Irek M Opublikowano 2 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2012 . Ciekawe po ilu warstwach uda mi się zatkać wszystkie dziurki w koverallu ? Jak już zatkasz to wyglądem będzie przypominało zwykłą folię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Callab Opublikowano 3 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2012 Trzy, cztery warstwy lakieru wystarczą, ale trzeba dobrać odpowiednią jego gęstość. Przyszywanie poszycia: część 1: http://www.youtube.com/watch?v=9OsIBk_RWQY&list=UL część 2: http://www.youtube.com/watch?v=Fw3rrsuma3c Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 3 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2012 no to super czyli doklejane nitki do pasków, maskowane z wierzchu szerszą taśmą są jak najbardziej poprawne. lakier rzadszy czy gęstszy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Callab Opublikowano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2012 Raczej rzadszy niż gęstszy. W instrukcji piszą, żeby dać dwie części lakieru na jedną część rozpuszczalnika. Ale nie wiem jaki mają gęsty lakier w tej Ameryce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 4 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2012 dobre, maluję dość rzadkim i odkryłem że pędzel nie powinien być zbyt szeroki trochę więcej machania, ale efekt jest lepszy. a obecnie rozpoczynam próby nad imitacją sznurowania poszycia kadłuba. mam nadzieję że do wiosny dam radę, bo jeszcze trzeba będzie rozpocząć produkcję wojenna na następny sezon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2012 Jeśli dasz za dużo rozpuszczalnika to będzie zostawiał białe smugi - rozrobiony lakier. Ale to też zależy od samego lakieru bo aceton jest niby dużo lepszy od popularnego rozpuszczalnika nitro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 4 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2012 bo aceton jest niby dużo lepszy od popularnego rozpuszczalnika nitro Jest i wcale nie niby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 8 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2012 a ja cellonuje i cellonuje a tu mała próbka sznurowania kadłuba, docelowo będzie grubszy "sznur" a talk przy okazji może ktoś wie jaki powinien być rozstaw otworów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 19 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 po wczorajszym załamaniu nerwowym z koverallem musiałem zrobić próbę malowania, żeby podjąć decyzje czy dalej smrodzę cellonem czy przepraszam się z solartexem,. Kryzys wywołał papier ścierny a w zasadzie jego operator, szlifowałem z takim zapałem, że przeszlifowałem materiał na krawędzi. Na szczęście Jacek powiedział mi żebym wyszedł z garażu i strzelił sobie piwko. kupiłem samochodowe bazy wodne i oto efekt, na to pójdzie jeszcze bezbarwny klar (jakiś pólmacik) statecznik poziomy od góry i moja warjacja na temat koloru PC10 a tak wygląda od dołu czyli jednak dalej walczę z koverallem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 19 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 Wygląda świetnie ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 27 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2012 święta, święta i po świętach dostęp do wyposażenia będzie od spodu, więc mogłem zamknąć górę kadłuba i przy okazji zrobić przymiarkę atrap silnika, buduję wczesną wersję SE więc cylindry będą miały charakterystyczne owiewki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 28 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 nikt nic nie pisze, to trochę krytyki własnej. Silnik wygląda trochę plastikowo, ale mam już pomysł jak go ożywić, z wytłoczek zostaną tylko przód i tył, bloki cylindrów powstaną jako niezależne elementy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kr3cik Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 nikt nic nie pisze, to trochę krytyki własnej. Silnik wygląda trochę plastikowo, ale mam już pomysł jak go ożywić, z wytłoczek zostaną tylko przód i tył, bloki cylindrów powstaną jako niezależne elementy. Mówisz o tym co na zdjęciu powyżej? To są raczej pokrywy zaworowe i powinny być jednolite. Brakuje jedynie wgłębień pod śruby mocujące... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 28 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Mówisz o tym co na zdjęciu powyżej? To są raczej pokrywy zaworowe i powinny być jednolite. Brakuje jedynie wgłębień pod śruby mocujące... no nie tylko tego brakuje, ten typ silnika był zabudowany tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kr3cik Opublikowano 28 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 Pokrywy zaworowe to nadal jeden element a owiewki z przodu i z tyłu na osłonie silnika jako osobne elementy to dobry pomysł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 28 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 no i oto mi chodziło bo na razie wszystko jest połączone razem i wygląda jak jedna część. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 29 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2012 Ja, będąc na Twoim miejscu Arku, podzielił bym taki plastilowy element, jaki pokazałeś, na cztery oddzielne części. Owiewki jako dwie części i pokrywę zaworów jako część trzecią , ciętą tak, jak idą te trzy śruby ją mocujące ją w oryginale. W tem sposób miałbyś owiewki z zapiłowanymi na ostro brzegami, oraz blok i pokrywę, którą ja oddzieliłbym od bloku blaszką wystającą poza dotychczasowy obrys i na tej blaszce zrobił bym te trzy śrubki oraz - oczywiście - te trzy z drugiej strony, teraz niewidoczne. A do bloku będziesz przecież musiał domontować jeszcze rury kolektorowe, a i o świeczki zapłonowe możesz się postarać. No, możliwości i pole do popisu masz nieograniczone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 29 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2012 wszystko się zgadza tylko bloku z głowicą po ucięciu bedzie ciut za mało, bo trzeba go wsunąć pod osłony no i ma wychodzić z wnętrza kadłuba przez otwór w kapie. a w ramach przedpołudniowego nudzenia się postanowiłem zrobić kopyto do głowy pilota, uprzedzając pytania gogle będą jako odzielny element. narazie wygląda jak ufoludek ale stwierdziłem, że ludzie mają uszy no i pod pilotką właśnie tak wyglądają. No i pozostało wysuszyć kopyto zrobić foremkę z gumosilu i wykonać odlew. A gościu nie ma jeszcze imienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 5 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2013 za dużo nie przybyło, ale zacząłem poprawiać silink. pierwsza przymiarka, od dołu będzie więcej detali, ale jeszcze nie są gotowe. no i kolejna wersja pilota, ten jest już skalowy, wyszedł raczej taki zmeczony, no ale jak się naoglądał okropieństw wojny to trudno się dziwić za to pilotka jest bardziej prawidłowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 6 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 rozpoczęły się prace blacharskie, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi