wichercat Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 18 Sierpnia 2010 bo to jak z samochodami jak ma sie poczucie MOCY pod machą to ego rośnie :mrgreen: :rotfl: :rotfl: :rotfl: a tak naprawdę to dyskusja fajna a ja porostu zaczynam zbierac pomalu graty do modelu wlaściwej skali tak na 2012 :mrgreen:
Tomek Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Już całkiem poważnie to serwa miałeś za słabe, a teraz powinny być o.k. No , ale teraz masz spory zapas serw na gaz , możesz kilka modeli większych zrobić. :jupi: :jupi: :jupi:
radek872 Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Opublikowano 29 Sierpnia 2010 Zmontowałem też zasłonke lepiej model wygląda i nie bedzie takiego hamulca.Sklejka 0,5mm lekko wzmocniona balsą.
wichercat Opublikowano 20 Września 2010 Autor Opublikowano 20 Września 2010 witam, moja zarypiasta zaluzja spisuje sie jak należy jedynie musiałem zwiększyć ilość otworów w kadłubie pod tłumikiem bo po lotach srodek był gorący..... Mam pytanie do doświadczonych przy żyletce model baardzo idzie do wewnątrz czy jak podniosę ździebko silnik to powinno pomóc.....wiem że modele tak reaugją ale czasami to wysokości mi brakuje..... ogólnie modelem lata mi sie coraz lepiej jedynie puściło mocowanie podwozia :shock: dobrze ze zauważyłem bo pewnie przy starcie by sie wyrwało.......
Grześ Opublikowano 20 Września 2010 Opublikowano 20 Września 2010 Witaj. Model powinien latać prosto w pionie i poziomie a nie na żyletkę . Jeżeli już masz model wytrymowany z dobrze ułożonym kątem silnika,wyważeniem i czujesz że tak ma być, to wtedy zastosuj miksery do żyletki. Tj.kierunek z wyskością i kierunek z lotkami jeżeli model kręci beczki . Ja uzywam bezprzerwy włączone miksery nie użuwam zadnego przełącznika. jedyny kłopot to wykonanie ranwersu ale tego się można nauczyć,że trzeba trochę oddać lub zaciągnąć. Grześ
wichercat Opublikowano 22 Września 2010 Autor Opublikowano 22 Września 2010 Dzisiaj do mojego yaczka przyszedł mikołaj :mrgreen: ciekawi mnie szczególnie 23x10 jak model będzie się sprawował...
Marek:D Opublikowano 23 Września 2010 Opublikowano 23 Września 2010 Dzisiaj do mojego yaczka przyszedł mikołaj :mrgreen:Daj namiary na tego mikołaja nie dość, że hojniejszy od mojego to jeszcze przychodzi kilka razy w roku ciekawi mnie szczególnie 23x10 jak model będzie się sprawował...Śmigło wydaje się być troszkę za duże, przy rezonansie na pewno latałoby super, tutaj w sumie na Twoim KSie też powinno być nieźle. Przydałoby się porównanie najlepiej na takiej wadze pokazującej siłę przez rozciąganie. Coś takiego:http://allegro.pl/waga-elektroniczna-hakowa-wedkarska-40-kg-temp-i1228503148.html PS. Wydaje mi się, że to najlepszy sposób na porównywanie ciągu na różnych śmigłach.
radek872 Opublikowano 23 Września 2010 Opublikowano 23 Września 2010 Tu też sprawdzisz tylko ciąg statyczny. W powietrzu dochodzą opory i nie wiadomo jak zachowa się dane śmigło, bo przecież nie tylko silnik ma wpływ na max obroty
wichercat Opublikowano 19 Października 2010 Autor Opublikowano 19 Października 2010 ostatnio założyłem mejzlika 23x10 i całkiem inny model. Fakt na 22x8 Vess kręcił 7200 an mejzlika 23x10 6000 ale jeszcze muszę trochę podregulować silnik to może uzyskam ze 200 obr. Natomiast wizualnie ciąg jest znacznie lepszy co jest zauważalne po starcie idąc świecą do góry...na mniejszym śmigle model ociężale wzbijał sie a na mejzliku idzie bezproblemowo. Jest też łatwiejszy w lądowaniu i w figurach ku matce ziemi ogólnie oprócz osiągów ten wygląd :mrgreen: Wstąpiła w niego Boska moc :mrgreen: :rotfl:
radek872 Opublikowano 26 Października 2010 Opublikowano 26 Października 2010 I boskie światło pada na niego ;D pokaż jak to lata :twisted:
witold_pi Opublikowano 4 Stycznia 2011 Opublikowano 4 Stycznia 2011 Pokaż proszę jak rozwiązałeś sprawę karnistra (fotki) Witek
wichercat Opublikowano 5 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 5 Stycznia 2011 Będzie z tym problem bo jestem w trakcie przeprowadzki i nie mam dostępu do modelu. Co chcesz konkretnie wiedzieć....
witold_pi Opublikowano 5 Stycznia 2011 Opublikowano 5 Stycznia 2011 jak upchałeś karnister w kadłubie, u mnie wychodzi ,że rurę giętką od silnika mam za długą i zastanawiam się nad zrobieniem dziury w kadłubie na rurkę wylotową z karnistra, żeby go wepchać dalej(ku ogonowi). Tego akurat producent w instrukcji nie uwzględnił , żeby oświecić biednego składacza :-( (Sbach 342 axara)
radek872 Opublikowano 5 Stycznia 2011 Opublikowano 5 Stycznia 2011 A jak to przygotował producent możesz to nam pokazać ? W wiekszosci modeli Axar jest fajna komora na tłumik.
witold_pi Opublikowano 6 Stycznia 2011 Opublikowano 6 Stycznia 2011 jest tylko między nią a silnikiem rura giętka sie nie mieści :-(
wichercat Opublikowano 6 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2011 opisze bo fotek nie mam jak zrobić. U mnie rura też była za długa więc wyginałem aż się zmieściła i uciąłem kawałeg gładkiego końca. Mój tłumik jest zamocowany na zestawie montażowym KS. Myśle ze możesz cofnąć tłumik do tyłu o ile z wyważeniem nie bedzie kłopotu. I tak w kadłubie dół musisz otworzyć aby było chłodzenie...
witold_pi Opublikowano 6 Stycznia 2011 Opublikowano 6 Stycznia 2011 ja mam karbowaną i tu jest pies pogrzebany
radek872 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Opublikowano 6 Stycznia 2011 Po prostu musisz rozwalić kadłub i tyle ja w swoim Yaku 54 żeby przeprowadzić rure rezonansową musiałem powycinać wszystko co stało na przeszkodzie a kadłub otworzyłem w połowie modelu
wichercat Opublikowano 7 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2011 Znalazłem fotki z innego modelu: i podobnie mam w 55M. Karbowaną część wyginałem a odcinek gładki docinałem tak aby opaska mogła go chwycić na teflonie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.