Kristo Opublikowano 4 Października Opublikowano 4 Października Czy ma ktoś pod ręką rysunki montażowe balsowego szybowca „Mewa” klasy F1H, 120 cm rozpiętości, zestaw z Krosna, jeszcze z RPL? Będę wdzięczny za najprostszą fotkę całego arkusza, nie musi być idealna, kupiłem stary zestaw dobrym stanie, ale bez planu. „Sowa” i „Zefir” wyglądały podobnie, więc któreś z nich też do budowy wystarczą.
kpawel Opublikowano 5 Października Opublikowano 5 Października Mam Zefira, Ksenię, Juniora i Sikorkę z tej klasy. Mewa gdzieś przepadła. Jeśli potrzebujesz lepszą jakość lub drugą stronę z opisem daj znać Pozdrawiam. 1
Kristo Opublikowano 6 Października Autor Opublikowano 6 Października Serdeczne dzięki, Pawle, fotki są doskonałe. W dzieciństwie straciłem „Sowę”, gdyśmy ją na próbę wzięli na krótkim holu w górę (bez lontu!), złapała komin i po 11 minutach zniknęła w cumulusie, więc teraz chmurom zrobię na przekór „Mewę”, kuzynkę „Zefira” z Twoich planów. Jeszcze raz dzięki! Jeśli interesujesz się historią lotnictwa, to może to Cię zainteresuje, to wykłady Andrzeja Glassa i innych autorów, w tym konstruktorów lotniczych, w Klubie Miłośników Historii Techniki Lotniczej w Wa-wie, znalazłem je przed laty w internecie, potem zniknęły, tu je trzymam dla potomnych: https://drive.google.com/drive/folders/1rZE7jtVmt5z4ybJnj9zcAhVQzZE4_OFJ?usp=sharing 1 1
Kristo Opublikowano 8 Października Autor Opublikowano 8 Października Okazuje się, że miałem w komputerze dobre plany, ale nie umiałem ich znaleźć : ) „Modelarz” 11/1988 opublikował modyfikację planów „Kseni” z Krosna, tak żeby mieściła się w klasie F1H.
sp350D Opublikowano 10 Października Opublikowano 10 Października Ciekawe te materiały z Polskiej Techniki Lotniczej - z przyjemnością poczytałem. Dziękuję za udostępnienie. 1
RobRoy Opublikowano 13 Października Opublikowano 13 Października Czy ktoś potrafi mi wytłumaczyć dlaczego w tych modelach SC jest tak bardzo z tyłu. Efekt nośnego statecznika ...???? . Jak obliczyć taki SC ? 1
dariuszj Opublikowano 13 Października Opublikowano 13 Października 3 godziny temu, RobRoy napisał: Czy ktoś potrafi mi wytłumaczyć dlaczego w tych modelach SC jest tak bardzo z tyłu. Efekt nośnego statecznika ...???? . Jak obliczyć taki SC ? Raczej wielkości statecznika i jego odległości od skrzydła. 1
Elvis Opublikowano 15 Października Opublikowano 15 Października Przyznam że ciekawe, nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ja bym jednak obstawiał że to kwestia profilu statecznika poziomego. Myślę że taki model ze statecznikiem symetrycznym / płaską płytką nie będzie latał z takim SC. Dlatego wyważa się na tył aby skompensować siłę nośną wytwarzaną przez statecznik i jest to również związane z profilem skrzydła - im bardziej wygięta szkieletowa tym większy moment pochylający - to już ew. można kompensować, przy symetrycznym profilu statecznika, większą pow. statecznika lub dłuższym jego ramieniem - zostanie tylko kwestia zgodności z regulaminem klasy no i gorszych osiągów modelu w tej kategorii, ponieważ zmniejszy się całkowita powierzchnia nośna. 1
Kristo Opublikowano Piątek o 12:02 Autor Opublikowano Piątek o 12:02 bo modele klasy F1H latają bardzo wolno, więc siły nośnej jest mało, dlatego konstruktor zmusza statecznik poziomy, żeby i on trochę siły nośnej wytwarzał, a to pozwala na przesunięcie środka ciężkości nieco do tyłu, a to z kolei pozwala ująć nieco balastu z dziobu i w konsekwencji cały model robi się odrobinę lżejszy niż gdyby go wyważać klasycznie, bez nośnego statecznika, na tej samej zasadzie samoloty pasażerskie trymuje się tak, żeby statecznik poziomy pomógł trochę skrzydłom i też odrobinę siły nośnej wytwarzał. 1
RobRoy Opublikowano Piątek o 21:45 Opublikowano Piątek o 21:45 W dniu 15.10.2025 o 13:34, Elvis napisał: Ja bym jednak obstawiał 9 godzin temu, Kristo napisał: bo modele klasy F1H Skłaniał bym się do tych odpowiedzi,..... tak mi to siedzi gdzieś z tyłu głowy. Pewnie da się to jakoś ...wyliczyć. W czasie kiedy budowano te modele to raczej robiono to na bazie doświadczenia , a potem żmudnego oblotu i ustawiania SC. 1
Kristo Opublikowano Sobota o 12:12 Autor Opublikowano Sobota o 12:12 poprawne wyliczenie takiego modelu dla przyjętej masy i profili jest bardzo proste, wyżej nie mówimy jednak o obliczeniach aerodynamicznych, a jedynie o ogólnym założeniu konstrukcyjnym, że model może latać poprawnie także z małą prędkością, a nawet mieć nieco mniejszą masę, jeśli SC przesuniemy w stronę statecznika poziomego, a sam statecznik odsuniemy daleko od SC i damy mu profil nośny, inny wszakże niż profil płata.
Rekomendowane odpowiedzi