Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 415
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez cZyNo

  1. A dziś juz po lataniu. Można zabrać sie za pracę Ja sie zbierałem, glajciarze wystartowali. Wcześniej czekali
  2. I jeszcze filmik z wczorajszego latania tylu zrób wszystko sam I obsługa modeli tylko lotkami i wysokością. Kto by pomyślał że bez kierunku model może ładnie robić zakręty Oczywiście z lotkami sprzężone są klapy, które znacząco wpływają na "jakość" zakrętu
  3. A jutro czyli dziś.... Miało wiać w pewnym miejscu po południu, ale potem sie zmieniło. I miało za słabo wiać. A jak słabo wieje to są glajciarze i się nie da. Jednak w mojej dziwnej głowie pojawił się chytry plan...który zacząłem realizować dziś. Bo to miejsce to jest w miare niedaleko od Szczecina. Wiele razy sie na nie zasadzałem, ale trafić tu na właściwy wiatr to sztuka. Więc dziś stwierdziłem że przyjadę tam i ponocuje sobie. Ale jak przyjechałem to okazało sie że prognozy były ok. Wiele 3-4ms, ale jest odchyłka po zbóju. I był tylko jeden odważny glajciarz. Który poleciał. Ja też. Po pewnym czasie glajciarz wylądował i stwierdził że już nie lata bo duża odchyłka. A ja sobie latałem i latałem. Wiatr sie rozwiewał i rozwiewał. Teraz to już fale nawet białe grzywy mają ? Tym razem na zbocze nie mam jakoś specjalnie daleko ?
  4. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Prognozy z rożnych źródeł zaczynają być skorelowane. Sobota bez deszczu i z wiatrem 4-6ms. Niedziele na mokro. Ale jak to bywa z prognozami, mogą sie zmienić ?
  5. Dziś z radości że dorwał mnie fryzjer, popędziłem poMaxować. Po dojechaniu na miejsce zaczynam rozkładać model, otwieram kuferek z aparaturą, a tam....pusto ? No kurna zapomniałem zabrać. Czyli...długa do domu, aparatura pod pache i powrót na latanie. Niestety straciłem drogocenne 40 minut gdy trochę wiało. Ale i tak ponad godzinkę później polatałem. Tylko już prawie nie wiało i było bardzo spokojnie. Co mnie uspokoiło. A jutro... jutro jak się uda będzie fajny dzień ?
  6. Wolno nie brzmi intrygująco. A ja chciałem zaintrygować ?
  7. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Coby zakończyć tą dyskusje - większym weekendowym problemem na bieżącą chwilę może być deszcz a nie wiatr! Teoretycznie sobota powinna być do 5m/s (może chwilowe ze 6), z niedzielą - jeszcze nie będę wyrokował. Cześć prognoz mówi że będzie wiało więcej niż 5 ale większa część że nie będzie.
  8. ba. z tym jest kłopot na razie. weekendowe niewiatry i deszcze przeszkadzają
  9. I jeszcze kolejny filmik, jak Jerzy sie wozi po niebie. Niestety moje wrodzone lenistwo i powolność, nie pozwalała mi zdążyć aby nagrać filmik jak Jurek leciał w termice. Zawsze sie spóźniałem ? IMG_8029.MOV
  10. Piękne i bardzo szybkie latanko!
  11. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Prognozy na weekend są na razie niestabilne. Co model i co kolejna iteracja to wyniki są różne i zmienne. Nie ma się co podniecać i trzeba czekać cierpliwie do czwartku.
  12. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Konrad przeniesie zawody do Ruska
  13. Słowacy dziś dali ognia na Ostym Wierchu, latając bardzo szybko Czesi też mieli potyczki zawodnicze Farciarze ?
  14. cZyNo

    F5J zaczynamy

    dopiero w czwartek wieczorem masz prognozę na niedziele
  15. I kolejna szósteczka miała dziś swój dziewiczy lot...
  16. Jednak pojechałem na Rusko i we dwa Jurki lataliśmy. Raz szybciej, raz wolniej, jak to na Rusku. Warunki były zwariowane, raz z przodu, raz z boku, raz z termiką a raz bez. Z zasady wiało od 7 do 10m/s. Aczkolwiek jak latałem 3kg modelem, to nagle wiatr zaczął wiać z boku i spadł do 4m/s. Model, jak model - również zaczął spadać, nie wiem jak udało mi sie go wyciągnąć na górę, bo był już bardzo nisko. A drugi Jurek, szalał i szalał ? IMG_8032.MOV
  17. Ja mam dylemacik .... zastanawiam co z jutrem. Czy zbocze, czy treeline DS Maxą...tak po prawdzie to po to wczoraj zmieniałem ustawienia ?
  18. te góry i doliny (pomiędzy dołem a pikiem) na tym moim wykresie to w większości przypadków nie wynikał z braku noszeń tylko z kombinacji Jerzego. W co by jeszcze kliknąć i co by jeszcze zmienić Tak po prawdzie to ze 2 ustawienia do termiki - te najwolniejsze - jeszcze mi zostały do doklikania. Nimi dopiero po godzinie zabawy zacząłem majstrować. A potem mi sie już nie chciało Ja mam swój tryb treningowy. Najpierw nauka latania i ustawienia modeli, a dopiero potem zacznę sie martwić i latać 10 czy 15 minut. Mam nadzieje że starczy mi czasu życia na tą drugą część
  19. Wcale tak wysoko nie było. Wyjątkowo szyja mnie nie boli Mi się nie chciało wymieniać aku. Więc zrobiłem tylko jeden locik. Poza tym co za różnica czy wyląduje, czy obniżę się do 12-18m i tam zacznę szukać noszeń
  20. hmm...Dziś musiałem odreagować cały tydzień pracy. Już polatać termicznie planowałem wczoraj w Szczecinie, ale wszystko sie posypało niestety... okno kusiło ... i to była bardzo dobra decyzja. Na początku planowałem ustawić dziś głównie różnicowość w jednej z faz... Tak więc pojechałem, złożyłem model, wystartowałem, zacząłem regulacje... a tam nosiło i nosiło!! Po 20 minutach różnych zmian, już mi te zmiany się znudziły i zacząłem się bawić lataniem. No i tak przez przez następną godzinę. Z tak niska, tak często i w ogóle tak to jeszcze się nie wygrzebywałem w życiu. Jak już się wygrzebałem, to znów na dół i zabawa się powtarzała od nowa. Niestety zaliczyłem dwa wzloty na wyższy pułap, ale wtedy testowałem czy model poprawnie zachowuje sie w ciasnym krążeniu. Wyszło że chyba tak ? Wniosek ... jak nosi to to F5J jest całkiem fajne ? Po tym jednym lociku, stwierdziłem że już mi wystarczy tego latania i pojechałem na obiad.
  21. cZyNo

    To tylko Jantar

    latać, latać, latać, latać... oj okno kusi będę latał i zazdrościł Wam tak fajnego modelu Wojtki kuszą strasznie Magicznie....ale muszę ćwiczyć dalej swoją silną wolę na Maxa ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.