![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
8 383 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
73
Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo
-
-
MP zakończone. W klasyfikacji krajowej Wygrał bez zaskoczenia Wojtek. Na drugim miejscu tez Wojtek. Ale junior. Już wcześniej pisałem ze jak Stalowa ruszycie kraj to wszyscy dostaną bęcki
przed ostatnią prędkością na trzecim miejscu tez był Kamil ze stalowej. Strach ich się bać
A w klasyfikacji open bez zaskoczenia wygrał Petr
-
Model w czwartek ustawiłem w hotelu, wczoraj przed i po zawodach oblatalem. A dziś max na termike, max na dystans i prawie maks na preskosć. Szybszy był tylko mistrz Michał
-
Troszkę spuchły od słońca
Dziś pora na zielonego
-
-
Vendetta to piękny model
Mks na motylka to jedne z najlepszych serw. Na głowę biją w precyzji jakiekolwiek inne. Szczególnie kst 115/215. Mam oba to mogę porównać. A ich gabaryty są doskonale niewielkie
-
Zbocze fajne i wysokie. Bardzo je lubię. Jak wszystkie w pradolinie, lata się bezproblemowo. Fajnie przycina się drzewka poniżej krawędzi
Termika premiuje wybrańców. Standard.
-
A ja mam na pace toxa electro
właśnie się tam zapakował. teraz mógłbym wszystko posprawdzać i pomierzyć
-
Aaa...Andrzej mówi ze lepiej mu się lata na zboczu z kadłubem elektrycznym
ja tez chyba miałem takie przebłyski ale już nie pamietam ???? skleroza
Obu nam się wydawało ze ma mniejsze kąty, choć producent zaprzecza ???? oczywiście przy wietrze do 8-10ms. Potem kolpak turbo przeszkadza.
-
Jasne. Ustawimy i wypuścimy. Delikatnie na początku
-
Lajtowo to jest 10 minut latania termiki i wznoszenie 12m/s
-
E tam Rafał, mi się podobało wożenie po niebie toxikiem. Zreszta jest wstępna kategoria F3BE która jest do latania wolno i szybko i wcale nie trzeba takich mocnych silników żeby mieć radochę z tego modelu. A donrakiego latania Tokxic został stworzony. Do latania jak rakieta najbardziej nadaje się RW 4 lub inny hotliner.
-
Ponownie zapraszam ciekawskich w weekend do Nowego Targu. Będą międzynarodowe mistrzostwa polski F3B czyli starty z wyciągarek
jak ktoś jest ciekaw jak ustawić model szybowca do latania wolnono lub szybko czy potrzebuje pomocy z aparaturą (oprócz taranisa bo chyba nikt z nas nie ma) lub tylko chce popatrzeć to czekamy
Cześć kolegów już jest spakowana, inni trenują a pozostali pracują.
-
modele będą spadać jak dojrzałe gruszki
-
Kolega jest zadowolony z silnika za 30USD z HobbyKinga. Lata, śmiga i wystarcza. Wystarczy o mocy 1000W. Ja latałem z silnikiem chyba 850W i też było spoko a do tego było lekko. 1000W wystarcza do w miarę radosnego latania i fajnego szybowania. Chłopaki wsadzają mocne napędy bo chcą mieć rakietę
-
Patryk, super ze robisz takie fajne rzeczy. I jest się z czego cieszyć. Bo sukces jest ewidentny.
Ale z moich obserwacji wynika ze każdy poprawnie zaprojektowany model jest w stanie wygrać .... jeśli wpadnie w łapy dobrego pilota. A akurat Wojtek jest doskonałym pilotem. I do tego zbliża się do końca walki z sobą samym. Czyli będzie pilotem natchnionym
Wiec ze ten model w TYCH rękach wygrał to mnie nie dziwi. Poczekajmy i zobaczmy ci będzie jak model trafi do większej liczny pilotów. Również tych słabszych niż Wojtek. A takich jest większość.
-
Po analizie danych, moj najwyższy start był na 315m. Wypięcie z holu było na 145m.
-
A ja mam przeczucie ze bez problemu udowodnię ze model i tak nie lata. Obiecuje ze będę się bardzo starał i latał bardzo sumiennie. Ale coś czuje ze lepiej jak zabójcze 60 miejsce w zawodach nie będzie
co i tak by było wielkim sukcesem
Ale ... niech wszystkie polskie ptaki czy to Sokoly czy Jastrzębie latają wysokooo i wspaniale
-
Dobrze liczą słabo przystojni panowie
-
Biegają. W czasie zawodów. Gdyby nie biegali toby doszło trochę kilometrów
Ale jak sobie trenuje przed zawodami, czy przygotowuje windy i hole to spaceruje sam. Też w czasie zawodów trochę trzeba sie nachodzić to na swoje loty, to do pomocy innym, to wymienić aku itp itd. Mimo pozorów to nie jest statyczny sport
Jak wstawałem o 6tej to na chwile przysiąść mogłem koło 9-10
Koledzy mieli zbliżone spacerki, choć trochę krótsze bo nie latali rano
-
23. Dobry rok dla niego. Pierwsze punkty w pucharze świata F3F i F3B
on i Antek to chwilowo najlepsi modelarscy szybownicy szybcy w Polsce.
A zawody zakończyłem spacerkiem na 34 km
-
Widziałem i na to czekałem
-
Jano eksplorator
-
Nie mam. Chwilowo. Bezczelnie wyjechaliśmy pokąpać się w jeziorku
Ale ... progres jest. Kilka osób wyciągnęło poprawne wnioski po zeszłotygodniowych zawodach
A za tydzień MP w Nowym Targu ... w doborowej obsadzie - Petr wygrał pięknie dzisiejsze zawody
dla nas tok olejny etap przygotowań do sierpniowej imprezy
-
Wojtek zdobył pierwsze punkty w pucharze świata F3B. Nie wiem czy w czasach „nowożytnych”
udało się to jakiemuś Polakowi
Latanie F3F w okolicach Wrocławia - rozpoczynamy
w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Opublikowano
No i subiektywnie...
Ja jestem bardzo zadowolony z maratonu F3B. Trzy weekendy na zawodach to była doskonała sprawa. Od razu było widać postępy lub anypostępy. Trochę brakowało czasu na treningi między zawodami, ale i tak było super. Na juniorów ten maraton tez wpłyną bardzo pozytywnie - zaczynają latać bardzo dobrze jak nie rewelacyjnie. Nabrali dużo pewności siebie. Będzie kogo gonić
Choć staremu Wojtkowi to się nie podobało ![:D](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)
A same zawody - w kategorii open było wiadomo że wygrają Czesi. I tak się stało. Ale bardzo dobrze że byli.
My (Polacy) lataliśmy momentami jak sierotki i robiliśmy głupie i proste błędy. Wojtkowi i mi latało się bardzo źle. Ale..do ostatniej prędkości nie było nic wiadomo co do obsady pudła. Różnice były minimalne. I po ostatniej prędkości również tak zostało.
Różnica pomiędzy 1 a 4 polskim zawodnikiem to 1,23%. W pierwszej 6tece było trzech kolegów ze Stalowej Woli w tym 2 juniorów. Największym pechowcem był wracający do latania Michał, który powinien być na pudle jeśli nie wygrać. Ale niefart i problemy techniczne z wyciągarką popsuły mu ten fajny powrót.
No i należny wspomnieć o częściach artystycznych czyli np. o ognisku przy którym siedzieliśmy sobie podjadając różne smakołyki do 1 w nocy. To był bardzo udany weekend![:)](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)
I mimo niespotykanej masy pomocników w weekend przeszedłem ponad 30km
Jest i filmik![:D](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)
https://www.youtube.com/watch?v=6EkGGLWFPC8