po całym niebie (łamiąc przepisy) inni starają sie precyzyjnie regulować modele w jakim celu. Słowo klucz- uniwersalność programu dla modelu.

    • Lubię to 1
  4. ja nie neguje Taranisa. To doskonałe radio dla zaawansowanych i świadomych modelarzy. Jeśli chodzi o możliwości programowania. Mi spokojnie by się udało zużyć ponad 50 mikserów. Ale tylko do obsługi lotu. I było by sie czym bawić. Jednak i tu radio miewa pewne ograniczenia, choć niewielkie. Ale z lenistwa zostanę przy moim starym graupnerze.

    Jest jeszcze jedna dziedzina gdzie Taranis rządzić powinien (i pewnie rządzi) - wyścigi dronów...

     

    Jednak uważam że to radio jest złe dla początkujących modelarzy, tym bardziej bez doświadczenia nie tylko modelarskiego ale i lingwistycznego (wiele rozsądnych informacji jest nie po polsku)  czy chociażby obsługi kompa. Ja znam wielu zawodników co nie potrafią normalnego radia zaprogramować, nie mówiąc o takim. Teoretycznie oni wiedzą co powinni uzyskać. Z żółtodziób nic nie wie. Do tego jak widzę czasami jakie są podpowiedzi na polskich forach odnośnie oprogramowania modeli w Tarnisie, to włosy mi dęba stają....

     

    Ps nie przekonujesz mnie tym co piszesz :) To każde normalne radio ma. Czyli telemetrie. A wiesz do czego ja wykorzystuje telemetrie na codzień? Do szukania modelu jak w głębokim trawsku wyląduje. I do sprawdzania zasilania modelu. Reszta służy co najwyżej do analizy czy model jest dobrze ustawiony. Ale to robi sie bardzo okazjonalnie.

  5. Czekamy aż Rafał wstawi info...

     

    A tym czasem dziś zrobiło sie ciepło i zaczęło pięknie wiać na klifik. Czyli ciag dalszy ustawień modeli, aby były tak szybkie jak Respect. No i dzis odniosłem kolejny sukces. Dzięki kolejnym drobnym piknięciom teraz inne modele będą równane do FS3. Nie pamiętam żebym tak długo i tak szybko kiedykolwiek latał. Nie ma jak wiele minut z modelem pędzącym 100-150kmh 5-10m przed nosem :D Szkoda że logi mi sie nie zapisały :wacko:

    Ile wiało nie wiem, bo zgubiłem swój wiatromierz. Ale skoro czasami kamyczki w twarz uderzały, to pewnie w porywach było 17-18m/s wydmuchu. Mimo to, tym razem latałem dość lekko bo na 3,5kg. No ale cel latania był inny :)

     

    post-9196-0-32166800-1516813049_thumb.jpg

    post-9196-0-39069400-1516813068_thumb.jpg


    Jedyna wada nowych regulacji, to to, że model jest podatny na wpadanie w kora w zakręcie. Ale ma być szybko a nie bezpiecznie :)

  6. sie nie da zapewne. Festyn jest do późna. To  jest poza Konradem. Przynajmniej wszyscy będą mieli po równo :)

    Dzieci first

     

    W dzień dziecka są loty widokowe, skaczą padaki, latać będzie pewnie balon. Temat nie do ogarnięcia.


    Ale...może na zbocze do Ruska pojedziemy? Będzie wesoło :)
  7. To ja mam inaczej... w "moich" muszę wygrać. Każde inne miejsce to porażka :angry: Jakiś cel musi być. Do samorozwoju. Chyba innej drogi nie ma. Z drugiej strony ma to sens póki takie latanie sprawia przyjemność, a nie że trzeba.

    Oczywiście wiadomo że jak się lubi latać to lata gdzie się da. I wiadomo że nie da sie być dobrym we wszystkim. Więc tam właśnie jest czas na relaks i radochę. Mam nadzieje że będzie ciepełko i słoneczko. I że uda sie kolegów wyciągnąć na WroclawByNight. Ale wyników sportowych nastepnego dnia nie gwarantuję :wub::lol:  :wub: 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.