Skocz do zawartości

EXTRIM v.II -nowy model ze stajni Artex-u.


Tomek

Rekomendowane odpowiedzi

jak extrim będzie latał na pakiecie 3s 2200

Będzie latał pięknie! Jak niewierzysz, to spytaj mieczotronixa albo prześledź wątki o exTRIMie i zrwóć uwagę na konfigurację jego modelu :D

 

Mój exTRIM waży 690 g do lotu. Jak pokryjesz model lekką folią i włożysz swoje pakiety, to uzyskasz podobną wagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 853
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Nie radze przegrzewać silnika, gdyż magnesy neodymowe mogą osłabnąć pod wpływem temperatury(w silnikach axi nie powinno tak być, bo magnesy są przedniej jakości i wytrzymują bardzo wysokie temperatury, ale nic nie wiadomo). Za skutkuje to nagłym spadnięciem obrotów silnika, lub powolnym słabnięciem z lotu na lot(uszkodzeni magnesów to bezpowrotne uszkodzenie silnika). Drugim, gorszym skutkiem tego jest to , że silnik pobiera duży prąd(słabe magnesy nie stawiają oporu dla prądu na uzwojeniu elekromagnesu), co może spowodować spalenie regla, lub zapłon lipoli(tak mi się spalił model z całą aparaturą w środku :x :( :cry: ). Silnik może być jedynie ciepły lub letni. Nie może być gorący. Jeśli jest gorący to trzeba zrobić jakieś chłodzenie lub dać mniejsze śmigło.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

extrim w wersji nocnej został dzisiaj oblatany.

Wreszcie się odważyłem. Adrenalina nieziemska. Po zmroku 2 razy trudniej jest ocenić odległość / drobne zmiany prędkości / zwłaszcza przy podejściu do lądowania. Low-pass na pełnym gazie, to normalnie nogi z waaaty. Ale powietrze wieczorne to bajka - lata się jak żyletka w galaretce. Jestem dogłębnie wzruszony!

ps.

trochę mi światełek za mało. Jak się wzniosę wysoko (myślę że 100 m max), to już nie robią takiego wrażenia. Za to łatwiej niż w dzień się zorientować co do orientacji samolotu, bo każde skrzydło świeci w innym kolorze i zawsze wiadomo czy leci jak trzeba, czy na plecach.

 

A co do pakietu. To cały czas latam na pakietach 2200. No i nie narzekam. Można nawet wylądować harrierem przy max zaciągniętym sterze wysokości, choć jest to na granicy wytrzymałości podwozia. Za to czasy lotów są niezłe. Wczoraj latałem 16 minut pracy silnika (wg timera na Opticu) i wypaliłem 1900 mAh. Jak kończyłem to nie było czuć jeszcze zmulenia silnika, ale bałem się, żeby zbyt gwałtownie to nie nastąpiło. Latałem na niskich obrotach i małych ciągach, raczej rekreacyjnie, bo miałem jakieś wibracje przy wchodzeniu na obroty. Dziś wyklepałem wał silnika i wreszcie mogłęm się rozpędzać. ostrzejsze latanie to min. 12 minut lotów na tym pakiecie. Ale przyznaję na śmigle nie wiszę.

Co ciekawe model potrafi lecieć nawet na min. obrotach silnika, czyli poniżej których silnik się zatrzymuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

no i w końcu na naszym lotnisku pojawiły się extrimy sztuk 2

 

p1000747mf7.jpg

 

p1000750uw2.jpg

 

lataliśmy pól soboty super pogoda super modele. Extrim Macka (ten biało-czerwony) ma super silnik axi 2217/16 ciąg rakietowy :mrgreen: . Mój to walgard 2212/10 na początek starczy :(

Lataliśmy i w niedzielę pogoda do d..... wiało jak w ki....... (bez urazy) ale lataliśmy,

bilans w moim pilot nie wytrzymał i opuścił model (kabinka odleciała puscił skobelek ze sklejki) a potem (w kolejnym locie) po seri beczek było bum :( diagnoza brak zasięgu antenka wciągneła się do srodka kadłuba mea kulpa :oops: nie zabezpieczyłem końca przed przesuwaniem. A model Maćka awaryjnie lądował ma w nim taki wredny regulator którego się nie da programować (a może się da tylko my nie umiemy WOW 30A) i odcina napięcie nagle.

 

W sumie straty nieduże ja muszę zakupić nową osłonę silnika a Maciek załatać dziurkę w foli na kadłubie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratulacje, ja wczoraj odważyłem po raz pierwszy polatać extrimem przy większym wietrze i muszę pochwalić model za jego stabilność. Nawet dość silny wiatr nie robił na nim dużego wrażenia. Owszem, model obracał się dziobem na wiatr, ale nigdy wiatr nie obrócił go gwałtownie wokół osi podłużnej. Latał na tyle stabilnie, że mogłem na kilka sekund puścić drążki. Rewelka. Lądowanie też się okazało dość łatwe. Trochę nim podrzucało i obracało, ale sterami można było bardzo szybko skorygować tor lotu.

Jak dotąd to mój najlepiej latający w wietrze i nie tylko model!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten silnik na śmigle 8x3,8 daje 750g ciągu, na 10x4,7 daje 890g. 9x5 to pewnie ok. 800g i spokojnie wystarcza.

 

A co do odchudzania - ja go zmontowałem jak Bóg przykazał - bez ulżeń ani niczego - pełna seria. Po prostu trzeba skromnie operować klejem :) Ja zużyłem 2/3 butelki cyjanoakrylu rzadkiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym co napisał Paweł ,ja mam kilka dodatkowych dziurek na ogonie (a właściwie to kadłubie ) , poza tym jest pewna spirala wagowa .

Większy silnik większy pakiet ,większy regiel ,a tu nagle 80-120 g nie wiadomo skąd sie wzięło.

 

Do tego folia , ja swojego okleiłem najlżejsza folią (chyba ) na rynku .

Może nie jest piękna ,ale 20 g urwałem .

 

I to co Paweł pisał Ca swoje waży i to nie woda ,nie odparuje ,wlejesz pół buteleczki ,będzie 10g , wlejesz 2 będzie 40 a efekt klejenia identyczny (albo nawet lepszy bo akurat ca trzyma kiedy połączenie jest jak najmniej zalane klejem , tylko na styk )

Gram do grama i uzbiera się pół kilograma :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.