esceta

No cóż, patentu na rację to ja nie mam, ale Twoje argumenty jakoś mnie nie przekonały póki co.

Witam A ja się dziwię lekko. Prawdą jest , że Funbat jest prostym i tanim modelem. Czy jest dobrym wyborem dla początkującego pilota ? Czy ktoś może wskazać film , na którym ten model lata w sposób właściwy do nauki pilotażu ? Mnie udało się tylko znaleźć te, na których lata jak przecinak. Jest mały, szybki i niestateczny. Nie są to chyba cechy , które ułatwią naukę. Nie jest to jedyny model tego typu propagowany na forum. Może należy poprawić klasyfikację i rozdzielić modele tanie i proste w budowie od modeli niekoniecznie drogich , ale ułatwiających pierwsze starty. Nie mam racji ?

Jeśli się popaliły to przecież można sprawdzić czy chodzą, co nie zmienia faktu że takie napięcie mogło je uszkodzić. Szczególnie Futabę.

Twoja opowieść wzruszyła mnie lekko. Podziwiam za upór i wytrwałość. Jeśli ŁDZ to Łódź masz blisko do mnie. Jeśli zechcesz przyjąć pomoc to ją oferuję. Pozdrawiam Marek

Cięcie listewek piłką włosową ? Cosik czarno to widzę. Chyba lepiej i szybciej listewki ciąć piłą tarczową. Wychodzą równo, gładko i powtarzalnie, praktycznie na gotowo.

Panie Marek D Bogaty emeryt i szpan na zawodach powiadasz. Fajny z Ciebie facet z jakąś wiedzą i doświadczeniem modelarskim a takie głupoty piszesz.Zapewniam, że na zawodach można zaszpanować lataniem a nie sprzętem. Zawodnicy muszą latać na najlepszym sprzęcie z powodów oczywistych i nie ma to nic wspólnego z chęcią wyeksponowania wielkości portfela lub ze szpanem. Wielu zawodników wręcz " robi bokami" aby sprostać temu kosztownemu hobby. Są wśród nich i emeryci całkiem niebogaci , ale z wystarczającym zapałem i determinacją aby się bawić w profesjonalne latanie PS Latam na jednym Mejzliku już trzy sezony. Nie zaobserwowałem matowienia.

Ale jestem głupek. W życiu już Mejzlika nie nabędę.

O sprawności i głośności to chyba było napisane ciut wcześniej. A dlaczego moment żyroskopowy jest mniejszy ?

Śmigło 3 łopatowe ma mniejszą sprawność a lot na nim jest bardziej płynny i spokojny. Ma także zwiększony efekt hamowania. Właściwości te wykorzystuje się przy modelach 3 metrowych w patternie gdyż naddatek mocy na to pozwala. Do freestylu (3D po forumowemu) większość i tak zmienia na dwie łopaty. W samolotach 50 ccm nie sprawdzają się.Nawet w 100ccm nie używa się zbyt często gdyż zamula model. Najlepszym śmigłem do DA 50 jest 22 x 8 i 23 x 8 dwułopatowe. Kup Mejzlika węglowego i będziesz miał spokój. Nie pęka na grubszym badylu ani przy lekkim przytarciu o ziemię. Czasem wychodzi to taniej niż kilka zniszczonych drewnianych w sezonie.

Ja używam. Nadajnik mówi nazwę modelu przy włączaniu i informuje mnie podczas lotu o aktualnie włączonej fazie. Może to wodotrysk, ale skoro i tak jest to dlaczego nie użyć ? Przydatne jest też odtwarzanie muzyki. można sobie freestyle potrenować

Dziękuję za wypowiedzi. Z niektórymi trudno się zgodzić, ale skłaniają do przemyśleń.

W Polsce to co najwyżej do podkładów pod panele z plastikowych kulek Prędzej jest to chyba zabawa dla strzelców a nie modelarzy

W wielu dyskusjach pojawia się twierdzenie, że na przepustnicy silnika stosuje się serwa z zębatkami z tworzywa. Stosowanie serw metalowych jest ponoć błędem. Chciałbym dowiedzieć się dlaczego.

Bardzo dobry artykuł. Przyda się początkujący modelarzom i nie tylko.

Podłączam się do prośby Adama

Ja zakładam metal na gaz.

Loty 3D, 4D i może za kawałek 5D a i tak najtrudniej jest latać prosto i w/g ustalonego planu(programu)

Dzięki

Dlatego w ciemnym miejscu , bo światło przyśpiesza rozkład substancji. Co do benzyny to jestem ciekaw gdzie są takie drastyczne zalecenia producentów.

Chyba musisz sam spróbować

Zobacz na YT F3M w Znojmo Ja latałem z kolegą w zespole. Jest to cholernie trudne. Ciężko jest określać odległości i wzajemne położenie. Bardzo trudno jest się zsynchronizować ze sobą i z podkładem muzycznym. Kupa treningu jest potrzebna.

Aaaaaaaaaaaaa

To znaczy, że silnik do pipla ?

tak masz rację. zaśmiecamy jak nic. Przepraszam i już nie będę

Rozumiem , że wg Ciebie wszystkie serwa nieprogramowalne bez względu na jakość, firmę i cenę są nie do wykorzystania w modelach bez PBox. Dźwignie czy to metalowe czy inne zazwyczaj zawsze nie ustawiają się w centrum. Ja się z taką nie spotkałem. Nie wiem dlaczego tak jest. Nigdy też nie miałem problemu z ustawieniem wychyleń sterów . Zazwyczaj wychylenia ograniczane są mechanicznie przez konstrukcję. Zmienienie centrum serwa w nadajniku nie ogranicza mi wychyleń ani niczego innego. Pozdrawiam serdecznie Marek