Skocz do zawartości

Budowa Katany z Artexu


dukeroger

Rekomendowane odpowiedzi

sorki za odgrzewanie kotleta ale właśnie zaczynam obklejać model tzn na razie kupiłem folie ale mam pytanie czy statecznik pionowy i poziomy oklejaliście na samolocie czy osobno i kiedy wklejaliście zawiasy przed oklejaniem czy po a co do modelu to czy po złożeniu szlifowaliście kadłub po całości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 210
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

czesci na stale mocowane do samolotu oklejalem na samolocie, ruchoma czesc steru wysokosci i kierunku oklejalem w oderwaniu od samolotu, zawiasy wklejalem po oklejeniu (na ten model wystarcza zawiasy akrylowe),

kadlub mozna lekko przeszlifowac po sklejeniu ale to glownie dotyczy jakichs zadziorow czy szpachlowan oraz miejsc gdzie CA wyszedl na wierzch, jak sie potem okleja to folia inaczej lapie sie miejsc zabrudzonych cjanoakrylem. Osobna sprawa to ewentulne zweglenia wystajace na zewnatrz, przy jasnych i polprzezroczystych foliach to tez warto przejechac papierem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no kadłub już przeszlifowałem po całości zawiasy kupiłem plastikowe bo do tych z zestawu jakoś nie mam zaufania wczoraj okleiłem ster kierunku i powiem wam że dramat ja nie wiem jak sobie poradzę z całym modelem po prostu czarno widzę to moje oklejanie bo robię to pierwszy raz. Mam jeszcze jedno pytanko w sprawie aparatury.  Producent zaleca oblot przy ustawieniach + - 20% czyli trzeba mieć odpowiednią aparature, jako że kompletuje dopiero zestaw i aparaturę zostawiłem sobie na koniec bo nie chciałbym kupić jakiegoś badziewia to czy mógłbym wykorzystać aparaturę z mojej drugiej zabawki jaką jest pioneer 1400 i na orczykach serw ustawić popychacz na pierwszym otworze od osi skok lotek będzie napewno mniejszy ale czy na tyle żeby wykonać spokojny oblot?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem brniesz w kierunku katastrofy, wychylenia powinienes ograniczyc w aparaturze, plus ustawic spore expo - to nie jest model do zabawkowej aparatury! jest tez calkiem spory i mozesz narobic tym szkod. Poza tym ze to balsowy model konstrukcyjny ktroy nie wybaczy ci za bardzo bledow. 

 

co do oklejania to spokojnie, zacznij na czyms co zostalo po budowie, po tym linku od Slawka po prostu trzeba sie tego nauczyc, trzeba tez miec zelazko modelarskie - to duzo ulatwia, moze rozejrzyj sie czy jakis bardziej doswiadczony kolega modelarz ci nie pomoze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wytlumacz mi jeszcze z tymi wychyleniami serw bo jezeli ustawie epa na przykladowe 20% czyli mocno ogranicze skok sterow to jak jeszcze dam duze expo to bede musial machac drazkami do ich skrajnych połozen

 

A co do oklejania to wlasnie jest u nas piknik modelarski na górze żar i tam podpytalem rozne osoby jak to sie robi wiec wieczor wziąlem sie za oklejenie póki mialem wiedze w glowie:) i jakos wyszlo moze nie jest idealnie ale jest ladnie pozatym jak naogląsalem sie wczoraj modeli to zaden z nich nie byl oklejony idealnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo ja za szybko zamonotowales, najpierw silnik trzeba wraz z sklonem i wyklonem i dopiero wtedy mocowac oslone (poza tym ze trzeba jeszcze wyciac dziury na silnik i chlodzenie), widze ze masz oryginalny patent na zamykanie kabiny, polecal bym dolozyc na poczatku garba jeszcze metalowy zatrzask, np taki http://www.nastik.pl/zatrzask-kabiny-metalowy-p-1699.html ten firmowy patent niedaje rady i kabina odlatuje w locie

 

co do Expo, 20% expo to bardzo malo - prawie tego nie poczujesz, duze expo to 70-80%, chodzi o to zebys gwaltownymi reakcjami nie rozbil modelu

zanim przyjda ci do glowy obloty koniecznie wywaz model, inaczej bedzie to projekt jednego startu (i braku ladowania)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak wogóle panowie powiedzcie mi bo im blizej jestem końca składania tym mam wieksze obawy ze ten model ubije latam od kilku miesięcy pionierem 1400 kiedys latalem smiglowcami z tym pionierem nie mialem zadnych problemow ze sterowaniem po prostu kupilem rtf-a zlozylem i poleciałem nie mialem zadnedo kreta, lądowania mi wychodzą calkiem przyzwoicie a i na małe akrobacje moge sobie pozwolic, mam tylko obawy ze róznica miedzy tymi modelami to niebo a ziemia i ze mogę tej katany nie ogarnąć i tak mi przyszedł pomysł do głowy zeby w miedzyczasie kupic jakiegos akrobata z epp przezucic elektronike z pioniera i poduczyc sie na czymś takim zanim ulotnie katane. Co o tym myslicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kup Freeair Blast - bardzo dobry wstep do akrobacji, co do Katany, jak bedziesz latal na malych wychyleniach to nie bedzie hardcorowo pod warunkiem ze bedziesz mial dobrze COG oraz pradu ci wystarczy, jak dasz pelne wychylenia to bedzie ostry akrobat, adrenalina w kazdym locie, to byl moj drugi model i to nie byl dobry pomysl (3 odbudowy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.