Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 384
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    73

Treść opublikowana przez cZyNo

  1. Mało zawodników to oznacza mało czasu na cokolwiek. Nie mówiąc o pisaniu. Wieczorne „rozmowy” tez nie pomagają w tym ale wciąż żyjemy i chętnych zapraszamy do podglądania. Choć jutro może być mokrawo. dziś przemaszerowałem 16km. Koledzy podobnie. A inni których tu nie było modelarze pewnie po kilkanaście metrów No tak… na lotnisku wylądował nawet jeden dziwny helikopter. Pewnie z wizytą w fabryce maseczek ?
  2. Od jutra na lotnisku rusza modelarska zabawa w lataniu modeli szybowców na różne sposoby uczestnikow nie będzie zbyt dużo w tym roku, ale wychodzimy z założenia ze lepiej mało niż wcale Pierwsi przyjezdni zawodnicy już się pochwali w różnych zakamarkach Stalowej. Do usłyszenia jutro ?
  3. Wyciągarki to rewelacyjna zabawa. Choć coraz mniej jest osób którym sie chce I które potrafią i chcą stworzyć zespół wspólnie latających ludzi. Na pewno rozłożenie i spacery po hole zajmują masę czasu, ale czy nie jest to lepsze niż stanie cały dzień w miejscu? W takim F5J można trenować cały dzień robiąc kilka kroków, bo model sam wleci do ręki za każdym razem (sam sprawdziłem - przez 4 godziny może z 10m przeszedłem). F5K ... robi się podobnie, gdzie F3K jest taką piękną dyscypliną ruchową. Dla mnie nic nie pobije radochy gdy model fajnie startuje na holu. I późniejszej przyjemności z latania tym modelem. Czy to szybko, wolno, czy bardzo szybko Tu można poznać całe spektrum możliwości modelu. Choć jak chce sie pobawić i zrelaksować, to zabieram ten sam model i idę polatać na zboczu ??
  4. Dziś było mało czasu na latanie, tak wiec sprzęt płatał złośliwe figle. Ciekawe ile modelarzy aby polatać modelem po pracy przechodzi ponad 7 km ? ponoć to zdrowe, ale chyba w to nie wierze ?
  5. Dziś 11km spacerów modelarskich zaliczone. Choć zdecydowanie za ciepło było. 1.5l wody to za mało Na nowo odkrywam stare rzeczy fajna zabawa
  6. Fajnie tam macie. Szkoda że tak daleko, bo chętnie bym Was odwiedził
  7. To radio jest bardzo zaawansowane - i można tam ustawić wszystko co potrzeba do latania modelem.
  8. Warto zapoznać sie dla przyzwoitość z instrukcją lub z tym co jest na youtube A koledzy - nie gdybajcie bezsensownie zajrzyjcie do instrukcji aparatury. W zależności od wybranego typu modelu (ile lotek, ile klap) w menu pojawia się albo pozycja Brake (Bremse czy inaczej w zalezności od wybranego języka) albo Buterfly. I tam sie te opcje zmienia.
  9. A to zależy gdzie ? Ja się prawie opalalem, a termiki podkręcany tętno
  10. To tylko ładny landszafcik - dlatego go tu dałem. Latanie dziś było nudne bo trymowalem sobie model na wyciagarke. I do latania w termice również ja byłem późnym popołudniem to wiaterek był już słabiutki. Na koniec zrobił się na szczęście delikatnie jedwabny Latanie przez duże L to było wczoraj ?
  11. cZyNo

    F5J zaczynamy

    1-3 to bardzo zły termin dla tych co parają sie zboczem bo ponoć mają być wtedy MP
  12. cZyNo

    F5J zaczynamy

    o! i to jest całkiem dobry termin tylko szkoda że tak daleko
  13. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Ponoć tak wspaniale znasz sie na regulaminach i masz wsparcie w CIAM i AP ?, a nie rozumiesz prostego pojęcia protestu jaki składa sie w czasie zawodów, ani jego formy, jak i procedur z tym związanych (które są bardzo wyraźnie opisane w regulaminach i biuletynach zawodów). Gdy upływa czas złożenia protestu, to wyniki zostają uznane. I to nie dotyczy tylko modelarstwa ale i wszystkich zawodów sportowych. Jeśli ktoś widział, że coś było nie tak to powinien złożyć protest we właściwej formie i czasie. Zawodnik musi znać przepisy! A potem jest po ptakach. Nie ważne czy ja to pochwalam czy nie, czy tak było czy nie. Regulamin to regulamin. Stety czy niestety. Do tego wpieprzanie się do wyników innej klasy modelarskiej, gdy się nie było na zawodach a jedynie zna się jakieś tam relacje ustne, jest co najmniej śmieszne i zalatuje dziecinadą. A forma pisma była... nie skomentuję. Kto wiedział, to wie o czym piszę. Poza tym jest to naprawdę przykre że jako "opiekun klasy" (sic!) czepiasz sie Konrada, który zajmuje się popularyzacją tej zabawy na poziomie podstawowym - co jest bardzo istotne i na pewno zaprocentuje w przyszłości. To przez zabawę wiele osób trafia do sportu. Ja popieram tych którzy chcą coś robić, starają sie rozwiązać problemy aby zrobić zawody, spotkania, treningi. Najgorzej jak problemy generują zapatrzeni we własne ego jajogłowi, którzy będąc formalistami czy starając sie wszystko sformalizować, zamiast pomagać, to wszystko psują i komplikują. I to nazywam "robieniem gówna we własnym ogródku". Weź się zresetuj i wróć do Wieśka jaki był kiedyś! Bo teraz turlasz sie nie w tą stronę co trzeba. KONRAD!!! DZIAŁAJ!!! I PROPAGUJ TO F5J!! Mimo że jest nudne ?
  14. Czy ciepło czy zimno … latać trzeba ? komputer psuje oczy ?
  15. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Wiesiek, Pisać gramotnie to się nie nauczysz… wiem wiem wszyscy ci z ręki jedzą. I w ciam i w AP ? Tylko ze srasz do swojego ogródka. I to jest żałosne. I karygodne.
  16. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Konrad uważaj…on cię CIAM FAI straszy! Pewnie ci modele zabiorą ??? i wywiozą statkiem na Alaskę ?
  17. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Ja na miejscu Wieśka raczej bym ukrywał się niż pisałbym publicznie po tym jakiego główna narobił. Nota będę nie znając regulaminów i procedur …
  18. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Mogą … dalej masz jakieś fochy do tych którym chce się organizować zawody? Oj nieładnie.
  19. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Co do treningów to się zgadzam - włączenie silnika jest warte grzechu. Bez szaleństw. (ale do tego celu fw 2.X jest lepsze od 5.8 ?) Jednak jeśli chodzi o zawody i opcje emergency to dla mnie jest ona nie fair. Zauważ ze w zawodach można mieć co najwyżej 3 modele. I to jest też część rywalizacji - dbanie o sprzęt, ale latając na maksa. Jak masz 3 modele, to możesz latać agresywniej. Ale jeśli z powodu twojego błędu lub zdarzenia tracisz model, zostają ci 2 lub jeden model - i wtedy musisz sie mocniej pilnować aby mieć czym ukończyć zawody. I teraz sytuacja - dwóch zawodników ma już tylko po jednym modelu (po wcześniejszych zdarzeniach) a do zakończenia zawodów są np 2 lub więcej rund rundy. Obaj zaryzykowali za bardzo i modele znalazły sie praktycznie w tarapatach bez wyjścia. Jeden użył emergency, drugi nie używa tej opcji i uszkodził mocno model. Czy w tym wypadku zero za lot dla obu zawodników jest tyle samo warte? Oczywiście można powiedzieć że wszyscy mogą używać emergency, ale sport oprócz wyników powinien być również piękny i nieprzewidywalny. Walczyć trzeba do końca a nie iść na łatwiznę. Czesie w wielu swoich zawodach zabraniają używania fw z opcją emergency - bo to nie za duży kraj ale modelarze są z jajami ? powspominajcie sobie
  20. to z nudów dziś nie wiało a miałem ochotę się poruszać. I pykło ponad 7km modelarskich. Niestety przyjemność z latania popsuły komary ?
  21. Tego chyba jeszcze na praczach nie było ? To już dwa lata minęły, jak ostatnio latałem na wyciagarkach. ale było warto odświeżyć sobie temat latania na najmniejszym opadaniu i najwyższej doskonałości ? Poza tym znów sie okazało że latanie termiki modelem F3B ma sie do F5J jak jazda rajdówką do wozu drabiniastego ? Ale najzabawniejsze było to, że model dobrze latający 2 lata temu, dziś latał jak pijany. Co świadczy o tym że przez 2 lata palce i postrzeganie modelu może ulec radykalnej zmianie! Po naklikaniu sie w aparaturze, model jako tako zaczął latać ?
  22. cZyNo

    F5J zaczynamy

    i tych co nie do końca potrafią latać. W ogóle przepis nie fair. No ale to nie moja bajka ja 5.8 nie popieram i dla nie to jest też fuj. Ale 2.X do treningów tym bez napinki polecam. Oczywiście jak nie chcecie to nie używajcie. To co? Kolejne zawody to samba czy jeszcze Czesi coś planują?
  23. cZyNo

    F5J zaczynamy

    A to wy w radiach telemetrii nie macie? Jak mam niskie napięcie to moje radio pika i pika. Mimo że mam kilka minut aby wylądować. Przy czym w przeciwieństwie do Was katuje moje aku bardzo mocno. Często ląduje gdy napięcie jest poniżej 9V. Przy czym tez jestem świadom że elektronika i model mój żyje do napięcia zasilającego na poziomie 3,7V
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.