Skocz do zawartości

TommyTom

Modelarz
  • Postów

    1 156
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez TommyTom

  1. Prośba do kolegi Marka o linka do "TU". W odpowiedzi się nie załączył
  2. Szczerze mówiąc liczę na obiektywne porównanie tych dwóch o opcji. Silnik RAY mnie zawiodły, więc nie chcę rozpatrywać tego wariantu, z wątku 'vowthyna'. Zależało mi też na silniku niskoobrotowym bez przekładni (koszty), tak aby zastosować większe śmigło i większy ciąg, kosztem zbędnego "mielenia" powietrza na kilkunastu tysiącach obrotów. Czy z tych dwóch wariantów któryś jest zdecydowania korzystniejszy? Cenowo ART jest lepszą alternatywą (to już wiem). Może jednak lepiej zainwestować w AXI? Biję się z myślami, a komentarzy jak na lekarstwo - wakacje ?
  3. Na tę chwilę pod uwagę biorę dwa silniki: AXI 2814/20 http://www.bocianmix.pl/145,produkt,modele.html ART2000 http://gliders.arthobby.pl/index.php?page=item&category=42&sub_category=65&item=267 Czy jesteście w stanie doradzić? Może coś innego/ Pozdrawiam
  4. Mam prośbę o poradę ws doboru silnika do modelu motoszybowca: Teraz jest: silnik RAY B3656/09 (moc max: 450W, obroty na Volt (KV): 1200 obr/V, obciążenie max: 45A/60s,) wraz z reg. EMAX 50A (timing Low) i pakietem Dualsky 2250mAh 11.1V, śmigło 11x6. Model waży 1520g, rozpiętość 2 metry, Profil (MH32) - mam obciążenie 42g/dm2. Wentylacja reg i pakietu zapewniona. Osiągi tego zestawu są, krótko mówiąc, b. słabe. Pobór prądu ogromny, efektywność wznoszenia – beznadziejna. Moje wyobrażenie, czego potrzebuję: outrunner – może być średnica max 35mm, niskoobrotowy – do zastosowania większe śmigło (11-15"x) sprawdzony w Waszych modelach (AXI, Emax, Arthobby, INNY) wznoszenie modelu ok. 45-60stopni, wykorzystanie tylko do osiągnięcia pułapu, potem lot swobodny/termika łączne wykorzystanie silnika więcej niż 5 minut budżet do 350 zł (zakup w HK – nie mam na to opcji) Czy jesteście w stanie podpowiedzieć, w co zainwestować?
  5. Dzięki za odpowiedź Jak zatem rozładowujesz pakiety do przechowywania? Do jakiego poziomu - 40% wartości napięcia? Inaczej?
  6. Cześć, czy ktoś wie jak ustalić na tej ładowarce funkcję "storage" do lipoli?
  7. Ha, ha, faktycznie może przesadziłem z tą "estetyką". Tym niemniej, zainteresował mnie wątek ruszony przez krys1, tzn że technologia 35MHz nie jest czuła na obecność włókna węglowego...co mogłoby wskazywać, że zamknięcie anteny w rurze z "węgla" lub poprowadzenie anteny po belce nie wpłynie na "moc" zasięgu. Czy zatem można to potwierdzić u szerszej braci modelarzy i czy ktoś z Was wykonywał może próby lądowe lub napowietrzne zasięgu w podobnej sytuacji ?
  8. dziękuję wszystkim za poradę. widać, że problem jest już przerobiony w praktyce. w związku jednak z fabrycznym kadłubem węglowym i potencjalnymi zakłóceniami z tym związanymi, czy zatem kadłub (belka ogonowa), ster (punkt mocowania) i antena (wyprowadzona z kadłuba) mają tworzyć coś w rodzaju "trójkąta" (np. o maksymalnej "powierzchni" odbiorczej), czy też wystarczy mocowanie na V-ce przy kadłubie w tylnej części belki? Przyznam, że strona estetyczna, w której antena mocno odstaje od kadłuba leży mi też na sercu (wolałbym tego uniknąć), jednakże z uwagi na użytkowanie sprzętu 35MHz muszę się z tym liczyć...
  9. Pomysł z gumką mocującą wydaje się bardzo ciekawy. a 74 czy mogę prosić o więcej szczegółów?
  10. Witam, Mam pytanie do doświadczonych kolegów o sposób najlepszej/skutecznej instalacji anteny odbiornika Graupner - R16SCAN FM35 A+B – 35Mhz w modelu. Mam aparaturę Graupner MX-16s. Ogon motoszybowca (ORION EV z ArtHobby) jest wykonany w formie rury z włókna węglowego. Słyszałem już, że włókno węglowe „zagłusza” sygnał radiowy i puszczenie kabla antenowego wewnątrz kadłuba może być „tragiczne” dla zasięgu odbioru. Potrzebuję porady, jak z doświadczenia wynika bezpieczny i sprawdzony sposób poprowadzenia kabla anteny (ok. 1 metr). Czy wystarczy wyprowadzić kabel z kadłuba na zewnątrz i punktowo przykleić taśmą scotch na górnej krawędzi belki ogonowej w kierunku końca ogona? Załączam zdjęcie kadłuba wraz ze sterami.
  11. TommyTom

    laminowanie V-tail ?

    Zdecydowałem się na dwustronne pokrycie laminatem 25g/m2 (porcher) całość powierzchni sterów i lotek. Elementy balsowe ważyły 20g. Po laminowaniu i połączeniu paskami tkaniny z dołu i z góry doszło 10g wagi. Myślę, że niewiele a sztywność istotnie wzrosła. Laminat jest gładki po przeszlifowaniu papierem 600. Dodatkowo, zastosowałem metodę położenia na "mokrą" tkaninę papieru do pieczenia i zciśniecia pod cieżarem do gładkiem powierzchni (laminowanie przed połączeniem). Laminat zastygł na gładkiej powierzchni papieru zawoskowanego. Jestem zadowolony z efektu. Struktura tkaniny właściwie jest niewidoczna. Zastanawiam się czy pozostawić powierzchnię w jej naturalnym stanie (prześwituje ładnie struktura balsy) i wystarczy 1-2 wartsty lakieru bezbarwnego, czy też konieczne jest położenie podkładu/szpachli i malowanie? Na zdjęciu element polaminowany i połączony tkaniną.
  12. TommyTom

    laminowanie V-tail ?

    mam pytanie do kolegów o potrzebę laminowania steru V-tail do Oriona ArtHobby (rozp. 2,5m) w wersji moto. Ster jest wykonany z balsy grubości 4mm (wymiar jednej części 270mm x110mm). W założeniu producenta jest wyłącznie połączenie V tkaniną szklaną o szerokości 5-6cm z obu stron i wykończenie lakierem. Mam przeczucie, że może być to trochę słabe wzmocnienie powierzchni sterowej. Zastanawiam się, czy nie powinieniem minium jednostonnie (od dołu) położyć na konstrukcyjnej cześci płaszczyzny steru (nie koniecznie na lotce) laminat gramatury 25g. W modelach wyższej klasy (Serenity/Evolution) stery są laminowane w całości.
  13. Czy laminowałeś ster V-tail? Czy może masz jakieś dodatkowe wzmocnienia poza połączeniem dwóch płyt steru? Sam mam do zrobienia Oriona EV 2,5m z ArtHobby i ciąglę nie mogę się zdecydować czy kłaść 'szkło' na całej powierzchni steru V-tail.
  14. Jeśli Scotch jest nie najlepszy, to jaka taśma będzie dobra do tego celu? Czy macie wypróbowane materiały? Oczywiście metoda na "zakładkę" (taśma na stałe i taśma wymienna) to ciekawe rozwiązanie, tyle że może z czasem taśma przyklejona na podkład odchodzić...
  15. Nie chodzi mi o loty w stylu akrobata 3D Myślę, że wątpliwości koledzy rozwiali i asekuracyjnie taśma Scotch wystarczy. Wersja szybowca będzie elektro, więc wyciągarka nie wchodzi w grę. Dziękuję za wyjaśnienia.
  16. Ładna modelarska robota zwłaszcza, że tam mikro łożysko widać.
  17. Faktycznie sposób z mocowaniem na M3 jest pewny. Dziękuję za pomoc. Mam tylko pytanie do kolegi 'kojani' za co odpowiada dźwignia w kształcie literu 'U" (pierwsze zdjęcie, pierwsza po lewej)?
  18. TommyTom

    Skrzydła tródzielne

    Mam pytanie do kolegów medelarzy o skuteczną metodę połączenia do lotu demontowalnych skrzydeł trójdzielnych. Skrzydło jest podzielone na środkowy centropłat oraz dwa boczne przedłużenia z lotkami. Oczywyście pomiędzy centropłatem i przedłużeniem płata znajdują się po dwa bagnety węglowe (zaklinowane w przedłużeniu płata) i wtyczki przedłużenia kalbla serwa, jednakże mam wątpliwość czy to połączenie będzie skuteczne w locie. Według standardowych rozwiązań wystacza taśma klejąca, którą możnaby okleić płat wzdłuż styku centropłata i przedłużenia, jednakże czy to jest faktycznie sposób na zabezpieczenie skrzydła przed rozsunięciem w locie na dużej prędkości i w ewentualnej beczce? Czy koledzy latający na zboczu mają sposoby na zabezpieczenia tródzielnych skrzydeł (może zwykle jest to jednen płat lub dwudzielny przy kadłubie i nie ma problemu)? Tam działają duże siły odśrodkowe, więc chętnie skorzystam z dobrej rady.
  19. Przyłączę się do pozytywnych opinii o modelu tej firmy, faktycznie "no need to sweet..." Ostatnio kupiłem model Orion-EV. Wszystkie części pasują idealnie. Pokrycie fornirem topolowym wygląda wyśmienicie i daje świetną sztywność. Skrzydło jest trzyczęściowe a w miejscach łączenia profile są dopasowane bez najmniejszego błędu. Jeżeli oczekujecie doskonałej jakości w cenie, którą warto za nią zapłacić, to nie ma się nad czym zastanawiać. Oczywiście, do uznania kwestia struktury płata (nielaminat). Załączam zdjęcie elementów. Oblot w przyszłym sezonie. Waga płatowca: kadłub 120g, skrzydła 360g, ster V-tail 20g, dodatki 60g; razem 560 g Wysposażenie: silnik 140g, serwa 40g, odbiornik 20g, pakiet 170g; razem 370g Do lotu orientacyjnie może wyjść: 1000-1100 g Wyposażenie zasilające: Art2000, Reg. Dualsky 45A XC-45-Lite, pakiet Dualsky 2100mAh 11.1V 30C/5C, śmigło 14x8 Dodatkowo: HS-65MG (lotki), HS 65HB (stery V-tail), odbiornik do MX16s Graupner R16SCAN FM35 A+B
  20. Pakiety od nowości były twarde i trzymały wymiar producenta. Być może je przeciążyłem "jeszcze jedną windą", chociaż pilnuję, żeby nie latać do "oparów", a po locie zostaje jeszcze 40% napięcia pow. min 3V na celę. Nie wiem natomiast ile dokładnie w obciążeniu tym śmigłem (zgonym z zaleceniem Graup.) i przy wadze modelu 1 kg bierze silnik Graupnera w Amperach. Producent silnika nie podaje poboru prądu maksymalnego. Stąd, być może układ zasilania jest na styk.
  21. Niestety, są spuchnięte cały czas. Napuchnięcie jest niezmienne, zarówno podaczas ładowania i po locie. Po locie są lekko ciepłe, a podczas ładowania pądem 1C ich temperatura się nie zmienia (temp otoczenia). Zastanawiam się czy nie "wyjdą z siebie", więc trzymam je zamknięte w metalowej puszce po kawie.
  22. Witam, mam pytanie do forumowiczów: Użytkuję akumulatory Dualsky 2100mAh 11.1V 30C/5C i trochę mi napuchły z grubości z 23 mm do 27 mm. Czy to już oznacza, że straciły własności i powiniem je wyłączyć z użytkowania? Czy jest jakiś sposób, żeby wróciły do twardości, czy też uwolnione gazy już zniszczyły cele? Po naładowaniu trzymają napięcie 99%. Co do załadowania, to po rozładunku (za pomocą Raytronika C14) ładują od 'zero' na full’ do 2032 mAh pojemności (96% pojemności). Latam tym pakietem ElektroJuniorem z silnikem Graupner HPD 3515-1100 11,1V, regulatorem Alturn 40A+HS oraz śmigłem 10x6" Co sądzicie o tych akumulatorach i czy warto w nie inwestować?
  23. Waga płatowca: kadłub 120g, skrzydła 360g, ster V-tail 20g, dodatki 60g; razem 560 g Wyposażenie: silnik 140g, serwa 40g, odbiornik 20g, pakiet 170g; razem 370g Do lotu orientacyjnie może wyjść: 1000-1100 g Wyposażenie zasilające: Art2000, Reg. Dualsky 45A XC-45-Lite, pakiet Dualsky 2100mAh 11.1V 30C/5C, śmigło 14x8 Dodatkowo: HS-65MG (lotki), HS 65HB (stery V-tail), odbiornik do MX16s Graupner R16SCAN FM35 A+B Po przeczytaniu opinii ‘Samolocika’ zastawiam się nad wzmacnianiem steru V-tail (laminowanie). Producent prezentuje stanowisko, że łączenie płatów sterów V-taila za pomocą laminatu szer. 40 mm jest wystarczające. Grubość balsy w sterze to 4 mm. Laminowanie znacznie zwiększy ciężar steru, co przy dość dużej odległości od SC może spowodować konieczność doważania balastem. Może jednak pasek węglowy wzdłuż listwy spływu czołowej części steru (lub natarcia) spełniłoby zadania zwiększenia sztywności?
  24. Wybór padł na Oriona 2,5m w wersji V-tail z Art Hobby. Złotówka teraz jest mocna, także wyszło cenowo ciekawie (20% mniej niż wskazana wyżej cena za zestaw). Wybrałem też z oferty producena silnik ART2000 KV650 (prąd 24-34A). Razem powinno zagrać. Przed zimą planuję skompletować zestaw części: regulator EMAX50A, pakiet Dualsky 3S 2100mAh 30C, serwa do lotek HS-65MG, na stery HS 65HB, śmigło 16x8CAM. Może dodatkowe sugestie ze strony kolegów? Mogę potwierdzić, że jakość wykonana części jest bardzo wysoka. Płaty skrzydeł (3 częściowe) pasują do siebie idealnie. Fornir położony "perfektnie". Faktycznie, model wymagający modelarskiego podejścia i sporej ilości godzin pracy (instrukcja krok po kroku w jęz. ang.), ale to jest tu najlepsze Mam na gorąco pytanie do kolegów o technikę zalaminowania sterów V-tail. Czy wystarczy jednostronne położenie cienkiej tkaniny szklanej, czy też potrzeba dodać pasek/i węglowe? Pozdrawiam
  25. Model już po dzisiejszym pierwszym oblocie. Świetnie trzyma się powietrza i jest naprawdę szybki. Dla ucha świst przelatującego na niskiej wysokości - niepowtarzalny... Pogoda nie dopisała na termikę, więc po pięciu wyciągnięciach na silnku z jednego pakietu było lądowanie. Z uwagi na pierwszy oblot zdecydowałem się na ustawienie do hamowania jedynie obu lotek w górę, co wystarcza do wyhamowania na odległości 50-80m. Z użyciem klap i pełnego motyla jeszcze się wstrzymuję. Nie mam nawyku zmiany przełącznika tuż przed lądowaniem, ponieważ mocno się koncentruję na równym i "gładkim" podejściu. Generalnie model świetnie lata i jest dużo frajdy po przejściu z ElektroJuniora, którego charakterysyka jest więcej niż "inna". Mogę polecić model, jednak wyciąganie w górę na zastosowanym zestawie silnik+śmigło 11''x7'' jest odrobinę za słabe do tej konstrukcji - w rozumieniu dynamiki wchodzenia na wysokość ok 200m. Pewnie do rozważenia outrunner z większym śmigłem (waga modelu zgodnie z instrukcją).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.