idfx

Witam ! W ostatnich 2 lotach zauważyłem dziwne zachowanie modelu na wysokości około 50 metrów. Lecąc w miarę prosto i na jednakowej wysokości model nagle gwałtownie skręcał o 90 stopni w prawo. Nie był to jednak skręt wyglądający na anomalie steru kierunku. Raczej to wyglądało tak, jakby skręcanie lotkami (których nie posiada). Nie wytracał przy tym wysokości. Na niższych wysokościach nigdy tego nie zaobserwowałem. Czy może to być spowodowane podmuchem wiatru ? Wyglądało to dosyć śmiesznie, tak jakby ktoś złapał model od góry i go obrócił w drugą stronę. Nie było też przy tym kołysania skrzydłami. Pozdrawiam !

Dzięki. Czyli rozumiem, że jest to dokładnie taki sam sygnał jaki steruje serwami. Nie byłem pewien, czy się dobrze wyraziłem pisząc tester serw do sterowania gazu, ale na logikę przyjąłęm, że jak dopinamy serwa bądź sygnał sterowania gazu do dowolnego kanału odbiornika, to sygnały muszą być takie same. Zmieniając wychylenie dowolnego drążka, zmieniamy modulację szerokości impulsu.

W związku z budową hamowni, chciałbym się jeszcze zapytać czy istnieje jakiś prosty tester serw, który symuluje funkcję "gazu". Mam na myśli sterowanie prędkości silnika, bez udziału aparatury. Trochę kłopotliwe byłoby dla mnie wyciąganie odbiornika, regulatora itp. za każdym razem gdy będę chciał sprawdzić nowy silnik czy śmigło. Wszystkie elementy już praktycznie skompletowałem, ale utknąłem na brakującym ogniwie, które mi wysteruje silnik. Oczywiście hamownia będzie miała swój regulator i pakiet zasilający.

No to ciężko mi określić czy będzie współpracować bo faktycznie jest trochę wersji. Nadajnik to FS-TH9B z modułem 2.4 GHz. Nie bardzo wiem, które odbiorniki z fail safem by pasowały. Nastawiłem się na ten, bo bardzo tani a akurat do Cessny idealny. Pomyślałem,żeby go tam włożyć, bo więcej kanałów nie potrzebuję. 9cio kanałowy z Cessny planowałem włożyć do budowanego wkrótce modelu. Poszukam tych ze zdjęć, może uda mi się gdzieś lokalnie zamówić. Dzięki

Dzieki za sprostowanie. Gubie sie z tym fail safe. Myslalem, ze wchodzac w ta opcje w memu nadajnika, ustawiam % wychylen wybranych drazkow a nadajnik wysylajac te informacje programuje odbiornik. Czy bedzie pasowal, ciezko mi stwierdzic. Na pewno mam modul FS, ale nie wiem co dalej. Sprawdze po pracy.

Dzięki za podpowiedź. Też właśnie planuję dobrać silnik ze śmigłem, tak by pracowało wszystko na 70% prądu względem makasymalnego, dało przyzwoity ciąg a prędkość już ma dla mnie drugorzędne znaczenie, jako że wciąż uczę się latać i póki co ta Cessna jest dla mnie i tak za szybka

a może coś więcej z drugiego silnika z różnymi śmigłami, bo póki co test nie mówi nic konkrtenego..

Jak dla mnie istnieje ryzyko spalenia regulatora. Jakby nie patrzeć, łączysz równolegle dwa silniki do wspólnego wyjścia regulatora, a to oznacza dla niego połowę mniejszy opór czyli 2 razy większy prąd. O ile reg. ma zapas prądowy o tyle niekoniecznie musi być zbudowany do pracy z połowę mniejszą rezystancją, niż został zaprojektowany.

O dodatkową wagę silnika się nie martwię, bo i tak na sam przód kadłuba na spodzie dokładam około 70 gram ołowiu, żeby prawidłowo wyważyć model. Tolerancję wagową silnika jak widać mam dużą, odejmując odpowiednią masę ołowiu.

2826 ma większe obroty/volt a ciąg nieco wyższy, powiedzmy 100 gram więcej w przybliżeniu. Model to Cessna 745 obecnie 743 gramy, ale planuję włożyć pakiet 1800 mAh, wtedy będzie około 800 gram

Witam ! Przymierzam się do zakupu odbiornika jak w temacie. http://www.google.co.uk/products/catalog?hl=en&q=flysky+receiver&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&bpcl=36601534&biw=1280&bih=668&um=1&ie=UTF-8&cid=14261797674152656168&sa=X&ei=8puRUJ77C4uN0wWUx4GIDQ&ved=0CCgQ8wIwAA Kosztuje tyle co nic, niby 3 kanały, ale po głębszym namyśle doszedłem do wniosku, że mi się przyda i wart jest swojej ceny. Zaciekawiłe mnie jednak jedna rzecz. Mianowicie "Fail safe receiver". ??? Ok, mam opcję fail safe w nadajniku, ale nigdy nie dało się jej ustawić ( próba zmiany ustawienie 000% nigdy się nie powiodła). Z wielu informacji dowiedziałem się, że potrzebuję zmienić moduł na FrSky. Pozostając przy FlySky skąd niby nadajnik ma wiedzieć, że ten odbiornik obsłuży fail safe. Przecież odbiornik nie nadaje żadnego sygnału zwrotnego do nadajnika, że ma fail safe i można go ustawić powyżej 000%. Przepraszam za głupie pytanie, ale logicznie próbuję zebrać wszystko do kupy.

Może macie jakiś sposób na przyspieszenie symulatora Clear View ? Mam zintegrowaną grafikę i kuleje niesamowicie. 12 do 16 klatek max, więc lata się tragicznie. Pisałem do producenta symulatora, powiedzieli że ten typ tak ma. Łatwiej tak odpowiedzieć niż naprawić zbugowany soft, który mnie trochę jednak kosztował .. Podane wymagania systemowe nic się nie mają do możliwości używania symulatora. Odradzam zakup, jeśli komuś demko tnie klatki, na pełnej wersji będzie jeszcze gorzej. Grafika to SiS mirage 3d.

Witam ! Zastanawiam się nad zmianą silnika z CF2822 na CF2826. Jako mało doświadczony modelarz, chciałbym się dowiedzieć czy to dobry zamiennik ? Obecnie model dociążony gadżetami lata w moim odczuciu "na granicy ciągu" i łapie tendencje do karkołomnych korkociągów. Poproszę o porady, jeśli nie ten to jaki mógłbym użyć ? Dziękuję i pozdrawiam ! http://www.abc-rc.pl/emax-cf2822 http://www.abc-rc.pl/p/118/2537/silnik-c2826-25-kv1400-160w-silverblue-silniki-bezszczotkowe-silniki-elektryczne.html

http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/forum/threadview/2832654490013253301/ przygotuj się na rwanie klatek w grze w trakcie nagrywania.. Dziś rano Cię dodałem w battlelogu. Dzięki za request

Zobacz kabelek antenowy wychodzący z odbiornika, czy nie jest "obruszany" przy samej obudowie. Przy tej klasie sprzętu warto też sprawdzić baterie w nadajniku, sygnał może słabnąć proporcjonalnie do spadku napięcia zasilania.

Super wytłumaczyłeś, wielkie dzięki. "Skok śmigła powie Ci jaką drogę przebędzie model po jednym obrocie śmigła. Czyli im większy skok tym większa prędkość postępowa modelu." To też dużo mówi, domyślam się, że ta zależność ma się jeszcze jakoś do masy modelu. Jeśli dobrze rozumiem, model 0.5 kg przy tym samym śmigle nie będzie się poruszał z tą samą prędkością co model 1 kg. Co należy uwzględnić by to oszacować ? Powoli kompletuję elementy, czy taki obrotomierz mógłby się nadać do takiego zastosowania ? http://www.amazon.co...51591566&sr=8-2 Do pomiaru trzeba doklejać nalepkę odblaskową 10x10 mm. Myślę, że to nie wpłynie znacząco na pomiary lub prąd (zmieni wyważenie śmigła). Termometry już wybrałem, wagę też. Póki co utknąłem na obrotomierzu i watomierzu. EDIT: znalazłem watomierz, już z odpowiednimi złączami. http://www.4-max.co.uk/wattmeter-budget.htm

Robert, przeglądałem stronkę, którą mi podesłałeś z testami różnych par silnik/śmigło i temat na tyle mnie zaciekawił, że postanowiłem zbudować hamownię do silników modelarskich. Wstępny obrys mam już w głowie, jutro dorobię mocowanie do silnika na bloczku umieszczonym na saneczkach głowicy ze starej stacji dysków. Planuję to dołączyć do cyfrowej wagi wędkarskiej. Do zestawu oczywiście zapnę watomierz / amperomierz, obrotomierz i pomiar temperatury silnika i regulatora po np. 3 minutach na max. obrotach. Nie ufam zbytnio regulatorom, więc dołączę pomiar zasilania wychodzącego z reg.do odbiornika (zakładam, że reg. się niebezpiecznie nagrzewa, podgrzewając inne półprzewodniki, powodując spadek napięcie wyjściowego zasilającego odbiornik i niestabilną pracę serw). To takie hipotetyczne oczywiście, ale myślę że warto i to sprawdzić. No i teraz pytanie Jakimi kryteriami należy się kierować dobierając odpowiednie śmigło ? Logicznie wybrałbym optymalny prąd (powiedzmy 15 do 20% mniejszy od max. dla danego typu silnika) dogodny ciąg i obroty. Obroty stanowią dla mnie zagadkę.. nie wiem czy dobrze rozumuję, ale czy ciąg idzie zawsze w parze z obrotami ? Wydaje mi się, że można uzyskać duży ciąg, jednak obroty mniejsze, lub odwrotnie. Co się wtedy dzieje ? Czy duży ciąg, małe obroty oznaczają większą zrywność modelu, ale mniejszą prędkość ? Czy duże obroty, mały ciąg to coś jak szybki samochód, który ma małe przyspieszenie, ale jak już się "rozbuja" to idzie przed siebie.. ? Od strony technicznej nie będę miał problemu zbudować projekt, brak mi jednak podstaw teoretycznych, by umieć wykorzystać pomiary w praktyce. Za wszelkie wskazówki z góry dziękuję.

Chwilowo jeszcze nie, bo jak widać zainteresowania brak. Póki co możesz mnie dodać a potem będę myślał nad plutonem. http://battlelog.battlefield.com/bf3/pl/user/ViperishCactus2/

Jeśli chodzi o dane sprzed minuty lub na najbliższe pół godziny pobieram informacje z sieci APRS. Obecnie jest tam mnóstwo stacji pogodowych i łatwy kontakt z właścicielami w celu pobrania dodatkowych informacji jak. chociażby wysokość stacji nad poziomem gruntu. Do niedawna sam nadawałem 24 godziny na dobę informacje pogodowe, niestety wyjazd z Polski zmusił mnie do zaprzestania. Wygląda to mniej więcej tak, wszystko co WX na niebiesko to stacje pogodowe. Uploaded with ImageShack.us

Nie wiem jaką masz aparaturę, ale dopóki widzisz model, nie powinieneś się obawiać o utratę zasięgu. Miałem podobne obawy, ale założenie gps do modelu je rozwiało. Wydawało mi się, że jestem na krańcu zasięgu, bo model ledwo widzę a wysokość modelu nad głową nie przekroczyła 60 metrów. Nie uleciałem też dalej jak 350 metrów "w dal" bo już ledwo widziałem samolot i dla bezpieczeństwa zawracałem. Potem już ze spokojniejszą głową latałem wyżej i dalej, zachowując zasięg wzrokowy. Testy aparatury "na ziemi" wykazywały ponad 450 metrów z przeszkodami w postaci drzew i lekkich pagórków. W powietrzu zasięg może być już tylko większy, bo nie ma przeszkód a dla 2.4 GHz stanowią one pioruńską barierę. Piszę wciąż o modelu o rozpiętości 1 metra, więc na Swój nałóż małą poprawkę, że jak będzie ledwo widoczny to będzie nieco dalej niż mój.

Też się tak bałem wiatru, czekałem na całkowicie bezwietrzną pogodę by polatać, a teraz odwrotnie Czekam na lekki wiaterek. Start pod wiatr, kilka kółek i model lata wysoko niemal z odciętym silnikiem. Dzięki temu loty wydłużyły mi się z 7 minut do 15 i lądowałem wciąż z zapasem zasilania zanim reg. odcinał silnik. Ale co prawda to prawda, trzeba być przygotowanym na wybryki.

Pytanie nieco z innej beczki. Próbuję zebrać parę osób grających w Battlefielda 3 i założyć pluton modelarski naszej braci. Czy nie byłoby przeciwwskazań do użycia oryginalnego loga PFMRC w wizytówce serwera ? Tak upraszczając, jak ktoś się dołącza w grze do serwera, to coś mu się przed rozpoczęciem gry pokazuje - nazwa serwera i jakiś obrazek (gołe d..., czołgi itd.) tutaj pokazałoby się ładne logo plutonu modelarzy. Chwilowo sprawa stoi na niczym bo zainteresowania nie ma, ale może uda się coś zdziałać a zima temu sprzyja.

Z tym wiatrem to bądź ostrożny. 7 m/s przy ziemi oznacza dwa razy więcej na wysokości około 50 metrów. Też się przymierzam do zakupu podobnego modelu, w celu filmowania z góry i akurat sporo szukam i porównuję. Z opinii większości 4 m/s przy ziemi to już granica bezpieczeństawa dla tego modelu w przypadku niezbyt dużego doświadczenia w lataniu, jakim jest również i moje..

Bardzo przydatne informacje, fajnie jakby się dało uzupełnić te wzory o różnicę w masie pakietów, bo czas lotu nie jest wprost proporcjonalny do pojemności. Też można by tu dodać wzór na prąd wynikający z zastosowanego śmigła, ale takiego to raczej nikt nie wymyśli

Po większej kraksie, gdy elementy wydadzą Ci się pokrzywione, pomarszczone i nie do naprawy, nie marnuj kasy na nowe podzespoły (te piankowe). Sam za każdym razem kupowałem nowy kadłub, jak się okazało niepotrzebnie. Ktoś mi tu na forum podpowiedział, żeby zamoczyć zgnieciony element we wrzątku i sam się prostuje. Nie wierzyłem dopóki nie spróbowałem Faktycznie wszystko wraca do oryginalnej formy. Naprawiłem w ten sposób 2 kadłuby z solidnie zgniecionym i zmarszczonym przodem i oba w mgnieniu oka się wyprostowały i wyglądają jak nowe. Tyle, że polecałbym wodę około 85 do 90 stopni. Gdy moczyłem we wrzątku, pęcherzyki styropianu leciutko napuchły i przód jest nieco większy niż był. Drugi kadłub zamoczyłem już w nieco chłodniejszej wodzie, prostował się nieco dłużej, ale nic nie popuchło.