Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 381
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    73

Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo

  1. Modele na zdjęciach wyglądają rewelacyjnie. Jednak trynd światowy jest taki aby zmniejszać wzniósł skrzydeł.... I cos w tym jest. Taki model pruje powietrze jak głupi a zarazem nic nie traci w porównaniu z modelem o wzniesie 6 stopni. Po kilku godzinach lotu jestem zachwycony modelem z mniejszym wzniosem. Chyba warto zaryzykować i sprawdzic i takie rozwiazanie.

  2. co to znaczy to paptoletycznieorganooptycznie...bom ze wsi...?

    zgodnie z sugestiami bardziej doświadczonych kolegów zakupiłem tam ale i tu. A potem sobie porównałem. Również posiłkuje sie informacjami uzyskanymi od innych modelarzy. Więc nie są to informacje niesprawdzone.

     

    właśnie w modelmax mam skutecznośc 66% ;)

    • Lubię to 1
  3. Na Falcona patrzę jak na model rekreacyjny. A miałem dwa takowe którymi latalem bardzo duzo i bardzo często. I ja zawsze latam rekreacyjne. Ze raz cZy dwa razy byłem na zawodach to nic nie znaczy. A jesli w tej samej cenie lub minimalnie drożej moge mieć cos znacznie lepszego, to żal nie skorzystać. Szczególnie ze skutkuje to lepszym prowadzeniem modelu

     

    Pozdrawiam i czekam na relacje z oblotu. A tak przy okazji-kolejny Falcon duzy leci za granice ;)

  4. Piotrze. Robisz jak uważasz. Pytałeś odpowiedziałem. Nawet kiepski sort kst jest lepszy od hs125. Ja je kupuje po 80-100 zł. Choć nie widzialem serw hs125 po 60zl ;) ja bym ich juz nie używał. A ramka w kadlubie-słaby argument :) szczególnie ze 82mg to kiepskie serwa, a na motylku powinny byc bardzo precyzyjne serwa. I to zdecydowanie odczujesz na 4 czy na 400m

    Pozdrawiam

     

    Pa. Ma porada była poradą praktyka a nie konstruktora.

  5. Akurat kst135/125 maja praktycznie takie same wymiary jak HS125:) a mają znacznie mniejsze luzy i są szybsze i silniejsze. A HS82 w porównaniu do kst115 ...nawet nie ma co porównywać - niebo i ziemia. W dodatku są mniejsze. Ceny cyfrowych serw KST są nieznacznie wyższe niż HSów. Dźwignie tez takie same. Ja HS'ykiedyś używałem, ale przeszły już do historii :) Jestem pewien że w tym przypadku p. Kwarciński nie miał racji ;)

     

    pozdrowionka

  6. Jak chcesz latać modelem jako szybowiec szybko, to dziurki nie sa wskazane (silnik tylko Cie wywozi w gore). Gdy chcesz latać szybko na silniku to sa wskazane. Jak i dziurka z tylu ;)

    Choć to co napisałem w poprzednim poście było troche przekorne. Tak na prawdę to myślałem o czystym szybowcu Ala Toxic na którego Janek sie powoływał

  7. Nie jestem suchy - ale precyzyjny :)

    Pomysł na dużego Falcona powstał juz kilka lat temu. Brakował tylko form. Tylko p. Kwarciński nie miał możliwości tego pomysłu zrealizować. Teraz w końcu już się udało.

    A Janek zrobił modyfikacje (świński ryj) z przesunięciem mocno ŚĆ do przodu, tylko dlatego że model zrobił mu się na zboczu bardziej stabilny. Ale kosztem prędkości lotu. Falcona nie tylko ja ćwiczyłem, ale również o niebo lepsi i zacniejsi piloci i uwagi mieli podobne. I uważam to za złe rozwiązanie, którego zdecydowanie nie polecam. Powiększenie klap w modelu 2m może być, choć lepiej było by z nich całkowicie zrezygnować ;) Było by skuteczniej. Za to klapy w nowym Falconie są większe bo skrzydła są dłuższe - przecież nie było sensu wydłużać lotek... I zapewne wreszcie będą spełniały swoja rolę. Z tego samego powodu trzeba było wydłużyć kadłub (zarówno w tył jak i w przód) żeby zachować proporcje modelu i umożliwić jego właściwego wyważanie. I z tych względów nie zauważam wpływu zabaw Janka ze swoim modelem na powstanie większego Falcona.

    Janka można lubić, ale nie trzeba być zwolennikiem jego "przeróbek"

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.