



-
Postów
950 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Henryk S.
-
Mirku właśnie spuściłem już z tonu i nie będzie to makieta,tylko model do częstego latania,i masz rację wczesną wiosną będzie oblatany. Koledzy jeżeli chdzi o model pana Dzika,nie jest tu aż tak wysoka cena,jeżeli jest to cena 1500zł,gdyż ja zapłaciłem za wręgi,żebra i osłonę silnika 1000zł. Czesławie masz racie,to jest teraz już ten wiek i to lenistwo,nie chę mi się już tak siedzieć i dłubać przy makiecie.wolę spędzać wolny czas na lotnisku,nawet teraz w styczniu też latamy. Teraz kilka fotek co po nowym roku posklejałem.
-
Dziś dostałem paczkę z poprawionymi zebrami płatów,zaraz wziąłem się do składania na such i teraz wszystko pasuje,więc mogę już sklejać płaty. Przy budowie modelu bardzo małe postępy prac,zrobiłem tylko podwozie,ale po nowym roku ruszam z budową pełną parą,więc będzie widać dalsze postępy pracy, Model będzie napędzał silnik CRRC - pro GF55II o pojemności 55cm3.
-
Piotrze nie zamieszczałem budowy tego modelu w mokietach,tylko w pół makietach,a nawet zastanawiałem się czy nie zamieścić budowy tego modelu w spalinach. Ten model będzie traktowany jako model do codziennego latania,ma tylko dobrze latać i być zbliżony podobieństwem do samolotu P11,więc dlatego kupiłem tą wycinankę. Wcześniej zastanawiałem się nad budową tego modelu jako makieta,mam plany modelarskie samolotu PZL-P11 Nr 91,na podstawie tych planów miałem opracować plany modelu. Jednak nie zdecydowałem się na budowę makiety,gdyż budowa tego modelu zajęła by mi dwa lata,a pużniej byłby to model do latania kilka razy w roku,na jakiś pokazach lub pikniku,i dlatego buduję pół makietę.
-
Nic nie pisałem że nie polecam P11 Jarosława Suchockiego,moją P 11 o rozpiętości 250 cm z dzielonymi płatami na rurę,była wycinana przez niego pierwszy raz,więc przez to jest jeszcze dosyć dużo błędów.Po rozmowie telefonicznej z panem Suchockim,nie stwarzał mi żadnych problemów co do wycięcia poprawionych elementów.Więc po tych zgłoszonych poprawkach,model P 11 o rozpiętości 250 cm,będzie już wycinany bezbłędnie.
-
W tej zimie miałem budować Jaka 12 M,ale nastąpiła zmiana. Widząc model p11c,Piotra Kaplona w locie na pikniku modelarskim na górze Żar,oraz na naszym lotnisku modelarskim w Bobrownikach,bardzo mi się spodobał ten model w locie,więc postanowiłem że go zbuduję. Nie będzie to jak zawsze model wycinany laubzegom,tylko taka kiepska pół makieta,więc wycinankę laserową kupiłem u Jarosława Suchockiego,o rozpiętości 250 cm. Budowę rozpocząłem już dwa tygodnie temu,ale nic nie zamieszczałem,gdyż po tych wichurach nie miałem internetu. Teraz kilka zdjęć co przez te dwa tygodnie posklejałem.
-
A co Błażej może odmierzać,widać ze jest to wiśniówka do gardła,tylko przelana do plastikowej butelki.
-
Ja jako członek Sportowego Klubu Modelarskiego w Bobrownikach,chcę podziękować wszystkim przybyłym na piknik modelarzom i osobom towarzyszącym,za mile razem spędzony czas. Jesteśmy początkującym klubem modelarskim,więc za wszystkie niedociągnięcia w organizacji pikniku przepraszamy,postaramy się aby z roku na rok,było coraz to lepiej. Ja jako osoba odpowiedzialna za poczęstunek,na tym pikniku,starałem się razem z córką i zięciem,jak tylko mogłem żeby kiełbaski,udziec z kurczaka i żurek wszystkim smakował. Więc do zobaczenia za rok na III Śląsko-Zagłębiowskim Pikniku Modelarskim.
-
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Czesławie prace na lotnisku jeszcze nie ukończone,więc na razie nic z oblotu. Czesławie mówisz abym latał nisko i powoli,a ja to robię na odwrotnie,pełny gaz i szybko do góry. Mirosławie masz racje te moje modele powinny być dużo brzydsze,gdyż są to modele do latania na naszym lotnisku,nie do startu w zawodach. W swoim życiu zbudowałem chyba około 50 modeli od podstaw,a w tym 12 makiet,więc jakość nie chcą mi wychodzić brzydsze modele. Jeżeli jeszcze zdrowie będę miał takie jak do tej pory,to w następnej zimie zbuduję następną makietę. Mirosławie jesteś jeszcze młody,więc bierz się za budowę makiet,zbuduj jedną makietę w roku,a jak będziesz miał tyle lat co ja,to będziesz jeszcze lepszy. -
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Dalszy ciąg zabawy z paskami ząbkowatymi z imitacją szwów,jeszcze pozostał mi do oklejenia paskami jeden płat,ni i do ukończenia modelu kilka drobiazgów,będę jeszcze miał zabaw z wyposażeniem kabiny,ale to dopiero po oblocie. -
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Prace przy budowie RWD bardzo pomalutku posuwają się do przodu. Ostatnio dosyć dużo wolnego czasu spędzam na lotnisku w Bobrownikach,trwają modernizacje naszego lotniska,robimy nową drogę dojazdową do lotniska,powiększamy lotnisko teraz będzie miało 170 metrów długości i 100 m.szerokości,no i pas asfaltowy 120 m.już jest zrobiony. Dosyć pisania o lotnisku,teraz co udało mi się zrobić przy budowie modelu,na całym kadłubie i statecznikach,zrobiłem paski ząbkowane z imitacją szwów,a jest to bardzo pracochłonne. Kratki wętylacyjne zrobiłem z blachy aluminiowej 0,8 mm są już na swoim miejscu. Do osłony silnika dorobiłem prowadnice wlotu powietrza,teraz wlatujące powietrze będzie skierowane na silnik,i będzie dużo lepsze studzenie silnika. Zrobiłem też rury wydechowe silnika i zacząłem naklejać oznakowanie na kadłubie. Kolego Kajetanie jak wcześniej już pisałem,że mam widoczne na dwóch zdjęciach oświetlenie na stateczniku pionowym,mam to samo zdjęcie co Twoje,na zadnym z tych zdjęć nie widać aby żarówka była na rurce skierowana do tyłu,jeszcze jedno czy w tamtych czasach na stateczniku,żarówka świeciła światłem ciągłym,a może już było pulsujące. I to by było na tyle teraz kilka zdjęć do oglądania. -
No Czesławie piękna i czysta budowa,teraz model nabiera swojego wyglądu,więc jest się czym pochwalić ale dlaczego nie zamontowałeś jeszcze stateczników do zdjęć,mówiłeś mi że masz zrobione. Kolego Krzysztofie,Czesław pisał że te nity na masce silnika zmieni na mniejsze,nawet ma już namiary na producenta,ale są to nity mosiężne bardzo drogie 10 gr szt.a potrzebuje kilka tysięcy. Koledzy może ma ktoś namiary na nity aluminiowe 2,5 mm łebek,na pewno będą dużo tańsze.
-
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Dawno już tu nic nie zamieszczałem z budowy RWD,zbliżały się święta więc miałem dużo więcej pracy przedświątecznej w mojej firmie. Święta szybko minęły a ja chwyciłem jakiegoś wirusa,no i musiałem odleżeć kilka dni,po tej chorobie,nie miałem żadnej chęci do budowy modelu. Teraz ponownie wróciła chęć,więc wziąłem się za dalszą budowę modelu,okleiłem płaty folią,zrobiłem półki do mocowania serw,dżwignie lotek i dyszę Venturiego. Cały model poskładałem do kupy i zważyłem,jest cięższy od poprzedniego RWD o 1 kg.waży 10,55 kg ale za to będzie mniej wrażliwy na podmuchy wiatru. Koledzy jeszcze jedno do Was pytanie,znak aeroklubu był czarny czy niebieski na żółtym tle. Teraz kilka zdjęć tego co zrobiłem. -
No Marku piękne modele,Ty to potrafisz budować.
-
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Grzegorzu mam taki sam silnik 15 cm3 w Baronecie o rozpiętości 260 cm,ale to jest model pierwsza wojna światowa i profil całkiem inny i bardzo lekko zbudowany. RWD 5 pod ten silnik zbudował bym o rozpiętości 225 cm to jest powiększenie planów o 1,3. Zawiasy do RWD 5 robiłem z blach 0,3 mm,jest to blacha aluminiowa dosyć twarda,używana w drukarniach. Tą blachę tnę nożyczkami krawieckimi na odpowiednie kawałki,zaginam te kawałeczki w połowie na drut 2 mm,wkładam w imadło razem z drutem,zaciskam imadłem te blaszki a drut jest od góry imadła i wychodzą piękne zawiaski. Takie zawiasy wiercę i nituje ca drugi do osłony bocznej,i jeszcze brzegi zalewam żywicą,do kadłuba w odpowiednie otwory wklejam pozostałe zawiasy. -
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Kolego Kajetanie. Te plany z których buduję ten model uznałem za najwięcej wiarygodne,nie będę zmieniał ilości rozpórek na lotkach,mam jeszcze inne plany na których jest osiem i nawet dziewięć rozpórek. Kolego Romanie. Ta kratka wentylacyjna jest słabo widoczna,ale można się doliczyć sześć wylotów,więc zrobię ją taką samą jaką robiłem do RWD6. Takie zdjęcia jak kratki wentylacyjnej i światło na stateczniku pionowym,dla oceny statycznej podczas zawodów,dla komisji sędziowskiej są mało przekonujące że jest to ten samolot,ale dla mnie i dla moich kolegów z lotniska wystarczy piękne wykonanie modelu. Kratka wentylacyjna z RWD6 taka też będzie w RWD 5 bis. -
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Kolego Romanie. Na forum nie ma panów wszyscy są równi,zwracaj się do mnie po imieniu. Bardzo dziękuję Ci za to zdjęcie,teraz wiem jak to oświetlenie ma wyglądać,masz może to zdjęcie,ale całego samolotu,bardzo by mnie to interesowało,gdyż nie mam takiego w moim zbiorze. Piszesz o kratce wentylacyjnej pod brzuchem kadłuba,dokładnie oglądałem moje zdjęcia i żadnej kratki nie znalazłem,jeżeli masz takie zdjęcie z kratką to może mógłbyś zdradzić tą tajemnice. Teraz kilka zdjęć z dalszej budowy RWD. -
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Kolego Adamie,nie żartuj,po co mi odwzorować tych pasażerów,zabiorę je żywe niech sobie latają,ale zdjęcia z tymi pasażerami zamieszczę dopiero przed oblotem modelu. No te lata szybko lecą a skleroza razem z nimi,pytałem was o oświetlenie biski,a czytałem o tym kilka lat temu,Skarzyński w swojej książce dokładnie opisał oświetlenie,zapomniałem całkiem o tym i nawet o książce która leżała na półce. -
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Koledzy dziękuję Wam wszystkim za szczerą chęć pomocy. Kajetanie,to co piszesz o tym zdjęciu na ścianie w Jaworznie,jest to wcale nie zgodne ze zdjęciami samolotu,a mam bardzo dużo zdjęć RWD 5 bis tego samolotu. Kształty kadłuba RWD 5 bis od góry i dołu nie były takie jak na tym zdjęciu,listwy profilujące kadłub też są nie tak rozmieszczone,napis SP-AJU powinien być przesunięty do przodu,literka J powinna kończyć się na krawędzi spływu płata,napis w tylnej części kadłuba powinien iść dosyć dużo do góry,podwozie za dużo pochylone do tyłu,oprofilowanie aerodynamiczne amortyzatorów podwozia powinno być dużo szersze. Światło na stateczniku pionowym to było,tylko nie wiem czy była taka rurka do tyłu pochylona,przejrzałem dziś wszystkie moje zdjęcia dokładnie pod lupą,na dwóch zdjęciach na stateczniku pionowym od góry zauważyłem jasną górkę,jest to chyba białe światełko,ale nie na rurce. Stanisławie o światłach pozycyjnych to wiem,pisałem wcześniej że mam widoczne na zdjęciach. Adamie jeżeli chodzi o tablice przyrządów [w tamtych czasach przyrządy nazywano zegarami] ,nie były podświetlane,RWD 5 bis do lotów nocnych miało przyrządy fosforowane,oprócz licznika obrotów i ciśnienia oliwy. Do oświetlenia wnętrza kabiny,Skarzyński miał opaskę na czole,a w niej umocowana żarówka rurkowa,z tyłu głowy miał podłączone przewody idące do kieszeni,a w kieszeni miał baterię suchą,która wystarczyła na 14 godzin świecenia,Skarzyński bardzo chwalił sobie to oświetlenie,bo gdzie obrócił głowę tam miał widno. -
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Teraz to już coraz bliżej końca budowa RWD,z konstrukcji pozostały mi tylko do zrobienia lotki i całość płatów dokładnie wyszlifować pod folie. Nie będzie to jeszcze całkowite zakończenie budowy,gdyż pozostaną mi jeszcze do zrobienia różne drobiazgi. Koledzy teraz jeszcze pytanie,może ktoś wie jakie oświetlenie miała biska do lotów nocnych,mam tylko widoczne na zdjęciach światła pozycyjne na płatach. Teraz jak zawsze kilka zdjęć do obejrzenia. -
Tomku co tam widzisz fajne. Byłoby bardzo fajne ale zdjęcia z dalszej budowy Łosia.
-
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
No więc kilka fotek mogę znowu zamieścić z mojego lepienia,w pierwszym płacie pozostała mi jeszcze do zrobienia lotka,listwa spływu i nakładki na żebra. Drugi płat już jest troszkę zrobiony,widać to wszystko na zamieszczonych fotkach. - . -
RWD 5bis |1:6
Henryk S. odpowiedział(a) na wojtek_fajga temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
No koledzy kończymy te spory na temat RWD 5bis,ile było żeber,czy są to płaty z RWD czy innego samolotu. W tamtym warsztacie DWL-RWD w Warszawie było budowane tylko RWD,a wszystkie RWD 5 czy bis,miały takie same płatu. Prawie wszystkie zdjęcia co ja zamieszczam pochodzą z "Archiwum Mechanicznego"z Warszawy,potwierdzone na odwrocie pieczątką archiwum i nr. sygnatury Teraz jeszcze zamieszcza dwa zdjęcia,jedno z gazety"Świat"o które prosił mnie kolega Janusz,i jeszcze jedno z Archiwum,na którym widać wszystkie zebra i na tym kończę dyskusję na temat RWD 5bis AMEN. Kolego Wojtku dlaczego nie zamieszczasz zdjęć z dalszej budowy swojego RWD nie zwracaj uwagi na nasze spory tylko pokaż co już ulepiłeś. -
RWD 5bis |1:6
Henryk S. odpowiedział(a) na wojtek_fajga temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Kolego Benio właśnie liczyłem żebra na stronie 25 i jest ich 8 nie wiem gdzie Ty doliczasz to żebro zerowe. Zobacz na zdjęcie pierwsze,na którym można policzyć wszystkie pola między żebrowe,według mojego liczenia na sto procent jest ich 13,nie zapomnij doliczyć jednego pola które jest przykryte sklejką. Na drugim i trzecim zdjęciu są widoczne pola między żebrowe od kadłuba do lotki,jest ich siedem. Jeszcze na czwartym zdjęciu można porównać,długość płata od kadłuba do lotki,jest tylko troszkę dłuższe od lotki,gdyż lotka ma o jedno pole międzyżebrowe mniej,ale zakończenie płata też jest dosyć szerokie. Przepraszam za kiepską jakość zdjęć,ale ilość żeber da się policzyć. -
RWD-5 bis 1:3,2 relacja z budowy
Henryk S. odpowiedział(a) na Henryk S. temat w Makiety samolotów polskiej konstrukcji
Dziękuję Czesławie że to zauważyłeś,gdyż są to wężyki od zbiorników paliwa,co by było gdybyś nie zauważył tych wycieków benzyny,mogło by dojść do zapalenia się modelu w powietrzu,model spalony,ale zawszę mogę zbudować nowy,gorzej gdyby spadł na budynki lub widzów,nawet nie chcę o tym myśleć,co by to było. Zaraz zabieram się za naprawę gdyż przecieka na jednej szybko złączce,ale do pewności wymienię wszystkie cztery na nowe.