Skocz do zawartości

Henryk S.

Modelarz
  • Postów

    950
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Henryk S.

  1. Kolego Arku pisałem już wcześniej,Ze jest to kiepską wycinanka,miałem już poprawiane cztery wręgi , podłużnice i 24 żebra. Autor tylko wyciął a budowniczy niech się martwi,czy model będzie latał czy nie,pisałem już o wzniosie płatów na planach był na minusie a powinien być na zero,środek ciężkości też nie podany,no i kąt zaklinowania płatów nie wiadomy. Statecznik poziomy i pionowy już wkleiłem na stałe,ale zaklinowanie płatów zawsze mogę zmienić,dodając podkładki pod przednie zastrzały i pod przednie uchwyty mocowania płatów do kadłuba,na razie jest na plusie 1,5 stopnia,tak jak widać na zdjęciu. Dziś zważyłem po raz pierwszy model,no i to co widać na zdjęciu waży 5,95 kg.liczyłem że model zmieści się w 9 kg.ale wygląda na to że będzie więcej ważył.
  2. Dziś przed wklejeniem statecznika na stałe poprawiłem zaklinowanie statecznika na minus 1,5 stopnia,oraz dałem podkładki pod przednie uchwyty mocujące płaty i zastrzały,teraz zaklinowanie płata wyszło mi troszkę ponad 2 stopnie i to jest wystarczająco do tego modelu.
  3. Rozmawiałem telefonicznie z Piotrem który buduje LZL 24 i też ma kąt zaklinowania płatów na zero,gdyż tak jest na planach,po złożeniu tych puzzli też wychodzi na zero.Nie rozumiem tego że ktoś wycina takie modele i nie podaje zaklinowania płatów,ani środka ciężkości.Więc z tego wynika tak,ja wycinam,a wy budujcie,może to będzie latać,albo kret.
  4. Dziś miałem wklejać statecznik poziomy i pionowy,złożyłem model w salonie do sprawdzenia zaklinowania płatów,okazało się że kąt zaklinowania płatów wychodzi na zero,pytanie do kolegów budujących p11 lub pzl 24 jaki Wy macie u siebie kąty zaklinowania płatów,budowałem bardzo dużo makiet i pół makiet,ale zawsze kąt zaklinowania płatów robiłem na plusie.
  5. Dziękuje wam wszystkim,za tak dużo odpowiedzi w jakim odcieniu khaki były malowane samoloty P11 . Moja p11 nie jest makietą i nie będę startował w zawodach,jest to model do lotów rekreacyjnych,więc malowanie chcę żeby było zbliżone mniej więcej do samolotu P11.
  6. Budowa modelu posuwa się do przodu żółwim tempem,dokończyłem podwozie oprofilowałem go balsą,okleiłem całość włóknem szklanym przy użyciu żywicy,dokończyłem też zastrzały podwozia.Cały model jest przygotowany do malowania.Byłem w mieszalni lakierów samochodowych,powiedziano mi że jest domieszka da lakieru akrylowego,w zależności ile się da to jest mat lub półmat,tylko jest taki problem że nie mają w katalogu koloru khaki,więc muszę kupić lakier humbrol i pokazać,teraz pytanie dla kolegów jaki Nr.lakieru kupić aby był najbardziej zbliżony do P11.
  7. Ta ostatnia fotka z tymi amortyzatorami,to nie jest mój model,buduje go kolega Piotr Kaplon,z tego co wiem to te amortyzatory kupił w sklepie z wyposażeniem do mebli. Czesławie jak wiesz jest to model Piotra,a buduje go sam Piotr,gdyż zakochał się bardzo w P 11,nawet na budowę tego modelu wziął dwa tygodnie urlopu,i przesiedział cały urlop w modelarni którą ma w piwnicy,nawet zapominał o jedzeniu. Stanisławie stosując Ezy-Kote można robić wszystko,gdyż lepiej się klei i formuje niż przy użyciu żywicy. Teraz jeszcze kilka fotek modelu p11c o rozpiętości 330 cm ale kolegi Piotra,model jest po remoncie w nowych barwach i ostatnie zdjęcia w starych barwach.
  8. Budowa modelu pomalutku posuwa się do przodu,przyczyną tej powolnej budowy jest ta piękna pogoda,zamiast budować model to wolny czas spędzam na lataniu.Cały model już przygotowałem do malowania,okleiłem włóknem szklanym ale zamiast żywicy użyłem Eze-Kote,jest to super środek do laminowania,nie śmierdzi i włókno szklane klei się do balsy,jak much do lepu, Ma też swoje wady,gdyż jest to środek na bazie wody,cienka balsa po gruntowaniu Eze-Kote zaczęła się fałdować,ale po wyschnięciu powracała prawie do poprzedniego kształtu,robiłem próbę na balsie 1,5 mm.Ja zapobiegłem fałdowaniu się balsy,malując cały model bardzo rzadkim cellonem,wtedy balsa była już zabezpieczona przed wilgocią. Teraz kilka zdjęć mojego modelu i kolegi Piotra.
  9. Krzysztofie wręga silnikowa była w zestawie,ale domek robiłem sam.
  10. No Mariuszu piękne duże modele , tylko zastanawiam się nad tymi silnikami co opisujesz,w Wildze 2x50 cm3 i połączone w układzie boxser,jak ty je łączysz,dorabiając nowy karter czy w inny sposób. P11c też opisujesz że silnik o układzie V 2x50cm3,możesz mi to wyjaśnić jak ty to robisz.
  11. Mariuszu ja się zaraziłem P11 od kolegi Piotra Kaplona , ma ten model ale dużo większy o rozpiętości 330cm,silnik DA 150cm3 waga 24,5kg był u nas w Bobrownikach na pikniku,bardzo mi się spodobał podczas lotu i postanowiłem go zbudować,ale o mniejszej rozpiętości. Pochwal się tu na forum budową swojego modelu,jestem ciekawy jak go budujesz i jaki silnik będzie napędzał tak dużego potwora.
  12. No widzę że do pomocy sprzątania,tego bałaganu zwerbowałeś kolegę Poldka. Czesławie pozostał Ci teraz do pomalowania w waszym aeroklubie,ster kierunku na czerwono,gdyż po remącie steru kierunku zabrakło im pieniędzy na lakier czerwony i zostawil biały.
  13. Czesławie wcale nie podoba mi się,ale ten bałagan jaki zrobiłeś w modelarni,a model jest piękny nabiera swojego blasku. To malowanie jest niezgodne z samolotem w waszym aeroklubie,chyba że uzbierasz jeszcze parę groszy, kupisz czerwony lakier i pryśniesz ten kawałek statecznika pionowego i wtedy będzie w stu procentach podobny.
  14. Budowa modelu powoli idzie do przodu , dół kadłuba już oklejony balsą , zrobiłem wnęki na karabiny , góra kadłuba zrobiona oprócz kabinki, troszkę mi to nie pasuje ,ale jest o model tylko do latania rekreacyjnego,płoza ogonowa też zrobiona,ale brakuje jeszcze osłony brezentowej.Napęd steru wysokości zrobiłem na dwa serwa po jednym na każdą połówkę.Kadłub wyszlifowany i przygotowany do oklejania.Kołpak śmigła będę robił z laminatu,więc kopyto już mam,teraz pozostała do zrobienia forma.
  15. Koledzy po co brudna woda z Brynicy czy Przemszy, można przyjechać wcześniej nad zalew w Rogożniku i wymoczyć siebie i modele,w dużo czyściejszy wodze.
  16. Z tego co widzę na zdjęciu to masz dobry wznios , a zobacz jak masz na planach,czy tak samo jak ja na minusie.
  17. Piotrze czy sprawdzałeś już kąt zaklinowania statecznika poziomego i płatów czy wszystko jest tak jak powinno być?
  18. Piotrze pisałeś że zastrzały według planów idealnie pasują,ale ja musiałem je przedłużać,gdyż wznios płatów wyszedł mi na minusie, powien być na plusie,a cięciwa profilu żebra powinna być na zero, na planach pana Suchockiego właśnie występuje ten błąd. Rozmawiałem już na ten temat z panem Suchockim i następne plany już będą poprawione.
  19. Dziś już po raz pierwszy mogłem zmontować cały model do kupy,teraz to widać efekty mojej pracy i nabiera pięknego wyglądu,nie jest to makieta,ale nawet mi się podoba. Pozostało mi jeszcze dosyć dużo pracy do ukończenia , okleić balsą spód kadłuba,zrobić płozę ogonową i górną część kadłuba z kabinką no i cały model wyszlifować. Najgorsza praca to będzie dla mnie oklejanie tkaniną szklaną przy użyciu Ezy-Kote,z tego co widzę to nikt jeszcze nie używał do oklejania tego Ezy-Kote,gdyż nie ma na moje pytanie żadnej odpowiedzi,więc ja pierwszy będę oklejał przy użyciu tego środka model. No i dalsze efekty mojej prac przy P 11.
  20. Czesławie to jest mistrzowska robota,jak patrzę na twoją budowę "Jaka''to ślepia mi chcą wyskoczyć z orbity. Czekam na oblot myślę że mnie zaprosisz,a jeżeli nie to ja Ciebie już teraz zapraszam z modelem,na III Śląsko Zagłębiowski Piknik Modelarski na nasze lotnisko modelarskie w Bobrownikach,który odbędzie się 30 sierpnia 2014r. Czesławie zaproś też na piknik ode mnie Poldka,więc będą dwa identyczne Jaki.
  21. Zmierzyłem mój silnik bez świec ma 196mm a ze świecami 245mm i jeszcze dochodzą fajki 14mm,więc jest za szeroki do twojego zera.
  22. Czesławie deskę spaliłem w kominku,a płaty montowałem n kolanach i wyszły takie jak widać,ale nawet takie krzywe mi się podobają.
  23. Ja w swoim życiu zbudowałem dosyć dużo makiet,i zawsze napędy lotek robiłem tak jak w samolocie,jeżeli napęd w samolocie jest od gry,to w modelu też od góry,według mnie nie szpeci to modelu,tylko wtedy jest więcej podobny do samolot. Takie mocowanie serw które są widoczne na zewnątrz,według planów Pana Suchockiego,to robiłem tylko w trenerkach i modelach akrobacyjnych.
  24. Piotrze ja przy każdym modelu który buduję ,a jest napęd lotek od góry,wszędzie stosuje ten sam patent,pokażę Ci zdjęcie RWD 5 bis gdzie jest dokładnie widoczny napęd lotek,gdyż model będzie miał pokrycie folią,tak jak Twoje PZL P-24.
  25. Dalsze postępy przy budowy modelu,jeden płat prawie ukończona,oklejony balsą 2mm napęd lotek też zrobiony , przy drugi płacie pozostało jeszcze dosyć dużo pracy. Cały model będzie oklejany tkaniną szklaną 25g na m2,tylk nie będzie to laminowane na żywice,tylko przy użyciu Eze-Kote. Teraz pytanie do kolegów , może już ktoś używał tego Ezy-Kote do oklejania modelu,więc prosił bym o odpowiedź czy jest to dobry preparat do takiego oklejania. Teraz kilka fotek z budowy modelu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.