Skocz do zawartości

cZyNo

Modelarz
  • Postów

    8 415
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez cZyNo

  1. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Pomocnikiem ma być ktoś dobry i nadający się do tego. Nie powinien się uczyć.
  2. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Kto chce pojechać jako pomocnik i jeszcze za ten przywilej zapłacić nie mało kasy?
  3. cZyNo

    F5J zaczynamy

    No tak tak czaruś.
  4. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Kogo macie za pomocnika? Michał?
  5. No dziś piękny warunek był na rekreacyjne latanie. Wiaterek od 7 do 10 m/s, ciepło i prawie pusto. Bardzo miły dzionek na zboczu
  6. Chyba w kolejnym biuletynie wpisowe podzielę na 2 części. Jedno na pokrycie kosztów, druga dla księdza w intencji zawodów. Do dopuszczenia do startu będzie wymagane zaświadczenie z parafii o wpłacie
  7. Ze mną możesz. Zawsze. i z Andrzejem żałujemy że chwilowo zrezygnowałeś ze startów. W kupie siła i różnorodność! Reszta to historia, ktora pewnie kiedyś komuś odbije sie dużą czkawką. A teraz pora na SpringCupa sie zarejestrować. Bo z Amerykanami i Niemcami sie umówiłem na małe conieco I na jutro modele przygotować A amerykanów i niemców nie ma.... skład jak na Rusko in Winter No tak słabej obsady to dawno nie było na zawodach Pucharu Świata. Może i dobrze. Koledzy będą mieć fajnie miejsca. No i może dużo Respectów będzie w czołówce.
  8. cZyNo

    DLG w Warszawie

    Jak łączycie ten centroplat z kadłubem hero? Skrzydła masz rozkładane?
  9. No to teraz prpononuje wstawić zestawienie z pucharu świata lub z mistrzostw świata. Żeby było obiektywnie. Zeszłoroczne wyniki PP ze względu na przygotowania innych kolegów do Mistrzisw Świata byly słabo miarodajne jeśli chodzi o możliwości modeli jak i panów co je obsługiwało. Rafał. Ja Ciebie traktuje jako fajnego kolegę i modelarza. Neutralnego jedli chodzi o różne popierdułki. I za to Cię cenie. A kto tak mówi to kiep. Kto by to nie był. Bo Tobie to co najwyżej ludzie gadali przez telefon różne opowieści. Ale każdy kij zawsze ma dwa końce. Warto znac oba. Respect to fajny model. Ale jest bardzo kapryśny. Jakby nie patrzeć dał mi najbardziej cenne sukcesy w pojedynczych zawodach Pucharxe Świata. Jednak warunki wiatrowe wtedy były słabe. Jest to model równoważny z FS3. Ale jak lepiej wieje to FS5 jest nie do pobicia. Używam Respecta wtedy kiedy trzeba. Jak i Antek. Antek nauczył się tego w tym roku. Z czasem zobaczymy jaki jest evo. Koledzy co maja tylko Respecty nie maja żadnej możliwości porównawczej do innych modeli.
  10. To nie burdel tylko ubaw. Freestylery tam latają lepiej Wiem bo latałem i tym i tym Ale fakt, że nie latałem Respectem Evo. A to może mieć znaczenie
  11. Jak się wypisuje z ostatnich zawodów, tak aby była zbyt mala liczba zawodników do ich odbycia, to pewnie można się chwalić się "czołówką". Ja bym się wstydził. Lepiej polec lub wygrać w walce niż uciekać kombinowania przy ciułaniu punkcików. Ale nie mnie oceniać kręgosłup moralny lataczy. Co nie zmienia faktu że akurat ten pan co lata na pierwszym filmie, a nie pisze, coraz lepiej lata. Ten latacz z drugiego filmiku też zwyżkuje Jednak mam coś ciekawszego. Nauka latania Dynamic Soaring Respectem i niespodziankę od atmosfery
  12. Zarejestrowało się już sporo kolegów a to jeszcze nie koniec. Nie pozostaje mi nic innego jak dać na tace, aby trochę wiało
  13. Konečne dobrá správa: Európska komisia „oddelila“ RC modely z kategórie dronov. Svahové lietaie nevyžaduje žiadne povolenie ani členstvo v klube v rámci celej EU.
  14. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Kilka ciekawostek Troche historycznych, ale prawdziwych. Troche podobny myk do ostatniego opisanego był na MŚ F3B Latając termikę Niemiec (ten od bimberku) wylądował za wcześnie, ale sędziowie tego nie widzieli. No to Niemcy gapili sie w niebo i udawali że latają... Za dużo słońca naprawdę szkodzi Wiele z tych ludzi przezło do F5J. Chociażby słynny Arien od noży There were actually a couple of incidents during the EC itself which haven’t been reported such as: - threats of physical attack to one competitor - disturbance on landing 20 seconds before end of working time by taking pictures from close range and then yelling and protesting to CD (one teams team manager) - yelling and name calling (in non english language) - pissing on one team’s cars and scratching it badly (incident you mentioned) I believe you can guess who was on the receiving end of all of this. And before someone claims this was justified (somehow) things like this have been happening for the last couple of years. Just to name a few from this year: - Osijek EuroTour fly off - one pilot almost hit the “competitor” in the head couple of seconds before the end of working time (low altitude high speed approach directly over competitors head) - Bulgaria EuroTour - one team protested and requested that competitor is handed a 300 point penalty. After the protest was discarded, they still yelled and tried to enforce it. In the interest of politeness, I did not mention one other act I witnessed first hand during the EC. I saw one airplane do a high speed dive towards a competitor in the landing circle in the last 20 seconds of flight. On to another interesting flight I witnessed a few months ago at a world cup F3J event. In an early morning flight where the conditions were a little bit challenging, one pilot landed early at 7 minutes, with several other pilots still high enough to make their time. The pilot that landed early did a good landing at the landing spot, and while the official timer was measuring the landing the pilot picked up his backup plane and relaunched. As the official timer did not start the stopwatch on the relaunch while he was measuring the landing, the pilot then requested a reflight due to timer error. A tu Wojtkowy nóż w kieszeni https://www.facebook.com/darius.mahmoudi.5/videos/10204198408271227/
  15. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Wojtek, nie pisze o polskich zawodach i nie o zawodach o pietruszkę
  16. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Z tego co mi się obiło o uszy to z zasady gdzie indziej przepychanki bywają raczej słowne i nie dotyczą modeli. Szczególnie tych w locie. Koledzy np się nie Lubią bo np obrażają wypieszczony bimberek lub ktoś lata kiepsko a robi z siebie gwiazdę Takie zwyczajne głupotki.
  17. cZyNo

    F5J zaczynamy

    no właśnie. Czemu w klasach termicznych na zawodach bywa tyle złej zawziętości?
  18. No Panowie - jedna Bardzo Ważna Osoba polatująca czasami na zboczu, napisała że to portal plotkarski. Więc zapraszam do plotkowania kto dziś latał? Oprócz jurka oczywiście
  19. Masakra a nie lambada. U mnie modele nie chciały lądować. Im dłużej latałem tym mocniej wiało. To było przed lotami.
  20. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Wiesiek - nie strasz ludzi, bo Ci nikt nie będzie latał F5j jest kolizyjna głównie dlatego że pilot popełnia błędy. Modele latają jak ślimaki. Lądowania nawet dalekie mają dużą szanse na bez urazowe lub prawie bez urazowe. - latanie nie swoim modelem - pilot gapa lub za dużo pije (tego jeszcze nigdy nie ćwiczyłem - zgubienie modelu na niebie bo się rozglądałem i owszem) - kolizje w powietrzu - zbyt duża pewność siebie pilotów, lub hardość jednego z nich - bo myśli ze ten drugi ucieknie (skąd ja to znam ) - lądowanie w krajobrazie - brak wyobraźni pilota co do aktualnych warunków, spacer krajoznawczy rozwija wyobraźnie (lubię i cenię sobie spacery) - szukanie modelu w bagienku - duża przyjemność w porównaniu z szukaniem modelu w lesie na stromej górze lub na skałach - model Tomka - ile ma lat? (bo znam modele po miesiącu rozbite tak że żadna łata nie pomoże - 6 miejsce w WC) - no i są jeszcze kolizje związane ze słabym wzrokiem - wtedy polecam latanie na hali lub zboczu (jeszcze raz sorki Konrad) Bardzo cenie sobie latające rodziny. W eFie i w Be jest troche takich. I jestem fanem każdego modelarza obdarzonego talentem. Nawet jeśli go nie znam. Na takich wystarczy patrzeć jak latają. I nic więcej nie trzeba. A że mają swoje czary mary - to mnie wcale nie dziwi. Nie po to lata koleś 20 lat, żeby się dzielić tajemnicami z jakimiś żółtodziobami. Do tego mam wrażenie że Im więcej termiki w lataniu, tym więcej tajemnic i chyba złości wobec rywali. Na zboczu kiedyś podobnie było względem Polaków. Czary mary i chowanie sie ze wszystkim. Żeby było zabawniej, nawet koledzy krajowi nie byli skorzy do pomocy (może i dobrze - bo by mnie wypaczyli). Jedyne co wystarczyło, to częściej jeździć na zawody i lepiej latać - teraz mogę (możemy) do każdego podejść i pogadać. Albo każdy może podejść do mnie (no nie licząc jednej osoby). Więc ja podtrzymuje swoje - F5J jest urazowe bo pilotowi się coś wydaje. Poza tym jest bardzo bezpieczne dla modeli. No i może jeszcze taka uwaga odnośnie latania na zawodach. Treningi sa do trenowania, a do walki (i bicia modeli) są zawody. Kto bije modele i ich nie szanuje na treningach ten może nie mieć dobrych (dobrze ustawionych) modeli na zawody. Oczywiście w eF jest na odwrót. na treningach bije sie modele częściej niż na zawodach bo wystarczy chwilka rozluźnienia i sru. - ale to zawsze była dzika i nienormalna dyscyplina.
  21. cZyNo

    F5J zaczynamy

    No nie skomentuje. Latam tym i tym Poza tym...powinieneś zdecydowanie odróżnić trening od zawodów
  22. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Ale masz problem. 5J to naprawdę taka mało urazowa dyscyplina. Polataj tyle na zboczu. Wtedy możesz się zastanawiać
  23. cZyNo

    F5J zaczynamy

    Talent. I to od wielu lat. To nie jego pierwsze tytuły Mistrza Świata
  24. E nie. Normalne latanie. Nic ciekawego. Dlatego nie będzie zdjęcia Oblot przytartego (lub złamanego nosa) modelu. Jak to na zboczu. Normalka, dla tych co intensywnie latają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.