kbugatii

Jarek wywołałeś "Polsk rigsdag"

Spróbuj taką ortezę. Jest wygodna a zapobiegnie powstaniu niestabilności stawu skokowego.

Witam!. Słaby zapał do budowy ale mam nadzieję, że chwilowy. https://pfmrc.eu/topic/88780-rwd-5-bis-skala-143/

A czy dodatek nitro jest niezbędny?

Przewidywany napęd elektryczny spowodował konieczność wykonania pojemnika dla baterii zasilających. Konstrukcja zamocowania umożliwia łatwe przesuwanie i tym samym regulację środka ciężkości. Pojemnik mieści LiPo 6S albo 2x3S połączone szeregowo:

Statecznik pionowy klasyczny. Docelowo ma być zamontowana lampa pozycyjna. Przewód zasilający oświetlenie:

Pora na statecznik poziomy: Elementy zawieszenia statecznika poziomego wykonano z kątownika 2 mm.(Castorama) Statecznik pokryto balsą 1,5 mm. Po oszlifowaniu:

Niewątpliwie to rozwiązanie wydaje się właściwe ale niestety widać, że brakuje mi doświadczenia w wyborze takich rozwiązań. Prezentuję całkowicie amatorskie podejście do tego projektu i jeżeli uda się go doprowadzić do końca to pewnie wtedy pliki formatek udostępnię na PFMRC. Pozdrawiam.

Przy sklejaniu lotki pojawił się pierwszy błąd. Krawędź spływu została wycięta z balsy 2 mm, która okazała się za słaba - uległa zwichrowaniu. Krawędź tylną listwy spływu obcięto (2 mm.) i zastąpiono płaskownikiem węglowym 2x2 mm. Ciekawe czy po oklejeniu znowu się odkształci ?i Na razie jest prosta.

Montaż kesonu: Listwa natarci: Zakończenia skrzydeł wystrugane z klocka balsowego Przymiarka gniazd oświetlenia ledowego nakładki na rzebra i listwy: Przymiarka serwa lotki: konfrontacja z planem: Gwoli ścisłości to skrzydła mają profil - nasadowy Clark YM 18% a profil końcowy Clark YM 9%.. Kat zaklinowania skrzydła +3 st. Powierzchnia statecznika poziomego jest mniejsza od zalecanego przez Schera. Plany nie były poddawane żadnym obliczeniom teoretycznym i dlatego właściwości lotne tego co powstanie są wielka niewiad

Witam! Będę próbował podzielić się wrażeniami z budowy modelu RWD 5 Bis według własnych planów narysowanych przy pomocy programu TurboCAD. Rozwiązania konstrukcyjne oparłem na podstawie obserwacji budowy tego modelu przez Pana HenrykaS. niektóre lekko modyfikując. (https://pfmrc.eu/index.php?/topic/26181-rwd-5-bis-132-relacja-z-budowy/), i planów W. Schiera. Sylwetkę i proporcje odwzorowałem na podstawie rysunków zawartych w artykule Stanisława Maciąga - RC Przegląd Modelarski 10/2011. Skala modelu – 1: 4,3. Rozpiętość - 2120 mm. długość - 1500 mm. Waga – nie wiem. Plany rysowane były pod napęd spalinowy ale w końcu zdecydowałem się na napęd elektryczny. Plany zostały zmodyfikowane pod silnik BL50 525KV Brushless Outrunner Motor (EFLM7450) z regulatorem 60A Pro. Silnik został wyjęty z modelu E-flite Carbon-Z Cub 2m. Zasilanie LiPo 6S. Boje z TurboCAD ilustruje wątek: https://pfmrc.eu/topic/40745-rwd-5-bis-rysowany-przy-pomocy-cad/. Program TC wygenerował następujące obrazy: Konstrukcja wygląda następująco: A tak w wypełnieniem balsowym Przy budowie posługuję się następującymi planami: Formatki do wypalenia: Po wypaleniu: Byłem pod wrażeniem precyzji technologii laserowej niedoścignionej nawet dla wirtuozów laubzegi (chyba). Budowę rozpocząłem od skrzydła Ścieńczenie końcówki belek dźwigarów jest konieczne aby zmieściły się w profilu. Zakotwiczenie kieszeni łącznika skrzydeł dodatkowo zostały wzmocnione "owocówką" Kieszeń łącznika wykonano w sposób tradycyjny: Komponenty dobrane objętościowo wg przepisu: Wypełnienie pomiędzy belkami dźwigarów: Cdn.

Proszę o informację - ile warstw i jaką gramaturę tkaniny wykorzystał Pan do laminowania maski?

Podczas edytowania posta zabrakło informacji że rysunki są próbą rozrysowania tego rozwiązania w TurboCad. Dodałem jedynie dwuosiowy przegub mocujący amortyzator do kadłuba. Zamieszczona dzięki uprzejmości użytkownika forum - Pana Romana - (https://pfmrc.eu/profile/12522-romigraf/) fotografia pokazuje rozwiązanie oryginalne.

Wydaje się, że optymalne rozwiązanie zastosował w swojej makiecie RWD 5 Bis Pan Henryk S.

A to na poważnie z tym Janem Taratajcio i chipami ?

Dodam jeszcze tylko, że dzięki uprzejmości Piotra i Mateusza tego dnia z powodzeniem udało się ulotnić model Renegade - Black Horse Model. RENEGATE.mp4

54°44'13.5"N 18°23'44.0"E ?

Chwarzno 19-07-2020 - piękna pogoda, sporo komarów, mało pilotów. 20200719_193913.mp4

Jeżeli zaśmiecam wątek to przepraszam ale pytałem (nieprecyzyjnie) w kontekście wzmocnienia rowingiem węglowym skorupy wykonywanej z laminatu epoksydowego np. metodą "traconego styropianu". Czy w tym przypadku istnieją jakieś kardynalne zasady?

Pozwolę sobie wtrącić pytanie - czy istnieją konkretne zasady, których spełnienie jest konieczne aby wzmocnienia rowingiem węglowym miały sens? np. szerokość taśm odstępy pomiędzy nimi itd.

Część tutaj https://docer.pl/show/?q=modelarz

Chwarzno 21-06-2020 by "Młody"

Jeśli można - dwa pytania. Czy denaturat się nada i czy rozcieńczamy epidiam już pomieszany z utwardzaczem?

Zgodnie z sugestią uruchomiłem program "Schwer" i pojawił się następujący odczyt. Rozumiem, że bezpieczniejszy jest SC z wyższym wsp. stabilności. Jeżeli tak to pozostaje wydłużenie maski.

Dziękuję za rady. Wszystko co możliwe przesunąłem do przodu. Pozostaje przesunąć silnik i przedłużyć maskę. Jeżeli jednak wrodzone lenistwo zwycięży to pozostaje uwierzyć informacjom z tego forum - https://www.modelflying.co.uk/forums/postings.asp?th=48194&p=2, gdzie jeden z autorów wyliczył, że S.C. tego modelu można wyznaczyć na 9,2 cm od krawędzi natarcia. Sprawdziłem, że wtedy model ustawia się poziomo podczas wywarzania z pierwotnym usytuowaniem silnika ale jest to niezgodne z zaleceniem producenta, które wynosi 7 cm.