-
Postów
8 415 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez cZyNo
-
Czyli Konradzie mówisz, że niedziela o 11tej?
- 5 088 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Dawno i nieprawda - to były zawody na dziwnym zboczu, gdzie Słowacy mieli niemałe problemy - nawet Vlado-"efektowna błyskawica" mimo dobrego miejsca -
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Gratuluje żwawego oblotu! Pewnie jeśli będziesz sam jeden na zawodach, to wtedy będziesz ostatni -
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
A dziś kolejny nudno-poznawczy spacer z Maxą bardzo popołudniową porą. Czyli na noszenia jakieś nie było szans. Ale bardzo przyjemnie patrzyło sie jak model lata -
Ciekawe co ma AP do licencji które rejestruje FAI. AP jest pośrednikiem. Do tego koszt licencji jest praktycznie żaden, a praca związana z przygotowaniem wniosków i ich weryfikacjami została wykonana. Po prostu mamy pecha w tym roku. Jak wszyscy.
-
hehe - no perełka z czasów minionych
-
A z ciekawości - jak Czarku masz ustawiony ŚĆ? Ekstremalnie czy w miarę spokojnie?
-
Nie napisałeś jaki masz budżet. Ogólnie jeśli latałeś już pianką i drewniakiem i są za słabe to może pora przejść na laminata. Ze względy na to ze kręci cie prędkość (tak zrozumiałem 1wszy post) nie kierował bym sie w stronę modeli Kwarcińskiego bo to typowe termiki i trzeba je zmodyfikować żeby latały choć trochę latały jak rasowy hotliner, a raczej poszedłbym w stronę modeli dedykowanych np. http://www.stratair.com/Produktdetail.aspx?ArtId=399. Mavi Firebirdem nie latałem ,ale ogólne opinie są ok. Pawła propozycja szybkiego śmigacza też jest ok, ale rozmiar chyba za mały dla Ciebie Pytanie czy nie powinieneś już pomaszerować w stronę typowych śmigaczy F5F/B/D. Po co wydawać kasę na coś pośredniego, z czego możesz nie być w 100% usatysfakcjonowany. Jeśli jednak ze względów budżetowych chodzi o coś pokroju drewniaka, to proponuję to samo co zaproponował Czarek. Ten model został zaprojektowany przez modelarza który prędkość ma w naturze. I jest dostępny od ręki np tu: https://www.lindinger.at/en/airplanes/models/gliders/#navigation:attrib[cat_url][0]=%2Fen%2Fairplanes%2Fmodels%2Fgliders%2F&attrib[archiv][0]=View+available+items&attrib[vendor][0]=FREUDENTHALER jak i na stronie www.modellbau-freudenthaler.at Zresztą jak na stronie lindingera sobie pogrzebiesz to znajdziesz więcej hotlinetów. Lindinger jest ok i naprawdę warto tam robić zakupy. A tak poza tym , to na tym forum nie ma za wiele osób co lata i zna sie na rasowych popierdzielaczach. Kiedyś trochę bawił sie tym Jurek Markinton i dysponował całkiem praktyczna wiedzą, Paweł też latał zawodniczo śmigaczami, kilka osób ma/miało Speedfire, Backfire czy jakiś podobny szybki model. Reszta wsadza elektrownie do Toxica i ma namiastkę byczego hotlinera Ale większość, jak ja, są tylko teoretykami w tym temacie
-
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
No właśnie - ja na początku gramoliłem sie na Ranę z 3 modelami i z 2,5kg balastu do każdego. A teraz dwa modele i jeden zestaw balastu. Czyli ponad 14kg do niecałych 7miu kg. Różnica odczuwalnie zauważalna A tak przy okazji to przyniosłem radio z auta do domu i zerknąłem sobie na przebiegi czasowe. Dla FS6 którego kupiłem w tym roku i który wciąż jest jedynym FS6 który latał w naszym kraju, mam nalot około 40godzin. Co oznacza że w tym roku mam już nalatane koło 90ciu-100 godzin wszystkimi modelami To nie najgorzej, jak na ten dziwny rok. 40godzin to już coś tam można powiedzieć o modelu. Oczywiście po pierwszych lotach byłem w euforii - to taki standard związany z lataniem nowym modelem. Wydaje się że jest super - bo przecież jakoś trzeba sobie wytłumaczyć zakup drogiej zabawki ?? Potem przyszło orzeźwienie i otrzeźwienie, bo nadszedł czas porównania z moimi starszymi modelami. I wyszło, że lata podobnie lub tylko momentami lepiej. Lub gorzej.Potem nastąpił długi okres regulacji i regulacji regulacji, zarówno w tym jak i w innych modelach. Jak wielokrotnie pisałem, wszystkie modele zawodnika muszą latać podobnie. Podobnie szybko Jeśli tylko mogą oczywiście. Po tym okresie mogę powiedzieć że jestem nawet zadowolony z zakupu Freestylera 6. W większości przypadków nie powala na kolana, ale lata bardzo fajnie i stabilnie. Latałem przy wietrze ok 3 do 19ms, z wiatrem na wprost i z odchyłką, na bardzo równych zboczach. Z różnymi nastawami i z bardzo różnymi ŚĆ. Jedyne czego jeszcze nie sprawdziłem to balastowania, ale to w sumie jest coraz mniejszy problem. Na pewno FS6 nie jest gorszy od FS5 i równie intrygujący jak FS3. Choć czasami może pokazać swoje tajemnice. Szkoda że odwołano zawody w tym roku, bo np. w Danii chciałem zobaczyć czy nie mam przekombinowanej fazy do latania na klifach - coś mi do końca w niej nie odpowiada (ale wiem czym pokręcić aby to zniwelować), jednak chciałem to porównać do modeli czołówki światowej. A na zawodach u Marcina i na Ranie chciałem sprawdzić tryb do latania w "górach". Chociaż to chyba nie mam za dużo zastrzeżeń. Jadnak to dopiero zawody pokazują co jest dobre a co nie. Oczywiście kamerki mocno mi pomagają w oszacowaniu zmian w modelach i moich postępów, ale to trochę nienaturalnie i odadreanelinowane ? Ogólnie mogę stwierdzić, że jest to kolejny bardzo dobry model zaprojektowany przez Andreasa. I kolejny model, który mówi mi że nie potrzebuje innych zabawek typu Pitbul, Shitto czy Device Freestylery są genialnie uniwersalne. Olbrzymia wiedza z zakresu aerodynamiki i genialne testy praktyczne projektanta, dają doskonałe efekty. To kolejny model, co lata doskonale od pierwszego egzemplarza wyjętego z formy. I kolejny mój model co pokazuje, że jedynym problemem jest pilot. -
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
A bo ci producenci to takie uparciuchy. I każdy ma swój pomysł na balast. A potem ja są zawody gdzie trzeba drałować, to zawodnicy niosą kilogramy do jednego, drugiego i trzeciego modelu. A mógłby być tylko jeden zestawik I z czasem rezygnują z latania częścią innych modeli - również ze względu na to. -
Ja popieram opcje z niezmienieniem terminów imprez o najwyższym prestiżu czyli Mistrzostw Świata, kosztem mistrzostw kontynentalnych. Lata w jakich odbywają sie MS są tak dobrane, aby nie było zbyt dużych konfliktów pomiędzy zbliżonymi klasami (F5J-F3J-F3K, F3F-F3B, itd itp). Może przyszły rok będzie trochę zamotany, ale nie powinien być motany dodatkowo przez organizatorów imprez o trochę niższym statusie. Mistrzostwa kontynentalne to są zapchaj dziury w latach, gdy w danej klasie nie ma MŚ. I tu chyba wybór jest prosty. Jeśli Węgrzy zdecydowali się przenieść ME na przyszły rok, to pewnie wiedzą że może się zdarzyć że nie pojawi sie na ME pełna czołówka europejska. Pewnie cześć wybierze wyjazd na MŚ 3J i 5J, inni może tylko na jedną imprezę. Ale klasa F5J jest liczna, więc zawodników na pewno nie braknie. #wdomujestżona
- 5 088 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No w przyszłym roku będą MŚ F5J, MŚ F3J, ME F5J ... termiczni sie pogubią
- 5 088 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Gapa jak nic Mam nadzieje że chociaż JK zabrał balasty -
2020 FAI F5J European Championship for RC Electric Powered Model Aircraft, seniors and juniors (for male and female) will be POSTPONED to 2021, Szatymaz, Hungary A wtedy co z MŚ?
- 5 088 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zabawy z wiatrem na zboczu i nie tylko :)
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
A Vendetta dalej Ci tak fajnie i dziarsko latała jak ostatnio? Dziś chyba mogłeś lepiej zabalastować a i zapewne niezłe termiki się trafiały Ja dzisiejszego latania tylko mogę zazdrościć bo dalekoo jestem -
Kopalnia Władysławów
cZyNo odpowiedział(a) na janegab temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Zimno było tylko do 13-14tej. Potem był piękny słoneczny dzień Ze wiatrem -
Kopalnia Władysławów
cZyNo odpowiedział(a) na janegab temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
W Evo? -
https://gazetawroclawska.pl/wroclawski-pacjent-zero-ofiara-urzedniczego-balaganu/ar/c1-14916276 Gostek siedział całe święta sam, a mógł spokojnie być z rodziną lub z kimś bliskim...
-
Kopalnia Władysławów
cZyNo odpowiedział(a) na janegab temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Jeden z niewielu co właściwie wykorzystuje modelarską pogodę -
Dive test to dla szybowca z pianki wystarczająca regulacja. Warto pamiętać że model ma trym wysokości - czasami nie ma potrzeby kombinować z przesuwaniem ŚĆ. Dla innych modeli dive-test to taka baza, od której dopiero można coś tam regulować. A np. dla moich wszystkich modeli do latania na zboczu nigdy nie robiłem dive testu, bo jest całkowicie zbędny i niemiarodajny (a wręcz uważam że zły - bo ogranicza ). Ale to taka nieskrępowana dygresja.
- 205 odpowiedzi
-
Czasami model taki model musiałby ważyć i ze 2kg. Z fizyką i wiatrem sie nie wygra. Wystarczy chwila nieuwagi, lub zatrzymanie modelu...no i to by było na tyle. Ogólnie lepiej z lekką pianką nie chodzić na zbocze jak wieje ponad 7-8ms. Bo to żadna przyjemność i żadne latanie...chyba że jest sie masochistą
-
Oczywiście że da sie. Ale pytanie czego oczekujesz. I przy jakim wietrze chcesz latać. Vento będzie słabo uniwersalny. Jak wieje z 5 m/s to waga modelu powinna być pewnie koło 1200g, jak z 8ms to 1500g. Oczywiście żeby model jakoś sobie radził z wiatrem. Czyli trochę trzeba wzmocnić skrzydła i kadłub. Ja jeszcze pobawił bym sie kątem zaklinowania - bym go zmniejszył. Ale można spróbować bez tego, na początek dokładając tylko balast.
-
powisieć nad zboczem i powozić sie na fali można wszystkim. Jak chce sie ujarzmić wiaterek, to juz trzeba co najmniej coś pokroju Czyżyka lub jeszcze lepiej jakiegoś prostego 2m laminata (np. Blade, Falcon lub coś podobnego). A jak che się współżyć z wiatrem na zboczu, to jednak trzeba coś bardziej zaawansowanego