Toxic F3F - wersja szybowiec i elektro szybowiec

[piotralski]

Oj tam, oj tam

[cZyNo]

no i poleciał. Jako że na pierwszy lot nie latam w rękawiczkach, to - szybko zmarzłem Nawet złapałem termikę, ale z zimna nie chciało mi się kręcić kółek. Na dodatek w pewnym momencie z zimna zblokował się chyba regulator bo przestał reagować na drążek, więc łagodnie wylądowałem. Po odpięciu i ponownym przypięciu pakietu, system znów zaczął działać. Toxix latał poprawnie i bardzo fajnie, praktycznie SC ustawiony idealnie więc stwierdziłem że nie będę się męczył. I wróciłem do domu. Reszta testów w tym tygodniu

 

 

[Christopher]

przykładowe video modelu klasy F3F z napędem

Lukas potrafi pokazać co można wycisnąć z modelu.

 

http://www.youtube.com/watch?v=LhP0MG2M6QM

[cZyNo]

Ano potrafi. Do tego potrafi dobrze model ustawić. I potrafi dzielić się wiedzą bez krempacji. No i potrafi dobrze się bawić po lataniu

A co do modelu - to tam lekka elektrownia jest

A Ty Krzychu tez rób kadłub elektro.

[Christopher]

e-kadłub się już robi bo czasami czekając na wiatr można jajko znieść :-D

[cZyNo]

a wielu nie ma wiatru

[cZyNo]

.

[Shock]

To są te na nowym a w zasadzie na kilku profilach skrzydełka a,la termiczne ?

Widziałem już oblot Toxica właśnie na takich .

[cZyNo]

Stare były termiczne. Nowe są średnio-termiczne ale są szybkie-zauważalnie szybsze niż te stare. Nie wiem ile ich Michał zrobił, ale myślę że niewiele. We Wrocławiu powstało 6-7 par, ale wszystkie są u Nas. Modele które opisywał wcześniej Jurek są na starym profilu.

Toxic na nowych skrzydlach fajnie lata płaskie zakręty nie tracąc wysokości ani prędkości i dlatego bardzo dobrze się nim lata w niektórych miejscach. I jest konkurencyjny względem innych najlepszych modeli zagramanicznych. Wiem bo sam przetestowałem. Więc przy sprzyjającym wietrze na właściwej górze - kto wie. Szczególnie że jeszcze coś niecoś będzie zmienione

Może zrobię kilka fotek gdy będę montował w nim napędy LDS do lotek i klap. Sie zobaczy.

[Shock]

Aż tak nie siedzę dokładnie w temacie,

Kolega który posiada Toxica, pokazał mi ostatnio nowe skrzydła do modelu i powiedział że to są skrzydła z nowych form ,na płacie jest kilka profili i raczej do zastosowań termicznych .

Zrobił krótki oblot lecz ze względu na zimno jak i mżawkę wiele wywnioskować się nie dało...chociaż, dla mnie lot był dość efektowny .

[cZyNo]

Pewnie nie tylko Ty. Właściwie oba skrzydła mógł porównać w wielu lotach Michał, ja i niejaki Guma zwany Staszkiem.

No chyba że ktoś jeszcze robi potajemnie skrzydła do Toxica

[samolocik]

Ponieważ wykonanie form do skrzydeł sporo kosztuje to było by zupełnie nie ekonomicznym wykonanie tylko kilku par i to jeszcze po cenach dla stałych klientów. Dla mnie to oczywiste, że producent powinien je sprzedawać również innym. Zresztą bez sporych umiejętności latania i tak nikt nie wykorzysta tej "tajnej broni" więc szersza dystrubcja nie zaszkodzi naszym zawodnikom.

[cZyNo]

hehe....no i padłem jak długi

[samolocik]

Mam Cię  tyle miesięcy się męczyłem a tu wystarczył krótki post

[cZyNo]

No. Na tak .... post nawet nie wiem co napisać. Chyb zostaje tylko sie napić.

Pije...sprite

[samolocik]

Kto ze spritem za często przebywa ten zawodów nigdy nie wygrywa. Pij zdrowsze rzeczy. Ziemniaki, zboże, chmiel to naturalne składniki w napojach   

[cZyNo]

Nie latam po trunkach ktore proponujesz

[samolocik]

Niektórzy latają po trunkach tylko, że są zupełnie niesterowni  ale do domu przeważnie trafiają  

[cZyNo]

No i dziś poregulowałem sobie Toxica elektrycznego, zgodnie z moimi pomysłami, na zboczu. Model zaczął latać pociesznie. Termik nie było bo specjalnie latałem nad wodą, temperatura około 3 stopni, wiatr ze 4-7 m/s w górze - ciężko oszacować. Wyszło że średnie opadanie wyniosło 0,2m/s w okresie 9 minut. W tym czasie model obniżył lot o 120m

Przy locie a'la dystans opadanie 0,7m/s 17 nawrotów w czasie 3 minut. Różnica wysokości 136m a start był ze 145m.

Dalsze testy wkrótce, bo jestem wielce zainteresowany tym co uzyskałem. Wyniki są wielce intrygujące jeśli chodzi o mą przyszłość

[Gość Jerzy Markiton]

Jurku - przy dystansie - nie ilość nawrotów jest ważna, tylko odległość !

Na zawodach F3F : 17x100m już coś mówi, na zawodach F3B - 17x 150m - też coś mówi. Sorki, bez złośliwości, tak po prostu - lubię wiedzieć o czym mówię.

A te 0,7m/sek opadania - to przy jakiej prędkości ?

Pozdrawiam - Jurek