Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 381
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    73

Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo

  1. jak trafnie Darek napisał "większości serw" ;) w moich jak jest przeciążenie to serwo ciągnie kilka amper (tranzystory w końcówce są na ponad 10A) aż się nie nie zjara elektronika serwa, kable lub szczotki silnika - ale one wtedy z zasady robią permanentne zwarcie, więc pali się reszta. Serwa które stosuje przy normalnej pracy i maksymalnym obciążeniu (zblokowaniu) biorą ponad 2,5A sztuka.

    Darku - jeśli po uszkodzeniu silnika serwa (w locie) mam ciągły pobór prądu 2A od uszkodzenia do lądowania (przy BECu) to ciekaw jestem co by było bez tego BECa. Ale jakoś nie chce sprawdzać.

    Więc niestety Dariuszu, uważam że warto w zasilaniu modeli F3F stosować indywidualne BECe na serwo. To są modele co latają często w dziwnych miejscach i lądują jeszcze w dziwniejszych. A ze względu na dużą urazowość modeli, nawet po kompletnej rozwałce modelu, chętnie wyjmę z niego sprawny odbiornik, pakiet i serwa. Jakby nie patrzeć to może być nawet grubo ponad 1tys zł zysku :) A w innych większych/szybszych szybowcach czy watro sotosować BECe- jak kto woli, ale ja polecam. I nie tylko ja.

     

    I oczywiście jest jeszcze jedna kwestia jeśli chodzi o indywidualne BECe - po złym lądowaniu połączonym uszkodzeniem zębów i związanym z tym przeciążeniu serwa, zastosowanie ograniczenia prądowego tylko do tego serwa nie powoduje uszkodzenia jego elektroniki czy silnika. Wymieniam zęby i serwo działa. A że nowe serwo kosztuje ponad 250zł to jestem z tego faktu wielce zadowolony. Z drugiej strony jak za 4 BECe płace mniej niz za dobry BEC impulsowy-to po co przepłacać? :)

    Zapraszam na zbocze do Ruska-tam można empirycznie zobaczy co jest lepszym a co gorszym rozwiązaniem. Cały dzień startów i lądowań wystarczy ;) Ladowań w turbulencji, na zawietrznej (model spada niesterowalny), w wysokich dość twardych trawach - bardzo fajne miejsce do testów.

  2. Przemek? Kpisz czy o drogę pytasz?

    "Ale gdyby kazdy z uzytkownikow napisal swoje kryteria to po 10. wypowiedzi zauwazylbys ze zaczynaja sie powtarzac" - i wyjdzie średnia i nijaka propozycja...

     

    a gotowiec dla początkujących juz był: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/40747-jaka-aparatura-na-pierwszy-raz/&do=findComment&comment=463124. i tam powinni sie kierować Ci co nie wiedzą i nie maja żadnych kryteriów wyboru

  3. ale w porównaniu pozycja kable silikonowe jest takim mało istotnym gadżetem (choć brzmi magicznie). Tak samo programowanie radia z kompa może być zmyłką - czy to naprawdę jest dobre rozwiązanie? W porównaniu będzie miało np. istotne znaczenie, bo ten co robił takie porównanie wpisze w komentarzu "super rewelacyjne i najnowocześniejsze rozwiązanie". Ktoś zdecyduje sie i kupi nowoczesne i super wykonane radio na podstawie tych dwóch punktów (bo np będą ważące) i okaże się...że jest do bani i szlag go trafi.

  4. ... jeszcze wibracje, aparat 10 Mpix, kalendarz, wbudowany notanik i podgrzewacz dłoni :)

     

    Fajnie niektórzy klasyfikują :

     

    "Co aparatura ma ?" Na tej podstawie określają czy jest lepsza czy gorsza ... Odważę się powiedzieć, że wręcz wydają wyrok na te które mają mniej bajerów .. 

     

    Ergonomia, niezawodność, funkcjinalność do własnych potrzeb ... i chyba tyle wystarczy.

     

    Dlatego klasyfikacje i zestawienia są dla mnie niemiarodajne. Szczególnie jeśli chodzi o coś tak subiektywnego jak modelarstwo. Doradzić mogę, sprawdzić czy coś urządzenie ma również. Ale robinie zestawień jest bez sensu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.