Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 381
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    73

Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo

  1. no jeszcze mnie nachodzi do głowy ze to może byc wtyczka od pakietu. Bo gdzies indziej sie pytał o jakąś przejściówke. Możeliwe że chodziło o jakiegoś beca lub regulator, ale nie potrafił tego wyatrykułować. Jak sie rozpędzi to i XT sie podlączy...lekko na siłe.

    Jarek - sie nie nerwuj. na początku modelarstwa wielu ma problemy, chociaż uważam że zanim zada sie pytanie warto co nieco poczytać. informacji w necie jest mase.

  2. mi pasują. dziwne


    ale podejrzewam że jestli chodzi o wtyczki do serw to możesz mieć je w standardzie futaby a nie JR. Mała operacja nozykiem powinna rozwiązać problem. No chyba że chcesz wpiąć całkiem inne wtyczki - to sie nie dziwie że nie będą pasować.

    • Lubię to 1
  3. Dla innych nie bardzo. Masz racje Pawle, to jest duzy problem. Dlatego próbuje np. Jana namówić na współprace przy organizacji zawodów. Chlopaki z Bydgoszczy troche są niechętni, ale i tak będe im marudził. A Ty będziesz pod ręką na zawodach, więc może Ciebie zbałamuce. Dla nas to zawsze o prawie 200km bliżej niż Mechelinki

    Jedyny sposób na długie podróże to zgadanie sie z kolegami i pojechanie w 2-3 osoby. Kuba w tym roku zaszalał i na MP przyjechali w 4 osoby w jednym stosunkowo niedużym aucie. Ale jak ktoś chce to da rade.

  4. Własnie w Transisie skrypty sa najfajniejsze. Anteny PCB maja jedną wadę - ciężko je wystawić poza kadłub. Antenę o większym zysku do każdej apki można zamontować. Zaletą są tańsze odbiorniki-i to dla wielu może być duzy plus. No i gada po polsku. Do GR nie ma komunikatów po polsku, i widać że nikomu nie chce sie zrobić. A w sumie jest to proste.

    W graupnerze przez 3 lata bardzo intensywnego używania tylko udało mi sie połamać przełącznik. Reszta działa bez problemów. Więc na jakość wykonania nie narzekam.


    Ze względu na możliwości i moja podatność na eksperymenty może bym brał Transisa, a jednak z drugiej strony po moich długich bezproblemowych doświadczeniach brał bym GR. Troche latania przed Toba zanim zużyjesz w nim wszystkie wolne miksery w nadajniku i odbiornikach (nie licząc standardowych, które są niezależne dla każdej fazy lotu).

    W tym przypadku ciężko cos polecić jednoznacznie. Czytaj instrukcje, oglądaj filmy i decyduj sam.

  5. latanie na hali uczy poruszania sie w nieprzekraczalnych ramach i precyzji, latanie akrobacji opanowania i precyzji, nie mówiąc o helikach 3D. No i można tak dalej ;) każdy chwali to co lubi. A latanie szybko 100m nad ziemią to tylko odreagowanie i zabawa. Jedyne czego uczy to nieprzeszkadzania modelowi ;)

  6. No niestety najciekawszych rzeczy nie można przenieść na pikniki. Dlatego watro je pokazywać.  Żeby wiedzieć ze można latać coś inaczej.

    Jak oglądniesz filmy z DS'a to okaże się ze dyscyplina ta jest całkiem popularna. Na górkach jest kilkadziesiąt osób czekających na lot. A taki jeden lot wystarcza na kilka godzin dobrego samopoczucia :)

    A w Polsce koledzy już powoli też zaczynają latać DS.


    A latanie szybko na wysokości 100m jest banalne w porównaniu z lataniem DS czy innymi dyscyplinami gdzie model leci zdrowo ponad 120km/h metr nad ziemią lub jak Ty latasz swoimi akrobatami kręcąc różne bączki tuz nad ziemią.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.