



-
Postów
8 423 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez cZyNo
-
Jakby tańsza i prostsza wersja MZ32. I zapewne lepsza niż MZ24
-
Coś nie widzę takiej opcji. Mikser można włączyć czy wyłączyć, ale nie można "przemnożyć" go innym kanałem
-
Ster kierunku w nadajniku-prawy czy lewy drążek?
cZyNo odpowiedział(a) na maggajwer temat w Od czego zacząć??
Ja na mode2 nie narzekam, choć jest lekko denerwujące przy akrobacjach. Za to jak lecę szybowcem, to mogę sobie lewą ręką robić co chcę. Albo sterować, albo zmieniać szybko ustawienia (to dla mnie ważne, przy zmiennych warunkach w czasie latania na zboczu), albo robić zdjęcia telefonem Nawet udaje się to przy szybkim lataniu na zboczu. Więc co kto lubi. Na każdym da sie dobrze latać. Tylko trzeba ćwiczyć -
to............narracja autobiograficzna
-
Jurek się nie uparł na Graupnera. Jurek kiedyś zastanawiał sie nad Taranisem/Horusa (dla mnie to to samo), ale z modułem Graupnera. Teraz jakby Jurek miał dużo kasy może by kupił Jeti. Bo to był by jedyny rozsądny wybór jeśli chodzi o funkcje, które teraz Jurkowi by się przydały do latania na zawodach. Ale są rzeczy które w niej mi nie bardzo pasują. Jurek się upiera, że jeśli słabo latasz na tym radiu co masz (w np. zawodach nie masz wyników), to zmiana rada w żadnym stopniu nie poprawi Twoich umiejętności, ani wyników. Jurek sie upiera przy tym, że do latania w niedziele wystarczy każde rozsądne radio. Bo bajerów którymi ścigają się super radia i tak się nie wykorzysta. Lub wykorzysta się wadliwie. Wystarczy wybór cena na modelarza stać i czy mu sie podoba/fajnie leży. Dlatego Graupner mi wystarcza na tą chwilę. Jest pewny, banalny w oprogramowaniu. Ma funkcje i elementy sterownicze, które bardzo mi odpowiadają (dla mnie są rewelacyjne), których konkurencja nie ma. I działa. Od lat. I wybrałem go z rozmysłem i ze złośliwą premedytacją Ale zazdroszczę kilku rzeczy kolegom którzy mają Jeti. Innym nie zazdoszczę.
-
Nie wiem jak to zrobić. Jeti z Graupnerem MC/MX czy Futabą wygra (na tabelki, ale to tylko puste cyferki), ale za to z MZ ciężko porównać bo to radia o innej filozofii programowania (czy tabelka to wszystko na co powinniśmy patrzeć). Z drugiej strony co Ci przyjdzie po porównaniu ze jedno radio ma 16 a drugie 12 kanałów, jedno ma 10 faz lotu a drugie 8, że to ma 10 a tamto 9 przełączników logicznych, że to ma mikser pięciopunktowy a tamto 9cio? Z ilu takich funkcji korzystasz i czy zauważysz różnice pomiędzy nimi? I kto jest w stanie zapanować nad tymi wszystkimi funkcjami? Świadomy użytkownik wie co potrzebuje i szybko dojdzie do tego czy dane radio (czy system) to ma czy nie ma. Lepsze jest pytanie od usera - czy można zrobić to czy to. I odpowiedź użytkownika. Że można albo nie można. albo można dookoła. Jak chcesz tabelki to najwięcej argumentów za będzie miało Jeti, potem chyba Graupner MX, potem Futaba a na końcu Graupner MX/MC. A mimo tego ja latam na graupnerze MC i MX Bo radio i jego czarodziejskie funkcje to tylko dodatek. Nie ma co sie tym tak bardzo podniecać Wyląduj 900m niżej od swojego nosa bez uszkodzenia modelu Mamy takiego magika, który robi to nagminnie Więc sie nie podśmiewaj z F3F'a. W górach po utracie wiatru bywa różnie, a wycieczki bywają bardzo odległe. I nie zawsze szczęśliwe. ale to raczej nie w Polsce PS. jadnakowoż...ten kolega to ma Jeti. Ale jak jest 800m niżej to piszczy o zasięg jak szalone
-
Zasieków w starym oprogramowaniu nie zauważyłem W MZ nie jest do końca szybko i fajnie, bo trzeba kikać w ekran jach chce sie coś w locie zmienić. A ja lubię łazić po menu. Tak jesz szybciej i bezpieczniej. Instrukcji do MZ nie czytam bo sa kiepskie. Pytam żeby sie dowiedzieć czy ma czy nie ma takiej możliwości. I dalej nie wiem Instrukcje do Jeti sa na stronie Jeti hehehe. Niech Ci będzie tańszy model o ponad połowę Ale mimo mojej otwartości na różne aparatury, turnigy nie polecam Prędzej Taranisa. Taki mój kaprys I wydaje sie że nie tylko mój. Na taranisach kilku dość dobrych zawodników F3F (na świelcie) lata. W Polsce kilku (np. Leszek i Jacek). Na Turnigy nikt z pierwszej światowej stopiędziesiątki, a może i dwusetki. Jednak do latania zawodniczo w termice, to proponował bym jednak Jeti, Futabe, Graupnera czy coś podobnego.
-
Latanie F3F w okolicach Wrocławia - rozpoczynamy
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Czarek, jak będziesz miał czas to zapraszam na zbocze. Najlepiej do jeziorska bo tam mamy prawie po równo. Pokaże ile model może zyskać albo stracić w zakręcie. Jak wpływa zmiana czegokolwiek w ustawieniach na jakość lotu (a właściwie zakrętu). No i niestety zobaczysz jakie jeszcze mam braki w pilotażu Obliczenia teoretyczne modelu w locie po prostej to tylko fundamencik tego co powinno być liczone. I z jakimi „rozdzielczościami” kątów powinny być prowadzone obliczenia. -
Prawie wszystko mozna. I to wystarcza. Ja widziałem na MS pilota latającego na er9x na turnigy. Junior z Holandii. Ale to była jedna osoba. Masz racje ze er9 to soft. Ale do prostych systemów. Zbyt niepewnych do zabawy z nimi w czasie zawodów. W mojej i nie tylko mojej opinii.
-
No super. Ale tu (w tym wątku) niestety nikt nie kupi er9x. Futaba tak ma. I nikomu to nie przeszkadza. A poza tym co jest nieprzyjemnego w przelutowaniu kabelków? Ja to uwielbiam.
-
Latanie F3F w okolicach Wrocławia - rozpoczynamy
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
I to i to. Czasami zmiany ustawień wymuszają inny profil lotu ale wciąż mam jeszcze dużo do zrobienia w trajektorii lotu. Wiec zapas wciąż widać. Jednak głównie sprowadza się to wciąż do poznania siebie, modelu, wpływu ustawień na model (a tu drobne ale właściwe zmiany maja bardzo duży wpływ). Zbocze jest niesamowite jeśli chodzi o wyłapanie jednokliknieciowych niuansów. Jak pójdę na emeryturę będę to musiał wszystko opisać -
No i po problemie
-
ale ja bym przelutował kabelki (lub przepiął) - nie wiem jak tam w srodku bebechy wyglądają. powinno wystarczyć.
-
This is the MODE1~MODE4 setting. To change the mode the stick ratchet must be changed. Request that this be done by Futaba Service (Charged modification) co by to nie znaczyło
-
Dobrze kombinuje on wie co potrzebuje
-
Fuuu. Francuzi robią kiepskie aparatury Francuskość gdzie indziej lubię Ale górki do latania maja boskie! Cudowne! Wspaniałe! No i tam maja różne aparatury. Od futab mz po turnigy. Można pojechać i pogadać a do tego to nieźli piloci i modelarze.
-
Jeszcze kilka podobnych by się znalazło ale to widać w katalogu lub zaraz po wejściu do auta. A w aparaturze nic mądrego nie widać zaraz po wyjęciu z pudełka
-
hmm. Nie do końca sie z tym zgadzam. Ale nie ma co śmiecić. Tylko sprawdzać jak najdokładniej samemu
-
co ma jeti, starszy graupner czy futaba to ja wiem. nie pytam też czy to ma jakikolwiek sens do codziennego latania. pytam czy ma to o MZ32 I ta funkcja jest opisana w instrukcji Jeti Auto ma jeździć. W porównaniu z autem, aparatura ma spełniać troche więcej funkcji. Dla mnie teraz często wysublimowanych Nie każdy kolega, modelarz, czy sprzedawca o nich wie A jesli nie potrzebujesz takich funkcji, to bierzesz taką aparaturę na jaką Cie stać i jaka Ci sie podoba. Tak jak z autem
-
no jak praktycznie zaproponujesz komuś zrealizować to zapoznanie sie na żywo z aparaturami (różnych producentów, tym bardziej aparatur wyższej klasy o jakich tu rozmawiamy). Bo na razie to puste słowa, a ciekawi mnie to wielce w kontekście skrytykowania mojej propozycji (moralnej czy nie to kwestia własnego osądu) lub lub wyśmiania mojej propozycji poznania urządzenia w teorii poprzez czytanie instrukcji (a ze względu na prace zawodową, czytam rocznie setki instrukcji - nie kart katalogowych, aby dobrać właściwe urządzenia). Nie chce mi sie szukać, więc mam pytanko do użytkownika - czy w MZ32 jakiś kanał (potencjometr, suwak) może być mnożnikiem dla dowolnego miksera (lub nawet jednego punku w mikserze)? Np, żeby potencjometrem płynnie regulować np. róznicowość w jakimś zakresie
-
A czemu spóźnialscy? Spóxnialscy mają 0 To Walczący do końca. Będą szli jak przecinaki
- 5 103 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W F3B też sie ląduje z dowolnego kierunku. Ale kwestią chyba jest odległość pomiędzy punktami. Jeśli da 4m modelu punkty sa co 10m to margines błędu jest bardzo mały (lekko ponad dwie rozpiętości modelu). Szczególnie początkujący mogą niechcący generować szkody w modelach kolegów. 15m było by lepszym rozwiązaniem w takowym przypadku-jak dla mnie termicznego malkontenta. W B te punkty są chyba szerzej rozstawione niż 10m (10m to juz jest ponad 3 rozpiętości modelu). No i te modele są znacznie cięższe i nie krążą tak chętnie jak Jtki. Więc podejścia są bardziej przewidywalne.
- 5 103 odpowiedzi
-
- motoszybowce
- f5j
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Latanie F3F w okolicach Wrocławia - rozpoczynamy
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
PS. Moje modele którymi głównie latam na pucharach świata i dają mi jakieś sukcesy są z 2014 i 2015 roku a zaprojektowano je w 2009 i 2013 roku. Wystarczają. Choć trochę nowsze tez mam Pozdrawiam zmieniaczy co zmieniają modele tak szybko, ze nic im to nie daje :D Chłopaki! Zmieniajcie modele dopiero wtedy kiedy jesteście pewni ze to model Was ogranicza. Jeśli nie, to katujcie je do upadłego. -
Nigdy tak nie robiłem (bo czytam instrukcje przed zakupem) , ale jest to prawnie dozwolone i można z tego korzystać. I zdaje się że w całej Europie. Właśnie to prawo jest po to aby przymierzyć zakupiony zdalnie towar. I tu nie ma co dyskutować. Tak jest. Czyli wg Ciebie co trzeba zrobić? Jak przetestujesz aparaturę albo jak ją kupujesz? W sklepie to można sobie tylko poklikać i nic nie sprawdzisz. Więc zostają dwa wyjścia - albo teoretyczny czytają instrukcje, albo praktyczny testują aparaturę na żywym organizmie. Nawet to co pokaże kolega na lotnisku nie musi być miarodajne i wystarczające.
-
Latanie F3F w okolicach Wrocławia - rozpoczynamy
cZyNo odpowiedział(a) na cZyNo temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Po krótkiej nocnej refleksji, śmiem stwierdzić że aktualnie inne modele latają lepiej niż Respect, z czym walczyłem przez cały rok. Teraz pora przyspieszyć Respecta, żeby nie odstawał od reszty modeli I powstało u mnie samonapędzające się perpetum-mobile generujące postęp Jeden model goni drugi model, a gdy go wyprzedzi to role się odwracają. Zawsze lubiłem modelarską zimę - jest czas na rozważania i na ich bezstresowe sprawdzenie wszelkich pomysłów.... niestety mam kolejne Ciekawe jest to, że bez zmiany modeli na niby "lepsze", a zmieniając jedynie ich ustawienia czy styl latania, można uzyskać znaczącą poprawę osiągów tychże modeli. Co potwierdza to co zawsze pisze i mówię - najpierw nauczmy się latać. Potem zmieniajmy modele Inaczej to nie ma sensu, i generuje nic nie dające koszta.