Skocz do zawartości

RWD-5 Skazoo (kolejny)


piant
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Otóż to, po to są te pierścienie i one centrują oś poprzez dopasowanie otworu do wału silnika.

 

Natomiast po rozwierceniu można stracić tę oś, co prawda jest to dosyć minimalne przesunięcie, czy może ono mieć znaczenie?

 

Widzę że nie do końca się zrozumieliśmy, zrobiłem rysunek przedstawiający problem. Na zielono - oryginalny otwór i oś obrotu, na niebiesko otwór rozwiercony niedokładnie, czyli z lekkim przesunięciem (oczywiście na obrazku przesunięcie jest duże, ale chodzi o to żeby było jasno widać o co mi chodzi :))

post-9762-0-12229600-1344199333.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się pospieszyłem, bo kupiłem śmigła park flayer a nie slow flayer... :mellow: duża w tym różnica jest? będzie dobrze latał? dziwna sprawa, bo mówiłem w sklepie że chcę slow flayer a babka zapytała tylko czy te pomarańczowe i powiedziałem że tak :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że śmigieł z tymi pierścieniami to nie trzeba rozwiercać... Poco miałyby mieć mały otwór skoro mają większe nakładki niż ten otwór miałby być...

 

Oj chyba kolega piszę własne przewidzenia. Owszem w małych śmigłach APC z reguły nic się nie rozwierca (miałem 6x4E i 8x3.8SF), ale przy większych śmigłach niektóre pierścienie mają znacznie większą średnicę wewnętrzną niż otwór w śmigle. Po co to robić?- wg mnie trochę bez sensu, tutaj zgadzam się z Kolinem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, możesz, ale jest sposób, który przy ostatnim rozwiercaniu sprawił, że moje śmigło prawie nie ma bicia. Niestety do tej pory testowałem go tylko na APC i Tower Pro. Bierzesz nożyczki, wkładasz je ile wejdzie, a potem kręcisz jednocześnie rozwiercając śmigło. Trzeba uważać, żeby ostra krawędź cały czas cała dotykała śmigła, ale i tak wyjdzie trochę nieosiowo. Trzeba rozwiercić trochę, później zobaczyć na oko czy otwór jest wycentrowany, jeśli nie jest idealnie, to rozwiercasz np. tylko jedną połówkę, później znowu cały otwór i tak dotąd, aż otwór będzie idealnie na środku (na oko) i śmigło ciasno wejdzie w piastę. Zazwyczaj wychodzi całkiem dobrze.

Inne śmigło (EPM 6x4) rozwiercałem jeszcze inaczej. Wziąłem kawałek gumy, wsadziłem ją w kombinerki, ścisnąłem wiertło i wkręcałem w śmigło, ale tutaj śmigło jest trochę gorzej wytorowane, ale i tak drgania są całkiem niewielkie. Natomiast kiedy chciałem zwiększyć średnicę otworu śmigła pod Prop Saver, po prostu wsadziłem w środek gorący drut, usunąłem dużą część nadmiaru plastiku i nawet jeśli otwór wychodził trochę krzywo, to wystarczyło, że będzie na tyle duży, żeby piasta spasowała się ze śmigłem w trochę innym miejscu.

Rysunek:

post-7987-0-62255900-1344259061_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierzesz nożyczki, wkładasz je ile wejdzie, a potem kręcisz jednocześnie rozwiercając śmigło. ale i tak wyjdzie trochę nieosiowo.

 

Wziąłem kawałek gumy, wsadziłem ją w kombinerki, ścisnąłem wiertło i wkręcałem w śmigło, ale tutaj śmigło jest trochę gorzej wytorowane, ale i tak drgania są całkiem niewielkie.

 

po prostu wsadziłem w środek gorący drut,

 

 

 

Boże - widzisz i nie grzmisz.

Kolego, to co tutaj napisałeś powinno być zatytuowane - jak nie należy rozwiercać śmigieł. Do rozwiercania otworów w śmigle nie stosuje się żadnych nożyczek, gorących drutów czy wierteł ściskanych kombinerkami. Do tego służy wiertarka na statywie lub odpowiedni rozwiertak i nic więcej. Każdy inny sposób to jakaś profanacja i totalne niezrozumienie zagadnienia. Aby uprzedzić kolejny post z idiotycznym pytaniem w stylu: "a co zrobić jak się nie ma wiertarki"? odpowiadam - kupić lub zrezygnować z modelarstwa, bo bez podstawowych narzędzi nie ma co zawracać sobie głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalecam przeczytanie postów nr 8, 9, 10: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/30234-wiercenie-w-smigle/ . Wiertło ściskane kombinerkami lub gorący drut to nie zbyt profesjonalne metody, ale przy odrobinie szczęścia mogą dać dobry efekt (oczywiście pisząc o gorącym drucie mam na myśli śmigła o małym otworze, np. 2mm).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zrobiłem nowe skrzydła już wszystko jest praktycznie gotowy do oblotu jednak....

1. Jest jakaś alternatywa dla UhuPor? Jeździłem po sklepach kupiłem 3 kleje do pianek i wszystkie kleje wypalały dziury;/

2.Jak można połączyć regulator z baterią jak nie mam męskiego wtyku xt60? Jest jakaśmożliwość połączenia tego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oblot za mną a raczej kretowanie! Pierwsza próba ,przechył na lewo utrata skrzydła urwane mocowanie skrzydła. Szybka naprawa taśmą dwustronną, druga próba z ręki, 3sękundowy lot przechył na lewo kret z wysokości 3 metrów.Straty: Połamana wręga silnika, połamane listefki, wygięte mocowanie silnika, pogięty przód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.