Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 423
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez cZyNo

  1. Tylko po co? ? Prościej jest kupić gotowy kadłub do elektryka, który ma stosowne wymiary, właściwe miejsce na silnik o właściwej mocy, właściwe miejsce na akumulator 4S i właściwe miejsce na serwa Choć wciąż nie jestem na tyle zdesperowany, aby zrobić ten krok A kadłuby szybowcowe prędzej czy później i tak się przydadzą
  2. Elektryki są fuj I po przeróbce tego kadłuba na elektryka, nie da sie wyważyć modelu bez wsadzania dużej ilości ołowiu w ogon - co dla mnie nie ma sensu
  3. hmm... to już wiem czemu dziewczyny tak za mną szaleją. Nikt nie ma tylu blizn na modelach co ja A tak przy okazji to naprawiam też 2 gi kadłub uszkodzony w 2018 roku. Złamany nie był, ale ma inne uszkodzenia, chyba bardziej pracochłonne do naprawy I zaraz okaże sie że mam za dużo kadłubów - i będzie trzeba skrzydła naprawiać
  4. cZyNo

    F5J zaczynamy

    ustawiłem sobie zero na 1130us. bo od 1350 już kręci. Na wyłączniku może jeszcze to obniżę - zobaczę jak będzie na lotnisku altis poniżej 1200usek kręci do wyczerpania aku i się nie przejmuje czasem pracy silnik
  5. I z grubsza sie zlepiło. Pozostało pytanie - czy zostać wielkim estetą i artystą malarzem czy nie
  6. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Altis sraltis - może ktoś mi powie czemu to gówienko wyłącza mi silnik przy 1200usek na kanale silnika, skoro mój zestaw działa od 1140usek. Da się to jakoś zmienić??? Silnik mógłby dalej pracować na wolnych obrotach, a to dziadostwo mnie i mój model tak znacząco ogranicza
  7. Przy Janku to sie czuje jak 120letni emeryt Nie dość że latał to jeszcze rybkę sobie zjadł ?
  8. Właśnie też sie zdziwiłem
  9. większość moich znajomych prawie wyłącznie na cyfrowych lata No chyba że mają jakieś małe "styropianowe" popierdułki
  10. testować na biurku a latać bezpiecznie to dwie różne sprawy. Permanentne drgrania serwa z dużą częstotliwością mogą prowadzić do problemów. Czy to z temperaturą czy ze zużyciem silnika
  11. serwa analogowe podłączone do kanałów skonfigurowanych pod serwa cyfrowe moją działać nieprawidłowo lub nawet mogą sie zjarać
  12. Kwestia nomenklatury - napięcie znamionowe/robocze. W przypadku Futaby i tego serwa paramatry serwa są podawane jedynie dla znamionowego. Dla MKS podawane są dla operacyjnego (a na pewno zakres napięcia operacyjnego jest większy niż podawany - szczególnie w dół)
  13. nic nie jest bez sensu 7,4V jest bezpieczne i wystarczające. Mniej mocy idzie na serwa, mniej sie grzeją, dłużej wytrzymają. Moce serw są wystarczające
  14. Tak - istotna.
  15. ale masz tą Futabe 3173?
  16. Ustaw BEC na 7,4V - serwo będzie działać bez problemu i będzie miało siłe całkowicie wystarczającą do montazu na klapie. A serwa 6100 będą też przy tym napięciu bardzo dobrze działały na kotkach, wysokości i kierunku Daruj sobie to 8,2V Gdybyś kupił KST to nie było by problemu
  17. a przeczytaj co tu napisane: Jeśli podawane są dwa zakresy napięć, to musi być w tym jakiś kruczek
  18. MKS nie ma info o nominalnym. A futaba ma. I to ta różnica.
  19. a ja o futabach pisze cały czas
  20. Bo BEC daje ciągle mniej więcej to samo napięcie. No i to będzie to napięcie nominalne przy którym stale serwo może pracować. Pakiet na początku może mieć 8,2V, potem to szybko zjeżdża. I tylko przez krótki czas jest wysokie napięcie. Potem już niższe niż 7,8V. I to 8,4V to jest właśnie zakres operacyjny - będzie działać Ale zapewne nie będzie działać przy ciągłym zasilaniu takim napięciem Żeby serwa 6100 miały lepsze zęby, to też spokojnie by wystarczyły na klapy. A tak całkowicie Ci te futaby wystarczą przy napięciu 7,4V - gwarantuje
  21. MKS'y mi pracują jeszcze przy napięciu 3,6V. Ta Futaba będzie działać z aku 2S, ale jak z BEC max to 7,4V A tak z ciekawości - po co Ci mocniejsze serwo niż 4kg? Ja w zboczówkach wiele lat latałem z serwami 4.5kg bezproblemowo. W Maxie na klapach mam również takowe
  22. po pomiarach, kadłub wydaje sie idealnie prosty - w każdą stronę ?
  23. kadłub nawet sie zlepił i wygląda że był by gotów do używania bez ruszania zewnętrznej powłoki. Ale dla przyzwoitości zrobię toto. Ba - jak naprawiać to ja wiem. Ale nie lubię ? W tym przypadku radze sobie bez łapania CA (i w wielu innych). Do centrowania zrobiłem sobie "formę". Tu kadłub był pęknięty całkowicie (to idealna sprawa do naprawy ?), więc w środek wkleiłem sobie sprytnie spreparowaną i ciasno spasowaną rurę w kształcie kadłuba z 3 warstewek węgielka 160 (chyba że ze 4 lub z jakiegoś pomieszania tkaniny 160 z wysokomodułową- już nie pamiętam ). Na zewnątrz sfazuje i dam trochę rowingu i ze 3 stopnie tkaninki węglowej. Potem wystarczy stosownie zawinąć - i z zasady właściwie nie trzeba malować, bo całkiem ładnie wygląda. A do tego pięknie sie błyszczy. No chyba że mnie poniesie. To poszifuje i pomaluje Kadłub jeszcze nigdy mi nie pekł w miejscu którym go tak naprawiłem...tylko jak coś to w innym ?
  24. to po co ta cała "analiza" z "mądrymi" słowami typu "wprowadzenie na statecznik obciążenia przekraczającego dopuszczalną normę dla tej konstrukcji", "wysoki kąt natarcia", "siła aerodynamiczna" - to był po porostu (i niestety) źle zrobiony model, który się rozsypał w locie. Czy leciał by na żyletkę, czy chciał by zrobić ostrzejszy zakręt czy bęczuszke i tak by się rozleciał. A że to bł duży model to rozleciał sie efektownie. I to duży plus tego filmiku Nie ma co analizować, bo zapewne nie wiadomo z czego i jak był ten model budowany. Znaczy wiadomo - nie tak i nie z tego co trzeba. Czasami warto/wystarczy popatrzeć i nie klapać paluchami.
  25. model po prostu miał kiepsko zrobiony (co najmniej) statecznik pionowy jak na te gabaryty i wagę modelu. Pewnie jakiej figury by w tej chwili nie zrobił, to i tak by się rozleciał. To był powolny lot makietowy co najwyżej modelu WWII. I tyle i niestety aż tyle. Szkoda modelu, budowniczego i czasu. "obciążenie przekraczające dopuszczalną normę tej konstrukcji" ... intrygujące a zarazem bardzo mistyczne stwierdzenie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.