wojcio69 Opublikowano 17 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 Dawno się nic tutaj nie działo więc... Otóż, wózek jaki robiłem do samodzielnych startów Minimoa sprawdza się na trawiastych kortach tenisowych i twardym, płaskim podłoży typu asfalt, płyta betonowa itp. Na łąkach na których latam to nieporozumienie. Podpatrując jak startują jet'y wykombinowałem to co poniżej. (kliknij na rysunek - lepiej widać) Postaram się jutro wstawić fotki tego ustrojstwa. Zastanawiam się czy pierwszy start z tej platformy zrobić przed Wilczymi Laskami, bo w razie W nie zdążę Minimoa odbudować do pikniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GEX999 Opublikowano 17 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 "Śledź" od namiotu może być bardzo niebezpieczny. Sądzę, że potrzeba czegoś na prawdę długiego.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 17 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 Właśnie to będę chciał między innymi sprawdzić. Ostatecznie guma ma wyciągnąć Minimoa na jakieś 2 - 3m a potem uruchamiam silnik i heja w górę więc mocno gumy naciągać nie trzeba. Jutro się okaże czy śledź czy inna "flądra" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 17 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 Wojtek zapomnij o śledziu. Będę miał pręty stalowe 1,5m więc na pewno coś wymyślimy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 17 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 Pręty stalowe fi 8 dł. 0,5m też mam więc ino młotek i po problemie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GEX999 Opublikowano 17 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 Śledź może wyskoczyć i będzie leciał w kierunku katapulty. Słyszałem o przypadku (być może wymyślony, ale mógłby być realny), gdzie w F3J/M (lub F3J, ale chyba to pierwsze) po naciągnięciu gumy coś a'la śledź wyskoczyło i zabiło modelarza. Także lepiej nie ryzykować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 17 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 Spokojnie, śledź nie śledź... jeszcze nie wiem co będzie. Zanim zdecyduję na czym będę kotwiczyć gumę zrobię parę prób. Może to będzie śledź, może pół metrowy pręt wbity na głębokość 4/5 a może 50kg klocek granitu. Zakładam, że guma o sile naciągnięcia 7kg całkowicie mi wystarczy do startu (Minimoa waży 3700g). Ważny jest również kąt pod jakim będzie wbity ów... "zaczep" w ziemię. Optymalny rozkład sił otrzymujemy przy kącie 135* względem siły na niego działającej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samolocik Opublikowano 17 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 Popieram zakaz śledzi w modelarstwie. A ponieważ Wojtek nadal chcielibyśmy czytać Twoje interesujące relacje to proszę rozważ proponowany już wcześniej na forum "pręt do palowania psa", przykład tutaj -> http://www.zooplus.p...ckie_pies/30868 lub rzeczywiście dłuuuugi pręt wbijany młotem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 17 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2013 Z tym prętem to strzał w "10" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 19 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2013 Jeśli myślisz o katapulcie to na HK jest dostępna taka: http://hobbyking.com...strSearch=pedal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 19 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2013 Dzięki Piotr za info. Dokładnie taką samą zrobiłem z białych rur PCV 1/2'' tylko moja ma 2m, bo sam kadłub mierzy 1,3m. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 20 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Ja dziś oblatałem swoją Minimoe (ze stajni Black Horse'a). Czysta, dziewicza - bez napędu. Waga do lotu 3715 g. Cudowny model!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 20 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Gratuluję oblotu. Wagowo wyszła Ci tak jak moja z silnikiem. Też jestem pod wrażeniem jej właściwości lotnych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 20 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Wojtku, dziękuję!!! U nas dziś bardzo mocno wiało, a ona naprawdę dawała radę... Nawet nie próbowała wpaść w kora, a wielokrotnie myślałem że tak się zachowa Od oryginału (wersja ze sklepu) różni ją pokrycie skrzydeł i stateczników - w mojej wersji jest Oratex. PS Być może poprzedni właściciel będzie czytał ten wątek... Pawełku, wielkie dzięki za wspaniały model!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 20 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Jak wcześniej pisałem swoją też przefoliowałem i też oratex'em Przy pierwszym locie miałem obawy co do wiatru i w ogóle. Teraz już wiem, że wiatr od 4m/s to to co Minimoa lubi najbardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 20 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Wojtku, mnie w trakcie dzisiejszego latania zwiało czapkę z głowy, wiec podejrzewam że mocniej duło Nie dość że piękna to jeszcze kocha wiatr. To je to!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo_433 Opublikowano 20 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Piotr jestem modelarzem nie oszustem ,ale najbardziej mnie cieszy że model Tobie spasował i że jesteś zadowolony z latania -pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotralski Opublikowano 20 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2013 Oj bardzo przypasował! Dzięki Paweł za rady z doważeniem. Jak bym pozostał przy 3 kilo to pewnie wiaterek by dziś zrobił swoje.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konrad_P Opublikowano 21 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2013 Jak składaliśmy swoje razem z Wojtkiem to też się obawialiśmy, że z motorem i wielkim pakietem wyjdzie za ciężka i nie będzie chciała latać. Bardzo szybko się przekonałem przy oblocie mojej, że przy wietrze 3m/s (Wojtek chyba wtedy tyle wiało??) poszła jak marzenie. Oglądacze i kibice stwierdzili że wystartowała jak EG Pro Fajny model ale niewygodny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojcio69 Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2013 No i nadejszła wiekopomna chwila, czyli dojrzałem do wystrzelenia Minimoy z gumy. Konstrukcja z jakiej startuje jest zrobiona z rurek PCV białych i prezentuje się tak http://www.youtube.com/watch?v=B8b0uALckyw Ponieważ na loty chodzę sam i nie dlatego, że tak lubię, po prostu mam to w pakiecie gratis, start był filmowany ze statywu http://www.youtube.com/watch?v=TmjocTMl2hI Po podłączeniu elektroniki przyszła pora na opanowanie emocji ale... kiedyś musi być ten pierwszy raz http://www.youtube.com/watch?v=VtjdLRBhAy0 No i guma została zwolniona Wyobrażenia o strzelaniu z gumy po sprawdzeniu tego w rzeczywistości posypały się jak domek z kart http://www.youtube.com/watch?v=danEt4xJ0UQ Zdecydowałem się naciągnąć gumę do maksymalnego naprężenia. No prawie maksymalnego http://www.youtube.com/watch?v=TG6BUf5woIE Włączenie silnika musi nastąpić zdecydowanie wcześniej http://www.youtube.com/watch?v=T3jbEUz5ziM No i się udało. Po analizie nagrań w domu nasunęły mi się pewne skojarzenia. 1. Guma chyba powinna być dłuższa albo żyłka. Naprężenie przy starcie pokazywało na wadze niecałe 15kg. Teoretycznie starczy tylko mogłoby trochę dłużej ciągnąć. A może hak powinien być bardziej z przodu :roll: 2. Wbijając konstrukcję w ziemię muszę pamiętać, że wbijając "nogi" pod kątem zmienia się odległość na długości prowadnicy. 3. Chyba niepotrzebnie przy starcie trzymam lekko podniesiony ster wysokości. P.S. Ale tu jest coś po...ne. Dwa filmy wstawia a pozostałe cztery nawet linku do strony nie chce wstawić. Może któryś z modów to wyprostuje? Enter też nie przenosi mnie do nowej linii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi